gwinowanie na sztywno na tokarce
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 102
- Rejestracja: 15 sty 2008, 18:23
- Lokalizacja: Rybnik
gwinowanie na sztywno na tokarce
mam problem tej natury iż nie wiem jak gwintować na tokarce gwintownikiem na sztywno?
funkcja G84 nie działa, tutaj zamieściłem listę dostępnych G-kodów https://www.cnc.info.pl/topics83/kilka- ... t17186.htm nie widnieje tam funkcja G84, próbowałem wykorzystać G32 i zrobiłem następujący eksperyment. Próbowałem naciąć gwint na wałku o średnicy 65mm używając G32 wchodząc i wychodząc po tej samej średnicy ale niestety już przy powrocie nóż nie trafiał w ten sam zwój, szedł gdzieś obok, nie było synchronizacji obrotów wrzeciona z posuwem. W takim przypadku przy zastosowaniu gwintownika na sztywno wiadomo jaki by był skutek. Dodam że dałem duży skok gwintu dlatego żeby było lepiej widać. Najlepiej by było użyć oprawy kompensacyjnej ale niestety moja firma nie chce inwestować w zwiększenie wydajności i ułatwienie pracy
G30 U0 WO
T0101
G96 S20 M3
G0 X65 Z5
G32 Z-50 F5 M3
G32 Z5 M4
G30 U0 W0
M30
funkcja G84 nie działa, tutaj zamieściłem listę dostępnych G-kodów https://www.cnc.info.pl/topics83/kilka- ... t17186.htm nie widnieje tam funkcja G84, próbowałem wykorzystać G32 i zrobiłem następujący eksperyment. Próbowałem naciąć gwint na wałku o średnicy 65mm używając G32 wchodząc i wychodząc po tej samej średnicy ale niestety już przy powrocie nóż nie trafiał w ten sam zwój, szedł gdzieś obok, nie było synchronizacji obrotów wrzeciona z posuwem. W takim przypadku przy zastosowaniu gwintownika na sztywno wiadomo jaki by był skutek. Dodam że dałem duży skok gwintu dlatego żeby było lepiej widać. Najlepiej by było użyć oprawy kompensacyjnej ale niestety moja firma nie chce inwestować w zwiększenie wydajności i ułatwienie pracy
G30 U0 WO
T0101
G96 S20 M3
G0 X65 Z5
G32 Z-50 F5 M3
G32 Z5 M4
G30 U0 W0
M30
Nie dyskutuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem.
Tagi:
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 157
- Rejestracja: 02 wrz 2009, 18:49
- Lokalizacja: gniezno
borykałem się z tym samym problemem, ale do wykonania miałem gwinty m10, na sztywno zrobiłem na g1, z posuwem równym skokowi, zatrzymanie i to samo tylko odwrotnie czyli wyjazd na lewych, oczywiście musiałem wyczaic obroty na których wrzeciono staje w punkt, przy większych gwintownikach postarałem się u naszego narzędziowca o mały przyrządzik, trzpień na trzpieniu cylinder z zamocowanym gwintownikiem, cylinder chodzi z małym luzem po trzpieniu całość spina sprężynka, kompensuje w ten sposób uśliżgi obrotów wrzeciona itp.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 102
- Rejestracja: 15 sty 2008, 18:23
- Lokalizacja: Rybnik
w tej firmie co teraz pracuje gwintowali na G1 przez dwa lata, pokazałem jak to zrobić na G32 i była mała rewolucja bo pokrętło posuwu nie działało, wcześniej parę razy nie zwrócili uwagi i ktoś puścił gwintowanie na sztywno na G1 na posuwie 120% no i wiadomo co się stało, mnie to jednak nie daje spokoju, bo chodzi tylko o to jak idealnie zgrać posuw z obrotami wrzeciona...jakoś chyba da się przeskoczyć to G84
Nie dyskutuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 665
- Rejestracja: 28 sie 2006, 17:55
- Lokalizacja: dolnyśląsk
- Kontakt:
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 102
- Rejestracja: 15 sty 2008, 18:23
- Lokalizacja: Rybnik
gdzieś mi tu ktoś kiedyś na forum pisał że na niektórych tokarkach G84 też chodzi..wtedy to nie jest opcja..co do oprawki to pracowałem na takowej fanarowskiej ale na sinumeriku i wiem ile kosztuje bo taką rozwaliłem gdyż po zmianie gwintownika na dłuższy zagadali mnie, nie pomierzyłem, puściłem i było po robocie 
...może jednak jest jakiś sposób....

...może jednak jest jakiś sposób....
Nie dyskutuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1743
- Rejestracja: 28 gru 2004, 23:56
- Lokalizacja: Rybnik
Spróbuj tak :
%
:0004 (GWINTOWANIE NA SZTYWNO)
G21 G80 G40
G50 S500 M8
G0 T1010 (GWINTOWNIK)
G97 S80 M3
G0 X0. Z3.
G32 Z-16. F1.25 M5
G97 S80 M4
G32 Z3. F1.25
G0 X100. Z100. M05
M30
%
Tez miałem podobny problem . Po kilkunastu eksperymentach w ten sposób napisany program najlepiej się sprawdzał . W lini wjazdu gwintownika jest M5 która teoretycznie powinna zatrzymać maszynę natychmiast po osiągnięciu wartości Z-16 . W następnej załączenie przeciwnych obrotów i potem wyjazd . W praktyce wygląda to tak ze niestety zatrzymanie nie jest natychmiastowe i wrzeciono obróci się jeszcze trochę .Wiec gwintownik nie może być osadzony w 100% na sztywno . Trzpień gwintownika zeszlifowałem na prosto pod śrubkę . Z tym ze śruba w oprawce była wymieniona na dłuższa tak żeby było można dać kontrę . Gwintownik miał możliwość obrotu o kilka stopni i wysunięcia lub wsunięcia o ok 3-5mm .
Trochę to rzeźbienie w g.. ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co sie ma
%
:0004 (GWINTOWANIE NA SZTYWNO)
G21 G80 G40
G50 S500 M8
G0 T1010 (GWINTOWNIK)
G97 S80 M3
G0 X0. Z3.
G32 Z-16. F1.25 M5
G97 S80 M4
G32 Z3. F1.25
G0 X100. Z100. M05
M30
%
Tez miałem podobny problem . Po kilkunastu eksperymentach w ten sposób napisany program najlepiej się sprawdzał . W lini wjazdu gwintownika jest M5 która teoretycznie powinna zatrzymać maszynę natychmiast po osiągnięciu wartości Z-16 . W następnej załączenie przeciwnych obrotów i potem wyjazd . W praktyce wygląda to tak ze niestety zatrzymanie nie jest natychmiastowe i wrzeciono obróci się jeszcze trochę .Wiec gwintownik nie może być osadzony w 100% na sztywno . Trzpień gwintownika zeszlifowałem na prosto pod śrubkę . Z tym ze śruba w oprawce była wymieniona na dłuższa tak żeby było można dać kontrę . Gwintownik miał możliwość obrotu o kilka stopni i wysunięcia lub wsunięcia o ok 3-5mm .
Trochę to rzeźbienie w g.. ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co sie ma

Ostatnio zmieniony 08 gru 2009, 17:31 przez skoti, łącznie zmieniany 1 raz.
Moj chomik
http://chomikuj.pl/skotisobek
http://chomikuj.pl/skotisobek
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 665
- Rejestracja: 28 sie 2006, 17:55
- Lokalizacja: dolnyśląsk
- Kontakt:
Oj to że działa G84 to wcale chyba nie oznacza że maszyna ma synchronizacje w standardzie..
Bo tak naprawdę ona tam trochę tobie naciąga ten gwintownik..
A oprawka kompensacyjna taka pod weldona to koszt 700 zł - patrz katalog WNT..
W Fanarze trochę więcej kosztuje.. bo właśnie ostatnio szukałem także myślę że to aż takie duże pieniądze nie są..
A tak na sztywno się nie da..
Ja kiedyś też tak się bawiłem.. i żeby maszyna nie wywalała przeciążeniowego to nie dokręcałem mocno gwintownika.. ale po paru sztukach albo gwintownik się blokował i maszyna wywalała przeciążeniowy albo wyciągało gwintownik z oprawki..
No ale powodzenia życzę.
Bo tak naprawdę ona tam trochę tobie naciąga ten gwintownik..
A oprawka kompensacyjna taka pod weldona to koszt 700 zł - patrz katalog WNT..
W Fanarze trochę więcej kosztuje.. bo właśnie ostatnio szukałem także myślę że to aż takie duże pieniądze nie są..
A tak na sztywno się nie da..
Ja kiedyś też tak się bawiłem.. i żeby maszyna nie wywalała przeciążeniowego to nie dokręcałem mocno gwintownika.. ale po paru sztukach albo gwintownik się blokował i maszyna wywalała przeciążeniowy albo wyciągało gwintownik z oprawki..
No ale powodzenia życzę.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 102
- Rejestracja: 15 sty 2008, 18:23
- Lokalizacja: Rybnik
kolego skoti, dzisiaj do tego samego wniosku doszedłem z tym M5 wpisałem M5 pomiędzy wjazd i wyjazd i powiem Ci że się poprawiło, bez tego M5 na wyjeździe skok był bardzo przesunięty z M5 był ale już nie tak znacząco, poza tym okazało się że u mnie mają jakieś dwie stare oprawki kompensacyjne, nawet nie wiedzieli co mają i do czego to służy..ale dzięki
Nie dyskutuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem.