Stożek morse`a - jak naprawić gniazdo ?

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2364
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Stożek morse`a - jak naprawić gniazdo ?

#11

Post napisał: Avalyah » 08 lut 2019, 12:29

Duszczyk_K pisze:Zresztą gdyby to płetwa przenosiła moment to jak działały by frezy? wszak tam płetwy nie ma.

No, ale frezy dociąga się śrubą, także wtedy to tarcie na stożku jest "zagwarantowane". Przy wierceniu z konika zdarzało mi się, że wiertło obróciło się w gnieździe, co pewnie było spowodowane tym, że może wiertło zostało "wyciągnięte" delikatnie i zgubiło wtedy tą powierzchnię tarcia. Gdyby była tam płetwa, to by temu zapobiegła.

Zresztą, do czego innego miałaby służyć płetwa?




dudziak4
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 702
Rejestracja: 06 wrz 2007, 13:30
Lokalizacja: Bielawa

Re: Stożek morse`a - jak naprawić gniazdo ?

#12

Post napisał: dudziak4 » 08 lut 2019, 13:06

Avalyah pisze:
08 lut 2019, 12:29
Duszczyk_K pisze:Zresztą gdyby to płetwa przenosiła moment to jak działały by frezy? wszak tam płetwy nie ma.

No, ale frezy dociąga się śrubą, także wtedy to tarcie na stożku jest "zagwarantowane". Przy wierceniu z konika zdarzało mi się, że wiertło obróciło się w gnieździe, co pewnie było spowodowane tym, że może wiertło zostało "wyciągnięte" delikatnie i zgubiło wtedy tą powierzchnię tarcia. Gdyby była tam płetwa, to by temu zapobiegła.

Zresztą, do czego innego miałaby służyć płetwa?
Płetwa służy tylko i wyłącznie do wybijania. Zadaniem płetwy nie jest przenoszenie żadnych obciążeń. We frezarkach śruba dociąga stożek po to by przy frezowaniu podczas drgań frez nie wypadł ze stożka a przy wierceniu śruba nie jest potrzebna bo siły działające na wiertło dociskają je do gniazda, dlatego na wiertarkach stołowych nie jest możliwe frezowanie.


Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2364
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Stożek morse`a - jak naprawić gniazdo ?

#13

Post napisał: Avalyah » 08 lut 2019, 13:43

To dlaczego są specjalne wyfrezowania na płetwę? Jeśli by służyła tylko i wyłącznie do wybijania to po co by to robić?


lepi
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1448
Rejestracja: 09 lip 2012, 20:34
Lokalizacja: Poznań

Re: Stożek morse`a - jak naprawić gniazdo ?

#14

Post napisał: lepi » 08 lut 2019, 14:21

Rzeczywiście literatura podaje, że płetwa nie służy do przenoszenia momentu obrotowego. Gdzieś tu chyba już była dyskusja na ten temat.


Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2364
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Stożek morse`a - jak naprawić gniazdo ?

#15

Post napisał: Avalyah » 08 lut 2019, 14:30

No wiadomo, że powinno tarcie przenosić, a nie sama płetwa. Ale jak się przypadkiem trochę wysunie, to płetwa przeniesie :D


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 5341
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Stożek morse`a - jak naprawić gniazdo ?

#16

Post napisał: jasiu... » 08 lut 2019, 14:35

Panowie, zauważcie, że jest to fragment wytaczarki, tak mi się wydaje!

Najprostsza sprawa, to wykorzystując napęd wrzeciona, mocujemy w imadle wytaczak i byle jak przetaczamy wszystko "na prosto". Byle jak, to znaczy nie przejmując się za bardzo średnicą. Następnie kupujemy oryginalną tulejkę redukcyjną (w środku oryginalny stożek, z zewnątrz obojętnie, co się trafi), mocujemy na stożku i przetaczamy i przeszlifujemy na wymiar otworu, na jaki udało nam się wytoczyć we wrzecionie. Ma być ciasno spasowane i zabezpieczone kołkiem (znam fachowca, co obspawywał, nie wiem, czy to dobry pomysł).

Można wyjąć wrzeciono , urżnąć, gdzie się da i w inny sposób zamocować nową część ze stożkiem.

Czemu tak, a bo z reguły samo dotarcie stożka nie wystarczy, trzeba by go ciut przeszlifować. Pamiętajcie, że stożek Morse'a ma zbieżność około 1:20! Około, bo to zależy od rozmiaru. Czyli przybierając jedną setkę na średnicy, narzędzie wchodzi w głąb dwie dychy. No właśnie, aż w końcu zacznie się opierać tam, gdzie płetwa. I wtedy problem.


szuler666
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 310
Rejestracja: 04 gru 2010, 17:20
Lokalizacja: szczecin/essen
Kontakt:

Re: Stożek morse`a - jak naprawić gniazdo ?

#17

Post napisał: szuler666 » 08 lut 2019, 17:16

jasiu... pisze:Można wyjąć wrzeciono , urżnąć, gdzie się da i w inny sposób zamocować nową część ze stożkiem.
he he poszedłeś po bandzie a i pierwszy pomysł też dyskusyjny trochę większy wiór ,lub wiertło a wygląda ze to 5 morsa i obraca tulejkę którą wstawiłes a i kołek nie pomoze , najpewniejsze to szlifowanie co już kilka postów wcześniej podał kol. rdarek , to że później narzędzia głębiej wejdą to nie problem można ten kanałek do wybijania przeszlifować opcja łatwa lub przefrezować opcja trudniejsza i pracochłonna bo trzeba wyjąć wrzeciono z wytaczarki choć to jest kwestia 0,5 godziny , bo wbrew pozorom demontaż wrzeciona w wytaczarce jest dość prosty i łatwy .
szuler


Autor tematu
ambasada
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 6
Posty: 83
Rejestracja: 11 sty 2019, 19:53

Re: Stożek morse`a - jak naprawić gniazdo ?

#18

Post napisał: ambasada » 08 lut 2019, 20:09

Czytam, paczam.... Już tez myślałem o tym frezowaniu i wstawianiu tulejki z nowym gniazdem.
Niby tragedii nie ma ale.... przyjrzałem się dziś temu dokładniej. Niestety ktoś coś kiedyś musiał nieżle nabroić gdyż środkowa część stożka jest na tyle mocno zagłębiona że czuć progi pod palcem, a skoro czuć wyraźne progi to nie są to setki i nie da się tego pasta ścierną zebrać.... znaczy da się ale pewnie zejdą dni a nie godziny.
Na foto widać wyraźnie gdzie wiertło się trzyma w gnieździe. Bliżej płetwy cienki pasek i lekko uwidoczniony drugi zaś bliżej częsci skrawającej szerszy pasek. Wąski to około 3mm a szeroki to jakieś 15 mm.

Obrazek

No i nie wiem co począć. :(.
Jak wyszlifoje to faktycznie narzędzie wpadnie głęboko, może się oprzeć o koniec otworu, a po drugie to otwór do klina zabezpieczającego też już nie będzie pasował do narzędzi.
Niby obecnie da się wiercić.... pytanie jak długo i kiedy się wytrze na amen.

A co do płetwy, mnie uczono że ona ma zapobiegać obracaniu się wiertła jak zostanie ono wciągnięte przez materiał i na chwilę straci styk ze stożkiem.


Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2364
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Stożek morse`a - jak naprawić gniazdo ?

#19

Post napisał: Avalyah » 08 lut 2019, 20:33

ambasada pisze:A co do płetwy, mnie uczono że ona ma zapobiegać obracaniu się wiertła jak zostanie ono wciągnięte przez materiał i na chwilę straci styk ze stożkiem.

Dokładnie to miałem na myśli!

Awatar użytkownika

MiziAir
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 137
Rejestracja: 31 gru 2018, 13:20
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Stożek morse`a - jak naprawić gniazdo ?

#20

Post napisał: MiziAir » 08 lut 2019, 20:43

ambasada pisze:Niby obecnie da się wiercić.... pytanie jak długo i kiedy się wytrze na amen.


Niby tak, ale szkoda narzędzia sobie niszczyć.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”