Tabliczka z numerem domu

Tutaj prosze umieszczać rysunki, kody i inne prace, które można wykonać na maszynie CNC

kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2572
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

#11

Post napisał: kubus838 » 08 kwie 2013, 18:36

Lajosz

Tu masz racje ale powiedz kto będzie sie sprzeczał z jakimś "panem urzędnikiem" kiedy możesz mu tłumaczyć na różne sposoby a on i tak swoje. Niestety to są tak zwane "tłuki".
A na dodotek jeszcze straż miejską(teraz to chyba już się nazywa straż gminna) ściągnie i co, co chwile bedą o coś przyp.....ać. A z tego co się zdążyłem zorientować to nie dokońca możesz na ścianie frontowej umieszczać co chcesz np reklamy. Tylko jeszcze jak wytłumaczyc tym tłukom, że powiesiłeś sobie jakąś tabliczke ozdobna na domu z jakimś numerem i nazwą ulicy. mam kolege który jest właścicielem firmy od szyldów i robi takie tabliczki na prywatne posesje. Urząd gminy dał mu wytyczne jak maja wyglądać takie tabliczki. Jest tam opisany wymiar tabliczki i numery barw jakie trzeba użyc do takiej tabliczki i elementy tych tabliczek z wymiarmi. Bo "wszyscy mieszkańcy muszą mieć takie same tabliczki informacyjne". A nie słuszałeś o tym, że mieszakańcy bloków muszą mieć na drzwiach(wszyscy) takie same tabliczki z informacją kto mieszka w tym mieszkaniu? Śmieszne nie - ale niestety prawdziwe.

robert
robert



Tagi:


adico79
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 163
Rejestracja: 20 maja 2009, 19:33
Lokalizacja: Lublin

#12

Post napisał: adico79 » 08 kwie 2013, 19:10

Idiotyczne przepisy i uchwały trzeba piętnować. W mojej miejscowości swojego czasu zebrała się w gminie "ekipa" która chciała wszystko po swojemu i pod siebie zrobić - dziwne uchwały, ustawianie przetargów itp. Zebraliśmy swoją ekipę, założyliśmy stowarzyszenie i informowaliśmy mieszkańców co się dzieje za ich plecami. Informacje podawaliśmy w biuletynie satyrycznym w formie zabawnych opowiadań i wierszyków. Nie padały prawdziwe nazwiska ale wszyscy wiedzieli o co chodzi. Efekt przerósł nasze skromne oczekiwania.
Głupie uchwały tworzą nie urzędnicy a radni - a ci powinni sie liczyć ze zdaniem swoich wyborców - jeśli to ich przerasta to może trzeba ich zwolnić z tego obowiązku.
teraz każą wam montować tabliczki które zasilają budżet gminy - za jakiś czas może się okazać że trzeba zmienić ogrodzenie, elewację i kto wie co jeszcze - oczywiście wykona to za Twoje pieniądze jedyna uprawniona do tego firma.

[ Dodano: 2013-04-08, 19:15 ]
o jeszcze nawet nasza strona nie zniknęła z sieci:) http://www.zadziesiectrzynasta.cba.pl/news.php

może się jeszcze przyda:))))))


lajosz
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1614
Rejestracja: 13 sty 2009, 20:33
Lokalizacja: Ziębice

#13

Post napisał: lajosz » 08 kwie 2013, 22:04

@adico79

GRATULUJĘ !!!
Znakomita inicjatywa i jak najbardziej godna naśladowania.

Zobaczcie jaką potęgą jest Internet.
Jakie to szczęście, że (póki co) ta banda idiotów żartobliwie zwana radnymi tudzież "politykami" nie ma żadnego wpływu na takie oddolne inicjatywy.

Owszem, niektórzy próbują, czyli pozywają do sądu i przegrywają 99% spraw tego typu co jest o tyle groteskowe (Monty Pyton jak nic :), że za ten cyrk i tak zapłacą obywatele.
Dlatego tym bardziej takie inicjatywy są godne podziwu i co więcej, po prostu potrzebne po to, żeby w następnych wyborach odsiać to matolstwo.

Kończąc, jeszcze raz gratuluję pomysłu i pozdrawiam.


far
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 2
Rejestracja: 29 maja 2013, 11:00
Lokalizacja: Pabianice

#14

Post napisał: far » 29 maja 2013, 11:31

Tak jak kozik20l też poszukuję fajnego projektu tabliczki z numerem domu. Ale ponieważ mam niedawno zbudowany dosyć nowoczesny dom, chciałbym też wyposażyć go w jakąś nowoczesną tabliczkę adresową. Znalazłem firmę (www.hadron.co/numer_domu_led.php), która robi coś takiego: fajny nowoczesny design, metaliczny kaseton aluminiowy z „wystającym” numerem 3D. Całość zapala się przez fotokomórkę i świeci diodami LED. Mój dom ma sporo metalicznych ozdobników dlatego taki „metaliczny” numer domu bardzo mi pasuje. No i do tego CNC forum też pasuje jako niebanalne rozwiązanie techniczne.
Jak zamontuję na elewacji to zamieszczę fotki. A poniżej kilka przykładowych zdjęć, które mnie bardzo zachęciły ...

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek


lajosz
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1614
Rejestracja: 13 sty 2009, 20:33
Lokalizacja: Ziębice

#15

Post napisał: lajosz » 29 maja 2013, 11:57

@far

To oczywiście rzecz gustu, ale:

Jak dla mnie, to to jest po prostu kiczowate strasznie i przypomina bardziej cyrkowy baner lub knajpiany neon niż numer domu.
Te diody świecące na max-a. No po prostu kicz.

Moim zdaniem, jeśli już ktoś koniecznie chce mieć podświetlany numer domu, to nie tak nachalnie (i odpustowo) świecący.
Aluminium, OK.
Świecące plastikowe cyfry / litery, też OK, ale ja bym to raczej zrobił w ten sposób, że cyfry / litery zrobiłbym z tworzywa (nie wiem jakiego się do tego używa) które jest matowe, a w tle za nim umieścił jedną diodę żeby rozpraszała światło i dawała efekt delikatnego świecenia.
Tak, żeby napisy był widoczny, ale żeby nie raził po oczach.
Przecież numer domu to informacja, a nie afirmacja i dlatego (moim zdaniem) powinien być widoczny, ale tylko nieznacznie.

Oczywiście (jak pisałem wyżej) to wszystko to rzecz gustu.


kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2572
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

#16

Post napisał: kubus838 » 29 maja 2013, 13:01

Kolego "far"

Jeżeli masz nowoczesny dom to raczej ta tabliczka się nie nadaje, bo wygląda jakbyś kupił lampki choinkowe chińske i zrobił z nich numer oraz nazwe ulicy. Numer jeżeli ma swiecić w nocy to całymi literami i cyframi - poprostu nie może byc widać każdej diody w literach i cyfrach. Lepiej jakbyś litery/cyfry wyciał z pleksi i w odpowiednich miejscach zmatowal i podswietlił jedną diodą każdą litera/cyfre tak aby nie bylo widać źródła swiatła. A tak wyszła Ci budka z kebabem.

robert


far
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 2
Rejestracja: 29 maja 2013, 11:00
Lokalizacja: Pabianice

#17

Post napisał: far » 30 maja 2013, 21:03

Rzeczywiście, generalnie to kwestia gustu, ale trochę się nagimnastykowałem i szukałem w tym temacie, aby powiesić na dom coś ładnego, co będzie wizytówką na wiele lat.
Otóż te tablice podobają mi się przede wszystkim ze względu na wygląd „w dzień”. Wtedy led-ów nie widać w ogóle, bo jedne są schowane za półprzezroczystym plexi, a tych na dole z 3, 4 metrów w ogóle nie widać bo są małe 3mm. Zatem pozostaje design – metaliczna tabliczka z numerem z lustrzanego plexi. Tu raczej nikt mnie nie przekona, że tabliczki poniżej nie pasują do nowoczesnego domu. Raczej one współgrają z różnymi nierdzewkami, metalicznymi poręczami, fugami itd.

Obrazek Obrazek Obrazek
ObrazekObrazekObrazek


Druga sprawa to wykonanie. Nie znalazłem innego producenta, który by wykonywał takie tabliczki z prawdziwego metalu. Tabliczki z matowymi podświetlanymi znakami rzeczywiście są, ale te nieliczne wyglądające „metalicznie” są robione z dibondu – plastiku pokrytego folią aluminio-podobną. Sorry, to dopiero jest dla mnie kicz: zaoszczędzić kilka złotych na materiał metalopodobny, a za kilka lat taka powierzchnia może się rozwarstwić na słońcu (widziałem takie przypadki) i rozchodzić na łączeniach. Jednak metal to metal wytrzyma wiele lat. Ponadto źródło światła aby równomiernie oświetlało matówkę, musi być trochę oddalone i widziałem, że takie tabliczki są grube i wyglądają jak cegłówka. Te są „cienkie”, ładnie zaokrąglone i nie widać żadnej śrubki itp.

Co do świecenia w nocy, rzeczywiście lepiej żeby znaki były jak najbardziej gładkie a nie „punktowe”. Jednak tu sprawę można korygować rozstawem led-ów. W owych kebabach chińskie tabliczki są arcyoszczędne i w jeden znak potrafią dać tylko kilka ledów. Niby znak można przeczytać, ale jest rzeczywiście zdefragmentowany. Tymczasem – widziałem dwie takie tabliczki na domach i patrząc z odległości kilku metrów, albo kilkunastu jak to zwykle bywa z chodnika świecące cyfry wyglądają na zupełnie „ciągłe”, litery na dole mają jeszcze mniejsze odstępy i nie sprawiają wrażenia punktowości. Widać to choćby na poniższym rysunku Lelewela. Myślę, że na zamieszczonych zdjęciach punktowość się nienaturalnie uwypukla, bo zdjęcia są w zbliżeniu i bardzo szczegółowe. Na domu wygląda to o wiele lepiej.

Obrazek Obrazek Obrazek

Jeszcze co do jasności świecenia. Producent opisuje (www.hadron.co/numer_domu_led_szczegoly.php ), że oddzielnie można nastawić jasność cyfr i „ulicy” od zera, świecenia ledwo, ledwo do jasności max. Kto co lubi. Pewnie zdjęcia były robione na max. Tak na marginesie – widziałem niedawno led-ową reklamę gdzie ledy miały naprawdę małe odstępy i z kilku metrów napisy wyglądały rewelacyjnie, lepiej nawet niż neon. Wszystko jest kwestią zastosowania odpowiednich odstępów.

Z trzeciej strony można dyskutować czy tylko lekkie podświetlenie zadowoli każdego, co oczywiście jest kwestią gustu. Widziałem lekko podświetlone numery solarne, które były czytelne... jedynie przez lunetę. Jakieś tam światełko się sączyło... Dlatego jednak wolę tablicę z solidnymi możliwościami świetlnymi, a jak będzie za mocno, to sobie przykręcę.

Pozdrawiam forumowiczów i widzę, że dyskusja na nowo ożywa, no ale przecież takie jest zadanie forum.


lajosz
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1614
Rejestracja: 13 sty 2009, 20:33
Lokalizacja: Ziębice

#18

Post napisał: lajosz » 30 maja 2013, 22:59

far pisze:Pozdrawiam forumowiczów i widzę, że dyskusja na nowo ożywa, no ale przecież takie jest zadanie forum.
No więc skoro już dyskutujemy, to:

Zaznaczę po raz kolejny, że gust każdy ma inny, ale zwróć uwagę na te tabliczki.
Piszesz, że mają nowoczesny design i pasują do nowoczesnych budynków.

No ja bym dyskutował.
Po pierwsze, nadal twierdze, że po zaświeceniu wyglądają wręcz jak neony z przełomu lat 1920-1930, czyli po prostu tak, jak seria żarówek układających się w kształt cyfr / napisów.

Kolejna sprawa, to użyta czcionka.
W żaden sposób nie jest nowoczesna (cyfry chyba Souvenir, a litery zwykły Arial).

Oczywiście nadal podtrzymuję, że to wszystko jest rzeczą gustu.

Poniżej moja propozycja (według mnie nowoczesnej) tabliczki.

Jest to render, ale jakieś tam pojęcie daje.

Obrazek

Awatar użytkownika

skrzat
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 887
Rejestracja: 02 maja 2007, 20:55
Lokalizacja: inąd

#19

Post napisał: skrzat » 02 cze 2013, 18:53

nie karmcie Pana trola producenta, jeszcze ktos uwiezy ze to nie jest kiczowate :)
Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę budkę z piwem!


irminac
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 1
Rejestracja: 07 cze 2013, 14:02
Lokalizacja: Katowice

#20

Post napisał: irminac » 07 cze 2013, 14:06

ja sobie zamówiłam prostą i najzwyklejszą tablicę z numerem domu tutaj i jestem zadowolona, ale wiem że są tacy, którzy oczekują czegoś specjalnego wtedy warto poszperać w internecie, albo dogadać się w firmie, która produkuje tablice i zrealizować własny projekt.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „DXF, NC, HPGL, itp”