Jest sens cos takiego robic?
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 254
- Rejestracja: 19 lis 2005, 16:17
- Lokalizacja: Siedlce
- Kontakt:
Jest sens cos takiego robic?
Chciałbym zrobić frezarkę o długości jednej osi ~1000 mm , ale wałek na prowadnice zabija ceną [fi=20 x 1000 - 80 zeta] a potrzebuję dwa. Zastanawiałem się nad dość karkołomnym rozwiązaniem - kupić rurę chromowaną o długości 1 metra za 7 zeta i wypełnić ją np. żywicą epoxydową z piaskiem / betonem wibrowanym itp. ? Co sądzicie? PS>Maszyna ma służyć co najwyżej do frezowania w aluminium frezami do fi = 5... A owe prowadnice mają być od stołu (ze sklejki lub MDF). Max. ciężar frezowanego elementu to 5 kilo...
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1243
- Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
- Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
- Kontakt:
Re: Jest sens cos takiego robic?
Szopler pisze:Chciałbym zrobić frezarkę o długości jednej osi ~1000 mm , ale wałek na prowadnice zabija ceną [fi=20 x 1000 - 80 zeta] a potrzebuję dwa. Zastanawiałem się nad dość karkołomnym rozwiązaniem - kupić rurę chromowaną o długości 1 metra za 7 zeta i wypełnić ją np. żywicą epoxydową z piaskiem / betonem wibrowanym itp. ? Co sądzicie? PS>Maszyna ma służyć co najwyżej do frezowania w aluminium frezami do fi = 5... A owe prowadnice mają być od stołu (ze sklejki lub MDF). Max. ciężar frezowanego elementu to 5 kilo...
jesli 160zl za prowadnice do jednej osi "zabija cie cena" to daj sobie spokoj z maszyna. poza tym walek 20mm musial by byc podparty przy tak dlugim przesuwie, a koszt podpor zabil by cie dodatkowo jeszcze ze dwa razy

a tak w ogole jak jestes z wipu, to udez do pani tereski z dziekanatu i popros o zasilek losowy, tylko nie mow, ze potrzebujesz go na maszyne :]
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu
-nie, nie jesteś synu
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 989
- Rejestracja: 01 sty 2005, 17:48
- Lokalizacja: Bełchatów
- Kontakt:
Jak to jest duza cena to ja moze przestane juz robic maszyny na stalowych tylko pujde do sklepu i kupie rury plastikowe przynajmniej beda tanie i nie beda ciezkieSzopler pisze:Chciałbym zrobić frezarkę o długości jednej osi ~1000 mm , ale wałek na prowadnice zabija ceną [fi=20 x 1000 - 80 zeta] a potrzebuję dwa.

Pozdrawiam PlotComplex.com
-
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 81
- Rejestracja: 03 cze 2005, 10:47
- Lokalizacja: Silesia
Zasadniczo najtaniej wyjdą dwa kije od miotły,maja po metr z kawałkiem,starczy jeszcze na drugą os,tylko posztukować.Myśle ze nasz kolega niewiele dotad miał z maszynami wspólnego,dlatego frez fi 5mm to tyle co nic.A aluminium miekkim jest-np,folia
)Wybacz drogi kolego,ale jest to post z cyklu kawałów o tym jak mały Kazio wyobraża sobie wielki piec.A wystarczyło poczytać forum.

-
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 81
- Rejestracja: 03 cze 2005, 10:47
- Lokalizacja: Silesia
Dla Petersa-z tym małym Kaziem-Gwidon Miklaszewski - rysownik- na ostatniej stronie Dziennika Zachodniego-wydanie sobotnie sprzed hohohohoho lat-był rysuneczek pt"Mój tata pracuje na wielkim piecu"-tam własnie wystapił rzeczony Kazio,i własnie wyobrazał sobie jak jego ociec pracuje na szczycie wielkiego pieca kaflowego.To tak w ramacj OT.
)
