Szlifowanie na tokarce

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

bogdan54
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 1
Posty: 93
Rejestracja: 09 maja 2010, 22:13
Lokalizacja: Wrocław

#61

Post napisał: bogdan54 » 20 mar 2011, 21:53

A ja popełniłem coś takiego na TSA-16 .Obrazek



Tagi:

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 18
Posty: 11570
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#62

Post napisał: RomanJ4 » 20 mar 2011, 21:55

Jak to mówią "każdy orze jak morze", metoda i sprzęt maja doprowadzić do oczekiwanego efektu. I to jest najważniejsze. Czasem trzeba łamać kanony...
pozdrawiam,
Roman


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 20
Posty: 16220
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#63

Post napisał: kamar » 20 mar 2011, 22:46

IMPULS3 pisze:
Szlifowanie otworów na szlifierce do wałków trochę przypomina szlifowanie na tokace :)
Możesz to rozszeżyć bo nie za bardzo rozumiem co masz na myśli?
Podobnie wygodne i wydajne jak szlifowanie wałka na tokarce :)


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 19
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#64

Post napisał: IMPULS3 » 21 mar 2011, 20:34

kamar pisze: Podobnie wygodne i wydajne jak szlifowanie wałka na tokarce :)
Muszę się trochę pospierać. :razz:
To że szlifowanie w tokarce jest slabe to rozumiem, ale dlaczego przystawka do szlifowania otworów w szlifierce do walków wielce odbiega od samej szlifierki do otworów to już mniej.
Tokarka -pomijając dokladność to można się czepić choćby brak posuwu, a co można zarzucić szlifierce do walków?

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 18
Posty: 11570
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#65

Post napisał: RomanJ4 » 21 mar 2011, 20:43

Braku posuwu? Chyba tylko przy stożkach (poza szlifowaniem w kłach z przesunięciem konika), lub gdy sama tokareczka ich nie ma.
pozdrawiam,
Roman


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 19
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#66

Post napisał: IMPULS3 » 21 mar 2011, 20:50

RomanJ4 pisze:Braku posuwu?
Mam na myśli posów hydrauliczny, plynnie regulowany i szybszy od tego w tokarce i automatycznie zmieniający kierunek.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 20
Posty: 16220
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#67

Post napisał: kamar » 21 mar 2011, 21:10

Chodziło mi o porównanie szlifowania na uniwersalnej do otworówki. Na otworówce szlifujesz szybko ,łatwo i przyjemnie i jednak znacznie dokładniej ,szczególnie w serii.
I już nie chodzi o wyjazdy do obciągania a chociażby o precyzje zderzaka przy otworach nieprzelotowych.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 19
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#68

Post napisał: IMPULS3 » 21 mar 2011, 21:14

OK, rozumiem.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 20
Posty: 16220
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#69

Post napisał: kamar » 21 mar 2011, 21:17

Już nie wsponinam , że na otworówce wymiar końcowy ustawiasz diamentem a nie skalą.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 19
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#70

Post napisał: IMPULS3 » 21 mar 2011, 21:27

kamar pisze:na otworówce wymiar końcowy ustawiasz diamentem a nie skalą.
A tego nie znam- oco dokladnie chodzi?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”