Drugie życie starego cnc
Remont frezarki
-
VRAT
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)

- Posty w temacie: 1
- Posty: 13
- Rejestracja: 20 gru 2020, 13:09
- Lokalizacja: Poznan
Drugie życie starego cnc
Cześć.
Mam na hali starą frezarkę Cnc- taka 2000-2005. Mechanika ok, elektryka częściowo spalona.
Doszliśmy do wniosku że damy jej nowe życie. Zrobimy remont + pikocnc.
Myślicie że to dobry pomysł? Jest coś na co uważać przy doborze sprzętu do piko. Silniki, czujniki?
Mam na hali starą frezarkę Cnc- taka 2000-2005. Mechanika ok, elektryka częściowo spalona.
Doszliśmy do wniosku że damy jej nowe życie. Zrobimy remont + pikocnc.
Myślicie że to dobry pomysł? Jest coś na co uważać przy doborze sprzętu do piko. Silniki, czujniki?
-
kszumek
- Specjalista poziom 2 (min. 300)

- Posty w temacie: 2
- Posty: 556
- Rejestracja: 04 kwie 2006, 18:08
- Lokalizacja: Białystok
Re: Drugie życie starego cnc
Witam
Normalnie same konkrety ,
napisz co macie za maszynę
co planujecie na niej robić
ma być szybka czy niekoniecznie
wtedy będzie jakiś punkt odniesienia
maszna jak normalnego producenta to wcale nie stara , więc raczej się opłaca robić
do piko takie same silniki jak do mach czy linux jednak ja polecam rozwiązanie ostatnie
Normalnie same konkrety ,
napisz co macie za maszynę
co planujecie na niej robić
ma być szybka czy niekoniecznie
wtedy będzie jakiś punkt odniesienia
maszna jak normalnego producenta to wcale nie stara , więc raczej się opłaca robić
do piko takie same silniki jak do mach czy linux jednak ja polecam rozwiązanie ostatnie
-
jasiu...
- Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 1
- Posty: 5957
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Drugie życie starego cnc
jeśli to stara maszyna, to pewnie na prowadnicach ślizgowych i na śrubach trapezowych. Najpierw trzeba się zastanowić, czy zostawiasz po staremu, czy kombinujesz z prowadnicami tocznymi, no i śrubami kulowymi. Zauważ, że jeśli silniki są w porządku, to chyba nie ma sensu ich wyrzucać, a może da się też wykorzystać napędy. Wtedy potrzebne byłoby tylko nowe sterowanie i remont byby zwyczajnie tańszy.
Tym niemniej, moim zdaniem, najpierw trzeba doprowadzić w maszynie do dobrego stanu geometrię. Jak już pozbędziesz się luzów na prowadnicach i na śrubach, to wtedy zastanawiasz się, jak tym kręcić, jakie silniki ogarną potrzebne w maszynie siły. A sterowanie nie ma z tym nic wspólnego, tym samym wysterujesz maleńkie silniczki, jak i kilkusetkilowatowe olbrzymy. Cokolwiek byś nie wsadzał, wszystko zależy od oczekiwań, względem maszyny, a nie od tego, czy tam będzie na końcu pikocnc, mach, czy nawet sinumerik.
Tym niemniej, moim zdaniem, najpierw trzeba doprowadzić w maszynie do dobrego stanu geometrię. Jak już pozbędziesz się luzów na prowadnicach i na śrubach, to wtedy zastanawiasz się, jak tym kręcić, jakie silniki ogarną potrzebne w maszynie siły. A sterowanie nie ma z tym nic wspólnego, tym samym wysterujesz maleńkie silniczki, jak i kilkusetkilowatowe olbrzymy. Cokolwiek byś nie wsadzał, wszystko zależy od oczekiwań, względem maszyny, a nie od tego, czy tam będzie na końcu pikocnc, mach, czy nawet sinumerik.
-
kszumek
- Specjalista poziom 2 (min. 300)

- Posty w temacie: 2
- Posty: 556
- Rejestracja: 04 kwie 2006, 18:08
- Lokalizacja: Białystok
Re: Drugie życie starego cnc
Witam
prowadnice ślizgowe to może być nawet zaleta a nie wada ,
mam nawet z roku 80 czyli 45 lat i niewypracowana na ślizgowych
i już na kulkach więc z nie sadze żeby w 2000 roku były normalne cnc na trapezach
jeśli silniki są DC to wymieniasz bo robią problemy- silniki albo sterowniki
ale ten rok to już raczej AC wiec jeśli chcesz zostawić to MESA analogowa się kłania
bo piko nie wysterujesz analogowo serw
dlatego żeby nie gdybać dobrze by było żeby autor napisał co ma i czego oczekuje
prowadnice ślizgowe to może być nawet zaleta a nie wada ,
mam nawet z roku 80 czyli 45 lat i niewypracowana na ślizgowych
i już na kulkach więc z nie sadze żeby w 2000 roku były normalne cnc na trapezach
jeśli silniki są DC to wymieniasz bo robią problemy- silniki albo sterowniki
ale ten rok to już raczej AC wiec jeśli chcesz zostawić to MESA analogowa się kłania
bo piko nie wysterujesz analogowo serw
dlatego żeby nie gdybać dobrze by było żeby autor napisał co ma i czego oczekuje
-
251mz
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4508
- Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
- Lokalizacja: Polska
Re: Drugie życie starego cnc
bartekn86 pisze:Miej na względize, ze nie podłączysz do pikocnc feedbacka z liniałów
Bezpośrednio nie!
Do modernizacji swojej frezarki kupiłem serwa do których bezpośrednio podłącza się liniał jako drugie sprzężenie oprócz enkodera na silniku.
W opcjach można ustawić opcję tylko monitorowania lub full closed loop.
A do piko już normalnie step/dir.




