Sterowanie osi X Y, czym?

Rozmowy na temat układów elektronicznych sterowania obrabiarek CNC
Awatar użytkownika

Petroholic
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2688
Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Sterowanie osi X Y, czym?

#11

Post napisał: Petroholic » 18 mar 2019, 22:50

Avalyah pisze:Ej, ja zrobiłem, proszę się nie śmiać :mrgreen:
logopeda pisze:i ja i ja... :)
Nikt się nie zaśmieje póki nie przeczyta tego: To teraz drodzy koledzy wytłumaczcie jak to zrobić naszemu drogiemu strikowi, który nie odróżnia osi :D Życzę powodzenia i delikatnie wskazuję na półkę z lekami z napisem "Relanium" :D




Autor tematu
strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sterowanie osi X Y, czym?

#12

Post napisał: strikexp » 18 mar 2019, 23:04

Faktycznie dowaliłem na samym początku - oś C... Chodziło oczywiście o oś Z obniżaną z ręki. Oś C jak mniemam to stół obrotowy, niby jest ale jak na razie raz go używałem to po kiego mi oś C.

Z zainstalowaniem linuxa to nie będzie problemów. Pracuje w nim na co dzień. Z komputerem teoretycznie też, mam zupełnie zbędny około 2x3Ghz/4GB i inne komputery/monitory. Problem jest z miejscem. Maszyny żeby mi ich nie zakurzyli gruzem i cementem jak to już się zdarzało mam zamknięte w małym pomieszczeniu 3,5x3,5m. Ogólnie wilgoć, mróz, szczury (to od niedawna) więc raczej ciężko wstawić normalny komputer z kablami nawet pod stół. Są szczelne minikomputery ale one są albo na wielordzeniowej architekturze AMD (nowe) albo niehermetyczne normalne.
Właśnie planowałem łączenie się z przyniesionego laptopa przez wtyczkę sieciową w sąsiednim pomieszczeniu. Niestety zbędnego laptopa na razie nie mam żeby przeznaczyć tylko do tego.
No ale właśnie boję się o te wymagania linuxCNC czy to pójdzie na takim hermetycznym NanoPi czy RaspberryPi.

Myślę że jednak to Arduino będzie lepszym wyborem. Tylko im tak bardziej myślę o tym to bardziej się to wydaje bez sensu. Przecież bez osi Z to żadne frezowanie CNC, jak nie możesz wyfrezować czegoś wewnątrz. Już nie wspominając jakie tam są luzy na śrubach, trzeba by to najpierw poprawić.
Mam czas żeby to zrobić, to nie ma co na du*** siedzieć. Ale zarówno posuw na silniku DC jest bez sensu jak i same osie X, Y na krokowcu. Koniec końców pewnie zrobię na samej osi wzdłużnej silnik krokowy 4Nm, w przyszłości będzie baza pod CNC. Z tego co mierzyłem to około 3,5Nm zapewnia posuw na dość mocno dociśniętym stole.
A teraz dorobię po prostu panel z potencjometrem żeby Arduino generowało dość konkretne posuwy i stawało na krańcówkach.

A tych rozwiązań co podajecie popróbuję na jakimś potworku z drewna. Ponieważ tam nie będę musiał tydzień siedzieć nad modernizacją tylko wkrętarką na od***rdol. Bo przybieram się już do tego z rok, ale tylko elementy leżą i się kurzą/rdzewieją.


Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2364
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Sterowanie osi X Y, czym?

#13

Post napisał: Avalyah » 18 mar 2019, 23:48

Najprościej masz arduino + cnc shield ze zsterownikami np a4988. Wgrywasz do arduino grbl, ściągasz sobie universal gcode sender i masz gotowe sterowanie w pół godzinki. Tylko uzupełnić parametry w grbl i możesz lecieć gcody, na przykład F360 ma postprocesor do grbla. Niestety na grbl luzów programowo nie skasujesz, to moim zdaniem największy mankament no i musisz jakiś komputer mieć do tego podpięty, ale chociażby do testów to rozwiązanie jak znalazł. Tak czy inaczej bez osi Z to trochę żmudna robota by była, chociaż pewnie mógłbyś tak napisać program, żeby czekał aż ręcznie zjedziesz, tylko czy warto się w to babrać?


Autor tematu
strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sterowanie osi X Y, czym?

#14

Post napisał: strikexp » 19 mar 2019, 00:03

Nie wiem czy mówisz o jakimś stanowisku testowym czy ZX7016. Bo a4988 to chyba do 1A max i to z dodatkowym radiatorem :P
Komputer, jeśli nie musi być linux ze specjalnym kernelem to mam laptopa. A o tych luzach kasowanych programowo to dobrze że wspomniałeś. Czyli grbl to taka zabawka jak się nie da i na poważnie to trzeba się brać za linuxCNC jakby co.

No właśnie doszedłem do wniosku że takie babranie z osią C jest równie bardzo męczące jak korbki. A silnik z przodu będzie tylko zawadzał. Za to precyzyjny posuw w zośce bardzo się przyda.
Jak się tak zastanawiam to tylko ciekawą opcją było by zrobienie wiertarki kordynacyjnej. Ale to nie ma nic wspólnego z CNC, a jedynie z klawiaturą do wpisywania ruchów do wykonania. I tu akurat dałoby się luzy skasować bez problemu, robiłem to już w tym DRO co kiedyś pisałem na forum.


Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2364
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Sterowanie osi X Y, czym?

#15

Post napisał: Avalyah » 19 mar 2019, 00:14

strikexp pisze:Bo a4988 to chyba do 1A max i to z dodatkowym radiatorem

5 sekund w googlu i byś się dowiedział, że 2A. Nie wiem, jakie tam masz silniki, 2Nm silnik widzę na pierwszy rzut oka do 2A, także do tej zośki przy śrubach trapezowych może być wystarczająco.
strikexp pisze:Komputer, jeśli nie musi być linux ze specjalnym kernelem to mam laptopa.

Do grbl zwykły windows, ja podpinam lapka.
strikexp pisze:A o tych luzach kasowanych programowo to dobrze że wspomniałeś.
Można próbować to obejść, są programiki, które analizują gcody i wstawiają gdzie trzeba dodatkowe polecenia, ale nie jest to najwygodniejsza opcja. Zresztą taki programik możesz napisać sobie samemu, nie ma wielkiej filozofii w tym.
strikexp pisze:Jak się tak zastanawiam to tylko ciekawą opcją było by zrobienie wiertarki kordynacyjnej.

Może się zdecyduj najpierw, co chcesz robić i po co. Bo takie robienie dla samego robienia jest zwykle mało satysfakcjonujące, a w tym krótkim temacie już przeszło od cnc, przez posuw na jednej osi do wiertarki koordynacyjnej. Jak nie masz zastosowania dla żadnej z tych maszyn to czemu nie zostać przy korbkach, przynajmniej możesz frezować na wyczucie i mniejsza szansa na zepsucie czegoś, niż jak podepniesz silnik, frez się zalepi, silnik dalej będzie pchał i katastrofa.


Autor tematu
strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sterowanie osi X Y, czym?

#16

Post napisał: strikexp » 19 mar 2019, 00:58

Silnik którego zamierzam użyć to ośmioprzewodowy JK60HS100-3008, mierzyłem i na mocno dociśniętym stole potrzeba u mnie 3,5Nm.
Obrazek

Czyli niby można zasilić tym małym sterowniczkiem. Ale nie wróżę mu długiego działania w takich warunkach.

Hmmm o tym zalepieniu freza to nie pomyślałem. Ale ja amator w ob©óbce skrawaniem i wydawało mi się że właśnie dodanie stałych prędkości posuwu zaowocuje pięknymi grubymi wiórami które będę mógł łatwo sprzątać. To właściwie jest mój główny cel. No ale teraz mnie trochę zaniepokoiłeś tym zalepianiem freza. Choć jeśli będę stał obok to oczywiście chłodziwo będzie sieę lało ostro żeby chłodzić ale też wypłukać to co się nazbiera. Ponieważ faktycznie zauważyłem że lubi się zbierać we frezie, Teraz rozumiem dlaczego są frezy 3 i 2 piórowe.

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4693
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

Re: Sterowanie osi X Y, czym?

#17

Post napisał: pitsa » 19 mar 2019, 06:48

Może na początek generator impulsów step z potencjometrem, przełącznik do dir, e-stop i zwykły sterownik silnika krokowego? ;-)
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika CNC”