AgieCharmilles CUT E 600 czy Mitsubishi MV2400S

zakup nowej maszyny, co wybrać?

Dyskusje na temat maszyn do obróbki erozyjnej

Autor tematu
Crack
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 1
Rejestracja: 01 gru 2020, 16:41

AgieCharmilles CUT E 600 czy Mitsubishi MV2400S

#1

Post napisał: Crack » 01 gru 2020, 16:59

Cześć

Planujemy w firmie zakup nowej wycinarki drutowej, zastanawiamy się nad:
AgieCharmilles CUT E 600
Mitsubishi MV2400S

E600 jest trochę tańszą opcją od MV2400S, czytając opinie na forum wiem że E600 jest chińska w 100% oprócz generatora, ale wiem też że i MV2400S jest produkowana w Chinach (ale podobno przez Japończyków).
Z opinii z innych firm, które pracują na E600 wiem że obróbka jest szybka i precyzyjna przynajmniej na początku życia maszyny.

Na czym mi zależy:
maszyna powinna być uniwersalna (główne wykorzystanie przy kalibratorach, głowicach do wytłaczania);
w miarę płynna i bezawaryjna praca, co praktycznie się nie zdarza więc serwis powinien być dostępny i efektywny;
intuicyjna i w miarę prosta obsługa, obecnie pracujemy na Sodick AQ535L z 2004 roku


Która jest lepsza i dlaczego?
Jakie dodatkowe opcje można dołożyć aby maszyna była bardziej wszechstronna (np. czy warto zainwestować 4-5 tys EUR w rozszerzenie o import plików 3D, generowanie programu z bryły)?

Dzięki za pomoc.




KKK2
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 1
Posty: 15
Rejestracja: 14 maja 2019, 21:44

Re: AgieCharmilles CUT E 600 czy Mitsubishi MV2400S

#2

Post napisał: KKK2 » 10 gru 2020, 14:02

Cześć Kolego ,
Zawsze jest duży dylemat przy wyborze zwłaszcza maszyn elektroerozyjnych , bo mało jest osób znających się na tego typu sprzęcie .
Miałem okazje widzieć Mitsubishi rozebrane z osłon i każdy z elementów tj. płyty elektroniczne , napędy , czujniki itp są oznaczone ( made in Japan ) dodatkowo koncern Mitsubishi od wielu lat produkuje komponenty sterowań wiec ich elektronika jest jedną z najlepszych dostępnych na rynku .
Sensowny CAD/CAM na sterowniku maszyny to dobra opcja przy pracach narzędziowych gdzie często pojawiają się drobne zmiany które trzeba edytować lub dorysować .
Jednak przy dopłacie 4-5k euro zastanowiłbym się na zewnętrznym oprogramowaniem które na pewno będzie posiadało więcej możliwości .
Dla mnie istotnym elementem był też sam korpus , mam znajomego który miał drutówkę z korpusem kompozytowym i niestety przy okazji przestawiania maszyny korpus pękł ;/ finalnie okazało się ze nie da się tego już naprawić .

Nie chce się wypowiadać o E600 bo znam je tylko z opowieści , niestety tych niepochlebnych . Ale zweryfikuj informacje o każdym producencie . Mnie na Mitsubishi pracowało się bardzo prosto i sam jestem człowiekiem który woli dołożyć jeśli to wpływa na jakość .


jarasnet
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 1
Posty: 31
Rejestracja: 09 gru 2013, 19:07
Lokalizacja: GrossPolen

Re: AgieCharmilles CUT E 600 czy Mitsubishi MV2400S

#3

Post napisał: jarasnet » 28 gru 2020, 11:30

A nie brałeś pod uwagę maszyny używanej? Jak chcesz coś dużego to Progress (dawna linia w AGIE). Nie wiem czy GFMS ma teraz odpowiednik tych maszyn ale miałem okazję pracować na Progresie w Holandii i dla mnie to maszyna bardzo dobra.
http://www.cncinternational.co.uk/media ... ess-v3.pdf
https://www.gfms.com/country_TR/en/prod ... s-vp3.html


drtymf
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 1
Posty: 34
Rejestracja: 09 maja 2011, 16:29
Lokalizacja: Ostrowiec Św.
Kontakt:

Re: AgieCharmilles CUT E 600 czy Mitsubishi MV2400S

#4

Post napisał: drtymf » 04 lut 2021, 15:47

Witaj

Od jakichś 2 miesięcy pracuję na E600 - wcześniej mieliśmy Agie Cut-20 - prostą ale szybką która robiła dobrą robotę bez wodotrysków.
Przez 10 lat pracy było kilka awarii w tym ze 2 poważniejsze wymagające zainwestowania paru K PLN ale jak na taki okres czasu uważam ją za świetną jeśli o ten aspekt chodzi.

Natomiast przez ten czas według mnie nie straciła na dokładności a praca na niej była w sumie super prosta chociaż zaawansowane rzeczy trzeba było robić trochę "dookoła". Cały czas robię wykrojniki do cienkich blach aluminiowych 0,3 -0,5mm i działają tak samo jak pierwsze.


Natomiast E600 w jej porównaniu to inna para kaloszy - przede wszystkim tnie szybciej - z dokładnością jeszcze nie wiem - za mało doświadczenia. Natomiast sterowanie jest zupełnie inne , dużo bardziej rozbudowane - trzeba się przestawić. Podejrzewam , że będzie to dla niektórych wada ale jak każda maszyna - trzeba się nauczyć jej specyfiki. Jeśli chodzi o rozwiązania techniczne to baza jest podobna natomiast sporo ulepszyli jak widzę i ułatwili w obsłudze.

Co do Mitsubishi z kolei ja się nie wypowiem - widziałem na targach i z prezentacji sprzedawcy , nie porwała mnie ale to może temat mojego podejścia do przedstawiciela - bardzo nie lubię jeśli ktoś wytyka pierdoły jako wadę dyskwalifikującą u konkurencji a sam nie wspomina słowem o ważnych funkcjach u siebie.

Jeszcze dwa słowa na temat serwisu i obsługi GFMS - czasem zdarzają im się długie terminy , części zamienne są dość drogie - nie wiem jak wypada to na tle konkurencji. Za to wiele spraw można załatwić przez telefon - mają bardzo kumatych i pomocnych serwisantów więc ja sporo problemów rozwiązuję we własnym zakresie.

Ogólnie ja na maszyny od nich złego słowa nie powiem - nie wiem jak inni i jakie doświadczenia i ew. problemy mają. Fakt , że druga wzięliśmy też Agie świadczy , że nas przekonali.


W każdym razie gdybyś chciał o użytkowanie Agie coś dopytać pisz - jeśli będę wiedział chętnie podpowiem.
CSWP - Core.
CSWP - Advanced Sheet Metal Specialist.
AgieCharmilles CUT 20.
Agie Charmilles E600.
Haas VF-2 NGC
Masa starego sprzętu.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Przecinarki drutowe / Elektrodrążarki / EDM”