Jakim nożem zabielić powierzchnię styku z piastą przy mocowaniu wg Dudi1203?
Czy kontakt z otworami w tarczy podczasz zabielania nie spowoduje wyłamania ostrza?
Toczenie tarcz hamulcowych na tokarce manualnej
-
ak47
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 937
- Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Ja zabielałem tę powierzchnię nożem przecinakiem tylko z odpowiednio podszlifowanym trzonkiem aby nie tarł o tarczę. Kontakt z otworami nie wyłamie ostrza. Zbierasz po dyszce albo i po pół dyszki. Tylko przy tym szlifowaniu to noża to nie zeszlifuj za dużo bo jak za bardzo osłabisz to będzie drgał nóż albo go wykrzywi
-
Darius
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 140
- Rejestracja: 06 cze 2010, 10:36
- Lokalizacja: Suwałki
- Kontakt:
Różne są szkoły toczenia tarcz.Ja ustawiam tarczę na czujnik z tego względu,że inaczej nie przetoczę tarczy z jednego mocowania i powierzchni przylegającej do piast, a jakoś trzeba ustawić.Tarcza mocowana na początku szczęk.Używam prawego i lewego noża ,oraz wytaczaka do zabielenia płaszczyzny przylegania do piasty.
Tarcze ze starszych aut zazwyczaj można obrabiać na obrotach ok.125 a posuw 0,2mm na obrót.Nowsze tarcze (nazywam je kryzysowymi - słabszy materiał) przy takich parametrach zazwyczaj wpadają w drgania.Zmniejszam obroty do 35 a zwiększam posuw.
Tarcze ze starszych aut zazwyczaj można obrabiać na obrotach ok.125 a posuw 0,2mm na obrót.Nowsze tarcze (nazywam je kryzysowymi - słabszy materiał) przy takich parametrach zazwyczaj wpadają w drgania.Zmniejszam obroty do 35 a zwiększam posuw.
-
blasterpl
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1863
- Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
- Lokalizacja: jelenia gora
Re: Toczenie tarcz hamulcowych na tokarce manualnej
Odkopie nieco starego kotleta, mam dwie tarcze zdjęte z mojego auta (jak sie okazało nie potrzebnie) 
wiec mogę na nich poeksperymentować.Złapałem tarcze szczekami zewnętrznymi, ustawiłem na zegar do płaszczyzny przylegającej do piasty z dokładnością 0,02mm.Pomierzyłem bicie tarczy na plaszczyznie pracy z klockami i wyszło mi bicie 0,15mm, przetoczyłem i teraz jest ok. Ale mam wątpliwości co do zabielania powierzchni styku z piasta, o ile po takim zabiegu powierzchnia zabielana i toczona będą do siebie równolegle i tu jest ok to juz powierzchnie styku z piasta i z felga nie będą równolegle. Łatwo sobie wyobrazić jakie bicie kola może to spowodować,jak zabielimy pow. styku z piasta o np. 0,2mm to na średnicy kola wyjdzie zapewnię już kilka mm bicia. Dobrze myślę 
wiec mogę na nich poeksperymentować.Złapałem tarcze szczekami zewnętrznymi, ustawiłem na zegar do płaszczyzny przylegającej do piasty z dokładnością 0,02mm.Pomierzyłem bicie tarczy na plaszczyznie pracy z klockami i wyszło mi bicie 0,15mm, przetoczyłem i teraz jest ok. Ale mam wątpliwości co do zabielania powierzchni styku z piasta, o ile po takim zabiegu powierzchnia zabielana i toczona będą do siebie równolegle i tu jest ok to juz powierzchnie styku z piasta i z felga nie będą równolegle. Łatwo sobie wyobrazić jakie bicie kola może to spowodować,jak zabielimy pow. styku z piasta o np. 0,2mm to na średnicy kola wyjdzie zapewnię już kilka mm bicia. Dobrze myślę -
Bartollini
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 184
- Rejestracja: 06 lis 2012, 16:59
- Lokalizacja: Wkz
Re: Toczenie tarcz hamulcowych na tokarce manualnej
To obróć. ustaw na czujnk do przetoczonej pow. i zabiel pod felgę
-
Areo84
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 991
- Rejestracja: 26 gru 2009, 09:33
- Lokalizacja: ...
Re: Toczenie tarcz hamulcowych na tokarce manualnej
bicie koła jakieś tam będzie zawsze ,ale bez przesady. Jak ustawiłeś tarczę do 0,02mm względem płaszczyzny stykającej się z piastą to po takim przetoczeniu tylko 3 powierzchni żadnego odczuwalnego problemu nie będzie. Zabielać pod felgę też nie trzeba. Przy montażu koła też nie jest zwykle idealnie czysto .
