Śrutownica, oczyszczarka bębnowa, wibracyjna?

Dyskusje na temat przecinarek plazmowych i gazowych sterowanych numerycznie.
Awatar użytkownika

Petroholic
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2688
Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#11

Post napisał: Petroholic » 01 sie 2017, 09:01

Jedyne ograniczenie to waga "wsadu"...

Największe pralki mają bodajże ładowność 11kg "suchego wsadu"... Nie wiem ile to waży mokre ale jak wsypiesz za dużo ścierniwa i materiału plus dodasz trochę wody to łożyska w pralce mogą długo nie wytrzymać...




Autor tematu
dragon44
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 616
Rejestracja: 01 mar 2008, 20:46
Lokalizacja: Lubsko

#12

Post napisał: dragon44 » 01 sie 2017, 10:36

Yarec, tylko ten prawie gotowy zestaw to połowa drogi do dedykowanego sprzętu ;)
Petroholic też martwią mnie łożyska w pralce ładowanej od przodu. Jeżeli ładowana od góry ma dwa łożyska to jest to spory plus ;) No ale wtedy pozostaje pytanie kiedy skończy się zamykanie bębna...
Trochę zaczynają mnie drażnić te akademickie rozważania. Nie ma co pierdzielić trzeba będzie coś zbudować i zobaczyć ;)

Awatar użytkownika

Yarec
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2115
Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
Lokalizacja: Warszawa

#13

Post napisał: Yarec » 01 sie 2017, 18:39

No i mamy "wpir..." (to dla Tow.: typu :YAREC & Petroholic !)
[w stanie IOWA jest firma która CI to wykona w/g zał. pliku CAD/CAM (ok. 7 tys. $) bież bo to okazja !!!. (laminowany tytan+CrMo)
MIT experiments group - (bierze więcej- bo z rządu Polskiego na uchodźctwie w Rumunii) dostaniesz rekompensatę i (klucz do Daczii)
Ale ja to się na niczym nie znam, czytać też nie bardzo - Art Tech Design


jarucki
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 818
Rejestracja: 11 sty 2011, 23:40
Lokalizacja: okolice nałęczowa

#14

Post napisał: jarucki » 24 wrz 2017, 08:58

Kup małą betoniarke, zasyp nakretkami i masz z bani.

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#15

Post napisał: clipper7 » 24 wrz 2017, 10:22

Trochę używałem bębna poziomego (samoróbka), do wsadu dodawałem wody z detergentem i kształtki ścierne. Obróbka trwa długo i jest hałaśliwa. Obrabiane są głównie ostre krawędzie, pow. płaskie są tylko matowane i oczyszczane. Bęben był wykonany z blachy 3 mm i wyłożony wewnątrz płatami gumy, nie było widać jakiegoś znacznego zużycia.
Po pewnym czasie kupiłem na złomie kompletny kielich do czyszczenia odlewów. Całość przypomina dużą, masywną betoniarkę o poj. ok. 2-3 taczek. Kielich żeliwny o gr. ścianki ok. 5 mm. Pracowało się dużo lepiej niż z moją samoróbką i było dużo ciszej, ale nadal to długo trwało. Ta technologia już trochę trąci myszką. Jak zaglądam do nowych zakładów, to wszędzie kielichy wibracyjne, ciszej, szybciej i lepiej. Co prawda, do mojej "betoniarki" można było wrzucić spory detal, ale jeżeli masz tylko małe, to polecałbym obróbkę wibracyjną.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ


jarucki
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 818
Rejestracja: 11 sty 2011, 23:40
Lokalizacja: okolice nałęczowa

#16

Post napisał: jarucki » 24 wrz 2017, 10:53

Wibracyjna w bębnie?

Brednia


Autor tematu
dragon44
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 616
Rejestracja: 01 mar 2008, 20:46
Lokalizacja: Lubsko

#17

Post napisał: dragon44 » 28 wrz 2017, 22:25

Dzięki za odgrzanie tematu ;)
Wpier... nie będzie, chyba, że to mi się dostanie po uszach ;p
Maszyna zrobiona już dawno, zostało tylko zamówić pokrętła coby kluczem nie kręcić, ale robota zdechła to i nie chce mi się nawet ustrojstwa malować, a takiego bubla to wstyd na forum pokazywać ;p I mam problem z falownikiem ;p Falownik 2,2 kW, a silnik zero siedem z przekładnią i falownik, na pusto jak kręci, to krzyczy, że prąd za mały i nie ma silnika ;p Muszę wymienić na słabszy, ale poza tym to się turla. W środku guma, kształtki odpuściłem, bo miałem dwie oferty, jedna ścięła z kolan a druga jeszcze lepsza ;D Kombinowałem z tarczami szlifierskimi, ale syf straszny ;p Jak będzie okazja to potestuje tarcze, nakrętki (tylko skąd tyle wziąć ;p ) i kuleczki po paleniu plazmą pod wodą ;D wygląda jak śrut ;)


Rybiarz
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 537
Rejestracja: 10 lip 2015, 13:33
Lokalizacja: Płock

#18

Post napisał: Rybiarz » 28 wrz 2017, 22:57

Nie wiem na ile to prawda ale na forum nożowym polecali utwardzane blachowkręty jako wkład


Duszczyk_K
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 523
Rejestracja: 21 lis 2013, 14:18
Lokalizacja: Warszawa Remb.

#19

Post napisał: Duszczyk_K » 29 wrz 2017, 09:38

Dragon, Ja kiedyś używałem jako wsad potłuczonej szyby hartowanej + trochę trocin które "wyłapują" brud.

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#20

Post napisał: clipper7 » 29 wrz 2017, 09:58

dragon44 pisze:kształtki odpuściłem, bo miałem dwie oferty, jedna ścięła z kolan a druga jeszcze lepsza
Do obróbki w bębnie brałem przepracowane kształtki po obróbce w kielichach, tam podobno muszą mieć ostrzejsze krawędzie, a w bębnie nie. Nie mam pewności, bo nowych nigdy nie używałem, ale te używane się sprawdzały. I były w dobrej cenie (pół litra za worek) :mrgreen:
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Przecinarka Plazmowa CNC, Gazowa”