Tokarka tsa 160 instrukcja
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 24
- Posty: 24
- Rejestracja: 28 lis 2018, 11:11
Re: Tokarka tsa 160 instrukcja
Tak się obawiałem że po małej lini oporu nie pójdzie. No cóż bywa.
Nad zgarniaczami myślałem choć wolał bym taki rękaw harmonijkowy. Widziałem tu w którymś z postów.
Czy do szlifu tegoż metoda opisana przez kolegę kamyk się nada? Tzn oklejanie sciernym łoża i mozolne pilowanie.
Park maszyn mam dość bogaty tyle że bardziej do aut niż do jakiejś precyzji.
Dodane 1 godzina 9 minuty 47 sekundy:
Jest źle a nawet bardzo źle.
Ktoś już tu był i chyba poprawiał gwinty.
Szkoda tylko że szlifierka.
No cóż tokareczka przez 70 lat przeszła przez wiele rąk.
Szkoda tylko że stołu traserskiego nie mam.
Będę improwizowal.
Nad zgarniaczami myślałem choć wolał bym taki rękaw harmonijkowy. Widziałem tu w którymś z postów.
Czy do szlifu tegoż metoda opisana przez kolegę kamyk się nada? Tzn oklejanie sciernym łoża i mozolne pilowanie.
Park maszyn mam dość bogaty tyle że bardziej do aut niż do jakiejś precyzji.
Dodane 1 godzina 9 minuty 47 sekundy:
Jest źle a nawet bardzo źle.
Ktoś już tu był i chyba poprawiał gwinty.
Szkoda tylko że szlifierka.
No cóż tokareczka przez 70 lat przeszła przez wiele rąk.
Szkoda tylko że stołu traserskiego nie mam.
Będę improwizowal.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1167
- Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
- Lokalizacja: bydgoszcz
Re: Tokarka tsa 160 instrukcja
Zanim zaczniesz cokolwiek skrobać pokaż zdjęcie suportu od płaskiej strony łoża. Pokaż tez zdjęcie suportu połozonego luzem na łożu, bez żadnych podkładek z dołu.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 2135
- Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Tokarka tsa 160 instrukcja
Ale jak zrobisz porządnie to się odwdzięczy.
Napisz skąd jesteś może znajdzie się ktoś kto podjedzie "pomaca" i doradzi
I tu ukłon do Admina - LOKALIZACJA
P.S. Widzisz ile zdjęcie dało, napisałeś klin a myślałeś o pryźmie.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 24
- Posty: 24
- Rejestracja: 28 lis 2018, 11:11
Re: Tokarka tsa 160 instrukcja
Fachowego nazewnictwa dopiero się uczę więc błędy będą się zdarzac niestety.
Zdjęcie łoża i suportu.
Niestety nie wytrzymałem i delikatnie wczoraj przygladzilem.
Zmierzyć nie mam jak na chwilę obecną ale z oka jest lepiej.
Suport siedzi dużo stabilniej na łożu.
Niestety aparat robi za dobre zdjęcia i muszę je mocno przycinać aby weszło.
Łoże jak widać ma lepsze czasy za sobą choć ubytki są tylko miejscowe.
Dodane 23 minuty 44 sekundy:
Lokalizacja to Warszawa a konkretniej Zacisze/Targówek.
Zdjęcie łoża i suportu.
Niestety nie wytrzymałem i delikatnie wczoraj przygladzilem.
Zmierzyć nie mam jak na chwilę obecną ale z oka jest lepiej.
Suport siedzi dużo stabilniej na łożu.
Niestety aparat robi za dobre zdjęcia i muszę je mocno przycinać aby weszło.
Łoże jak widać ma lepsze czasy za sobą choć ubytki są tylko miejscowe.
Dodane 23 minuty 44 sekundy:
Lokalizacja to Warszawa a konkretniej Zacisze/Targówek.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 24
- Posty: 24
- Rejestracja: 28 lis 2018, 11:11
Re: Tokarka tsa 160 instrukcja
Zabawy ciąg dalszy.
Po wielu ręcogodzinach udało mi się dotrzeć tam gdzie chciałem.
Teraz suport na luźno położony na łożu nie daje się poruszyć rękami. Trzeba użyć większej siły aby wyskoczył z pryzmy.
Jak na moje potrzeby i dla mnie jest ok choć pewnie będąc bardziej pedantycznym można więcej.
Po drodze stwierdziłem, że skoro dotarłem do tego punktu to trochę lipą by było zostawić szafkę w stanie jakim jest.
Niestety głębsze oględziny ją dyskwalifikują.
Jest mocno zwichrowana.
Jej odbudowa mija się z celem czego mi trochę szkoda bo to chyba oryginał do tej tokarki.
Postanowiłem jednak zostawić blat roboczy.
Z kilku powodów.
Raz że jest w miarę ok i potrzebuje tylko trochę serca.
Dwa, że to dębowe deski sezonowane kilkadziesiąt lat.
Trzy, że kozacko będzie wyglądać oczyszczony pod lakierem albo olejem.
Cztery, że mam zboczenie i bardzo lubię widok surowego drewna.
Podstawę do niego zrobię metalową i chyba podwiesze ciężar nieresorowany pod spodem, aby ją bardziej ustabilizowac.
W tym roku już pewnie nic nie potocze ale mam nadzieję że będzie lepiej.
Po wielu ręcogodzinach udało mi się dotrzeć tam gdzie chciałem.
Teraz suport na luźno położony na łożu nie daje się poruszyć rękami. Trzeba użyć większej siły aby wyskoczył z pryzmy.
Jak na moje potrzeby i dla mnie jest ok choć pewnie będąc bardziej pedantycznym można więcej.
Po drodze stwierdziłem, że skoro dotarłem do tego punktu to trochę lipą by było zostawić szafkę w stanie jakim jest.
Niestety głębsze oględziny ją dyskwalifikują.
Jest mocno zwichrowana.
Jej odbudowa mija się z celem czego mi trochę szkoda bo to chyba oryginał do tej tokarki.
Postanowiłem jednak zostawić blat roboczy.
Z kilku powodów.
Raz że jest w miarę ok i potrzebuje tylko trochę serca.
Dwa, że to dębowe deski sezonowane kilkadziesiąt lat.
Trzy, że kozacko będzie wyglądać oczyszczony pod lakierem albo olejem.
Cztery, że mam zboczenie i bardzo lubię widok surowego drewna.
Podstawę do niego zrobię metalową i chyba podwiesze ciężar nieresorowany pod spodem, aby ją bardziej ustabilizowac.
W tym roku już pewnie nic nie potocze ale mam nadzieję że będzie lepiej.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 1724
- Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Tokarka tsa 160 instrukcja
Kolego, dał byś radę zwymiarować poszczególne elementarne części tego stołu? to znaczy każdą deskę z osobna w tym celu żebym dał radę zrobić sobie takie "biurko" do tokarki. Nie wiem na ile szczegółowo był byś w stanie to zrobić, ale jakieś detale można by pokazać na zdjęciach. Gdy nie chcesz skalować zdjęć ani ich docinać, to może dało by się dodać spakowany plik do treści wpisu.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1167
- Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
- Lokalizacja: bydgoszcz
Re: Tokarka tsa 160 instrukcja
Tylko jak teraz szlifnąłeś sobie suport , jego slizgi to wszystko siadło na dół. Okaże się, że po złożeniu z płytą zamka nie pasuje na wysokość w śrubę.. Czeka Ciebie pewnie skrobanie górnej powierzchni płyty zamka. I tu uważaj bo to jest właśnie regulacja docisku do łoża..