Stankoimport 6T80 Щ - moja druga frezarka

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę
Awatar użytkownika

Petroholic
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 51
Posty: 2688
Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Stankoimport 6T80 Щ - moja druga frezarka

#261

Post napisał: Petroholic » 07 mar 2021, 23:16

rc36 pisze:Zamocuj drugi kamień na kołnierzu wrzeciona bo jeden wprowadza wibracje.
Nie przy tych obrotach :D Jakby to się kręciło 24k to może i tak :D
the.bear pisze:UPDATE: No to wychodzi na to, że jednak poprzedni właściciel zrobił też coś z głową i łożyska skośne dał (7208 B).

UPDATE2: Łożyska kulkowe skośne, ale oba w tę samą stronę
Prawie wyplułem kawę :D Daj na X i będzie git :)




Znaki
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 229
Rejestracja: 19 sty 2019, 15:54

Re: Stankoimport 6T80 Щ - moja druga frezarka

#262

Post napisał: Znaki » 08 mar 2021, 00:19

Widzę że z maszynami jest jak z cebulą, zdejmujesz warstwa za warstwą a tam coraz bardziej śmierdzi :)
Chętnie pomogę z mini lathe i toczeniem, modelami 3d w f360, odlewaniem epoxygranitu, frezowaniem CNC w podstawowym zakresie, skrobaniem, programowaniem i podłączaniem falowników liteon :)

Awatar użytkownika

Autor tematu
the.bear
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 150
Posty: 311
Rejestracja: 16 wrz 2020, 20:48
Lokalizacja: Widawa/Łódzkie

Re: Stankoimport 6T80 Щ - moja druga frezarka

#263

Post napisał: the.bear » 18 mar 2021, 23:24

No dobra, części przyjechały, to wziąłem się za zdejmowanie łożysk i zakładanie nowych. O zgrozo nawet jakoś to sprawnie poszło :D

Tyle, że zacząłem się zastanawiać, czy w tym miejscu wskazanym zielonymi strzałkami nie powinien też być simmering? Oczywiście nie było go tam jak rozbierałem... Obrazek

Zacząłem się nad tym zastanawiać, bo pod nakrętką na górze wrzeciona jest oring:
Obrazek

A pierścień dociskający górne łożyska wrzeciona też ma oring o mniej więcej tu:
Obrazek

Tak więc jaki sens miałoby uszczelniać oringami w tych dwóch miejscach jeśli tutaj nic nie byłoby uszczelnione?

Obrazek

Dolne łożysko jest smarowane smarem. Wtedy jeśli dam ten simmering w to miejsce, to górne łożyska też by były (tylko) smarem?

Co myślicie?

Dodane 22 minuty 41 sekundy:
W sumie wymiar też taki ładny 65x45x10 idealnie siada... (to ten stary simmering co był w złym miejscu na przymiar). Obrazek

Awatar użytkownika

Autor tematu
the.bear
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 150
Posty: 311
Rejestracja: 16 wrz 2020, 20:48
Lokalizacja: Widawa/Łódzkie

Re: Stankoimport 6T80 Щ - moja druga frezarka

#264

Post napisał: the.bear » 19 mar 2021, 23:40

No dobra powalczylem trochę. Dziś chyba ze 3x wyciskałem i wciskałem wrzeciono w łożyska :-/

Złożyłem i po skręceniu wszystkiego miałem luz góra-dół na wrzecionie tak 0.5-1mm.

Wszystko przez łożyska skośne na górze i podkładki między nimi. Z petroholikiem ustaliliśmy, że podkładki były prawdopodobnie szlifowane pod luz łożysk „fabrycznych”. Wedle mojej suwmiarki jedna miała 4.90mm druga 4.88mm.

Skończyło się na wywaleniu podkładki pomiędzy bieżnie zewnętrzne i zostawieniu pomiędzy wewnętrznymi.

Obrazek

Górna nakrętka na wrzecionie nie ma możliwości zakontrowania drugą, więc bieżnie wewnętrzne są ściska na maxa przez tę podkładkę i „zakontrowane” tą jedną nakrętką.

Obrazek

Obrazek

Pomiędzy bieżniami zewnętrznymi jest za to szczelina. Od góry jest talerzyk na 4 śruby, który ściska zewnętrzne bieżnie ze sobą, kasując w ten sposób luz.

No i teraz pytanie - jak mocno talerzyk tymi 4 śrubami dokręcić???

Awatar użytkownika

Petroholic
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 51
Posty: 2688
Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Stankoimport 6T80 Щ - moja druga frezarka

#265

Post napisał: Petroholic » 20 mar 2021, 00:22

Z wyczuciem :D

Awatar użytkownika

Autor tematu
the.bear
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 150
Posty: 311
Rejestracja: 16 wrz 2020, 20:48
Lokalizacja: Widawa/Łódzkie

Re: Stankoimport 6T80 Щ - moja druga frezarka

#266

Post napisał: the.bear » 21 mar 2021, 10:00

Z wyczuciem to można mówić o teściowej :D

No to powoli wracam na prostą. Jakieś próby porobiłem z głowicą na ALU. Jak dla mnie bomba :-)

Obrazek

Później jeszcze próba z jedną płytką:

Obrazek

A na koniec jeszcze zamiast kręcić podzielnicą, przejechałem stołem w Y.

Obrazek

Pięknie widać, że pochylenie głowicy mam do korekty. Ewidentnie głowica od strony operatora jest odrobinę wyżej.

Obrazek

Liczę na to, że na tym moje przygody z głowicą pionową się skończyły. Chodzi ładnie, o dziwo całkiem niegłośno. Wymienione łożyska, simmeringi, oringi, przesmarowana jak należy.
Przy okazji poprawiłem mechanizm wysuwania pinoli - śruba od ogranicznika była lekko krzywa i ciężko było bez kombinerek przestawiać, a w samym mechanizmie wysuwu pinoli zębatka była nie do końca wciśnięta na wałek (śrubka nie dokręcona) i przy kręceniu raz że ciężko, a dwa, że było czuć jak zęby „załapują”.


Steryd
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 80
Posty: 4147
Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
Lokalizacja: Szczecin

Re: Stankoimport 6T80 Щ - moja druga frezarka

#267

Post napisał: Steryd » 21 mar 2021, 10:53

Sprawdź najpierw, czy stół Ci nie ,,opada". Jak nie jest równoległy do posuwu w Y to tu poprawisz, a po Xie będą cuda. Dlatego m. In. głównie się frezuje po Xie.
Można?
Morzna!!!

Awatar użytkownika

Autor tematu
the.bear
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 150
Posty: 311
Rejestracja: 16 wrz 2020, 20:48
Lokalizacja: Widawa/Łódzkie

Re: Stankoimport 6T80 Щ - moja druga frezarka

#268

Post napisał: the.bear » 21 mar 2021, 11:00

Steryd pisze:
21 mar 2021, 10:53
Sprawdź najpierw, czy stół Ci nie ,,opada". Jak nie jest równoległy do posuwu w Y to tu poprawisz, a po Xie będą cuda. Dlatego m. In. głównie się frezuje po Xie.
No tak, ale tutaj głowica w 2 osiach obracana, to teoretycznie powinno dać się ustawić ją względem zarówno X jak i Y.

W sumie raz już się tego zadania podejmowałem na początku, widać coś poszło nie tak :D
Ogólnie dokręcenie śrub zaciskowych i tych formatek po bokach trochę zawsze przestawiało nastawy, więc głupiego robota - poustawiać, docisnąć, odkręcić, skorygować... i tak w kółko. Oczywiście śruby zaciskowe od X psuły Y, czy tam odwrotnie...


Steryd
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 80
Posty: 4147
Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
Lokalizacja: Szczecin

Re: Stankoimport 6T80 Щ - moja druga frezarka

#269

Post napisał: Steryd » 21 mar 2021, 11:27

No tak, ale musisz się układać do kinematyki, a nie do stołu. Jak ułożysz głowicę względem stołu, który nie jest równoległy do posuwu, to potem przy frezowaniu prostopadle przy każdym przesunięciu będziesz miał ząbek.
Można?
Morzna!!!

Awatar użytkownika

Autor tematu
the.bear
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 150
Posty: 311
Rejestracja: 16 wrz 2020, 20:48
Lokalizacja: Widawa/Łódzkie

Re: Stankoimport 6T80 Щ - moja druga frezarka

#270

Post napisał: the.bear » 21 mar 2021, 14:24

Czyli, że nie mam ustawiać zegarem "po stole", tylko patrzeć jak detal się obrabia i korektę względem tego jak się obrobił nanosić? Jak stołem jechałem w X i Y na wszystkie strony, to zegar zamocowany we wrzecionie pokazywał znośnie odchyłki (już nie pamiętam dokładnie, ale tragedii nie było).

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”