Stół do warsztatu
-
Autor tematu - Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 17
- Posty: 4720
- Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
- Lokalizacja: PL,OP
No to może do budowy stołów i regałów i półek czas zacząć stosować beton archtektoniczny skoro są i maszyny z epoksygranitu?
Zalety: ognioodporne, stabilne, nieatrakcyjne dla złomiarzy. I też mogą być mobilne gdyby zbudować z kształtek i łączyć je sprężającymi je stalowymi prętami. Ewentualnie mobilne na etapie podróży od sprzedawcy do klienta i do samodzielnego poskładania jak akumulacyjne piece szamotowe.
Zalety: ognioodporne, stabilne, nieatrakcyjne dla złomiarzy. I też mogą być mobilne gdyby zbudować z kształtek i łączyć je sprężającymi je stalowymi prętami. Ewentualnie mobilne na etapie podróży od sprzedawcy do klienta i do samodzielnego poskładania jak akumulacyjne piece szamotowe.
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
Tagi:
-
Autor tematu - Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 17
- Posty: 4720
- Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
- Lokalizacja: PL,OP
Ciekawe rozwiązanie ze stołem znalazłem na allegro: http://allegro.pl/stol-warsztatowy-soli ... 33697.html
Tak to wygląda:
Może komuś się to przyda.
Pod moim stołem też mam tyle takich skrzynek ale po prostu stoją na podłodze. Każda ma swój "temat" z projektem.
Moje są nowe, zdobyte w dobrej cenie. Taka skrzynka na "mięso" trochę kosztuje ale można tanio kupić/sprzedać przy drodze na niektórych skupach palet . Ostatnio na trasie Poznań-Gdańsk taki skup "odwiedziłem": 5zł skrzynka w skupie, 10zł w sprzedaży. Trzeba tylko przebrać trochę bo bywają mocno wyeksploatowane i zwichrowane.
Tak to wygląda:
Może komuś się to przyda.
Pod moim stołem też mam tyle takich skrzynek ale po prostu stoją na podłodze. Każda ma swój "temat" z projektem.
Moje są nowe, zdobyte w dobrej cenie. Taka skrzynka na "mięso" trochę kosztuje ale można tanio kupić/sprzedać przy drodze na niektórych skupach palet . Ostatnio na trasie Poznań-Gdańsk taki skup "odwiedziłem": 5zł skrzynka w skupie, 10zł w sprzedaży. Trzeba tylko przebrać trochę bo bywają mocno wyeksploatowane i zwichrowane.
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2382
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 937
- Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Ja w pracy takie ładowałem nieraz do pełna aluminiowymi wałkami. Wbrew pozorom samemu było ciężko to podnieść a skrzyneczki po dziś dzień są jakby nieruszone. Oczywiście zasługa w tym plastiku który nie jest kruchy a taki elastyczny więc skrzynka się ugina ale nie łamie. Myślę że można do tego wrzucać co się chce dopóki tylko będziemy w stanie to podnieść. Maksymalna nośność według producenta to 30 kg ale zdecydowanie wytrzymuje więcej.
-
Autor tematu - Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 17
- Posty: 4720
- Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
- Lokalizacja: PL,OP
Re: Stół do warsztatu
"Zaprojektowałem" regał warsztatowy do pospawania. 70kg w stali plus płyty na półki.
Filozofuję nad tym jak w prosty sposób określić jego praktyczną i bezpieczną wytrzymałość.
Dla mnie jest to słabe ale za to proste do wykonania,
fachura mówi, że na jednej rurce można słonia powiesić... a na tylu co wymyśliłem to stado słoni.
Słupki nośne są zbliżone do siebie ze względu na rozkład obciążenia.
Płyty wiórowe są podparte tak aby jak najmniej się odkształciły pod obciążeniem,
a jak się odkształcą po dłuższym czasie to można będzie je łatwo wysunąć i odwrócić.
Z dołu jest wzmocnienie pod paleciak.
Fachura mówi też, że 1mm spoiny to wytrzymałość 100kg.
Sięgnąłem do odpowiednio starych zasobów wiedzy:
http://bcpw.bg.pw.edu.pl/Content/4541/c ... r2_s17.pdf
i rzeczywiście, mniej więcej takie dane z badań widać (strona 18 po prawej).
Wizualnie wskaźnikiem "wytrzymałość" mogą być ugięcia pod obciążeniem.
Jak ugięcie będzie za duże to robi się "przegięcie" i jest katastrofa.
Mosty bada się przez obciążanie i obserwację ich ugięcia:
Przykład: https://wilis.pg.edu.pl/documents/28412 ... 0Tczew.pdf
No i jakie ugięcie przyjąć za bezpieczne dla profili regału?
Filozofuję nad tym jak w prosty sposób określić jego praktyczną i bezpieczną wytrzymałość.
Dla mnie jest to słabe ale za to proste do wykonania,
fachura mówi, że na jednej rurce można słonia powiesić... a na tylu co wymyśliłem to stado słoni.
Słupki nośne są zbliżone do siebie ze względu na rozkład obciążenia.
Płyty wiórowe są podparte tak aby jak najmniej się odkształciły pod obciążeniem,
a jak się odkształcą po dłuższym czasie to można będzie je łatwo wysunąć i odwrócić.
Z dołu jest wzmocnienie pod paleciak.
Fachura mówi też, że 1mm spoiny to wytrzymałość 100kg.
Sięgnąłem do odpowiednio starych zasobów wiedzy:
http://bcpw.bg.pw.edu.pl/Content/4541/c ... r2_s17.pdf
i rzeczywiście, mniej więcej takie dane z badań widać (strona 18 po prawej).
Wizualnie wskaźnikiem "wytrzymałość" mogą być ugięcia pod obciążeniem.
Jak ugięcie będzie za duże to robi się "przegięcie" i jest katastrofa.
Mosty bada się przez obciążanie i obserwację ich ugięcia:
Przykład: https://wilis.pg.edu.pl/documents/28412 ... 0Tczew.pdf
No i jakie ugięcie przyjąć za bezpieczne dla profili regału?
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 4419
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Stół do warsztatu
Ja pomalutku buduję swój warsztat, i też się trochę wypowiem. Chociaż od razu zaznaczam że mam mnóstwo miejsca.
Co do półeczek to na allegro kupiłem za stówkę z darmową dostawą regał skręcany - 5 półek 40x90 cm nośność praktyczna półki jakieś 50-80 kg.
Złożyć to to trzeba się narobić, szczególnie w pojedynkę. Jakość adekwatna do ceny, czyli dobrze że w ogóle stoi. Ale jak się prosto poskręca co nie jest łatwe, to stoi i można całkiem ciężkie rzeczy kłaść bez rozkładania ciężaru.
Dodatkową zaletą jest że można z niego zrobić dwa stoły. Myślę że dobra opcja jak ktoś potrzebuje miejsca na różne graty jak u mnie na zdjęciu.
Jakby ktoś chciał to kupowałem od tego użytkownika https://allegro.pl/uzytkownik/tja24?order=m model TST175.
Z racji że poza miejscem nie było nic, a mam potężną ukośnicę i dużo różnego drewna za darmo. Wymyśliłem też stół który się buduje nie dłużej niż składa ten powyższy regał.
Tnę z bala itp 4 odcinki po 70-85cm zależnie od potrzeby. Stawiam na balach paletę transportową i przybijam od góry małym gwoździem przy tym kwadratowym klocku. Potem trzeba to jeszcze postawić już jako stabilny stół i mocniej pozbijać a najlepiej skręcić długimi wkrętami.
Na koniec dociąć małe deski (albo wyrwać z palety) i pozbijać nogi żeby się nie rozjeżdżały a stół był stabilny. A jako blat sama paleta, płyta drewnopochodna lub klasycznie grube heblowane deski.
Przyznam że taki stół potrafi ważyć solidnie i da się go nosić tylko we dwoje. Ale wedle potrzeby można dodać kółka, użyć cieńszej konstrukcji i uciąć zbędną szerokość palety do której ciężko sięgać przy ścianie. To ostatnie pokazałem na jednym ze zdjęć ( i tak nie dorobiłem się jeszcze betonu w całym warsztacie jak widać rozpierdol budowlany w ostatnich dniach).
Co do półeczek to na allegro kupiłem za stówkę z darmową dostawą regał skręcany - 5 półek 40x90 cm nośność praktyczna półki jakieś 50-80 kg.
Złożyć to to trzeba się narobić, szczególnie w pojedynkę. Jakość adekwatna do ceny, czyli dobrze że w ogóle stoi. Ale jak się prosto poskręca co nie jest łatwe, to stoi i można całkiem ciężkie rzeczy kłaść bez rozkładania ciężaru.
Dodatkową zaletą jest że można z niego zrobić dwa stoły. Myślę że dobra opcja jak ktoś potrzebuje miejsca na różne graty jak u mnie na zdjęciu.
Jakby ktoś chciał to kupowałem od tego użytkownika https://allegro.pl/uzytkownik/tja24?order=m model TST175.
Z racji że poza miejscem nie było nic, a mam potężną ukośnicę i dużo różnego drewna za darmo. Wymyśliłem też stół który się buduje nie dłużej niż składa ten powyższy regał.
Tnę z bala itp 4 odcinki po 70-85cm zależnie od potrzeby. Stawiam na balach paletę transportową i przybijam od góry małym gwoździem przy tym kwadratowym klocku. Potem trzeba to jeszcze postawić już jako stabilny stół i mocniej pozbijać a najlepiej skręcić długimi wkrętami.
Na koniec dociąć małe deski (albo wyrwać z palety) i pozbijać nogi żeby się nie rozjeżdżały a stół był stabilny. A jako blat sama paleta, płyta drewnopochodna lub klasycznie grube heblowane deski.
Przyznam że taki stół potrafi ważyć solidnie i da się go nosić tylko we dwoje. Ale wedle potrzeby można dodać kółka, użyć cieńszej konstrukcji i uciąć zbędną szerokość palety do której ciężko sięgać przy ścianie. To ostatnie pokazałem na jednym ze zdjęć ( i tak nie dorobiłem się jeszcze betonu w całym warsztacie jak widać rozpierdol budowlany w ostatnich dniach).
-
Autor tematu - Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 17
- Posty: 4720
- Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
- Lokalizacja: PL,OP
Re: Stół do warsztatu
Mam dwa regały z palet.
Budowa prosta: dwie palety na bokach, trzy jako półki w środku i kawałki desek w różnych miejscach dla wzmocnienia. Nawet nie warto pokazywać.
Teraz zastępuję je monolitem ze stali.
Budowa prosta: dwie palety na bokach, trzy jako półki w środku i kawałki desek w różnych miejscach dla wzmocnienia. Nawet nie warto pokazywać.
Teraz zastępuję je monolitem ze stali.
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ