JA to robię hobbistycznie i do tej pory robiłem suwmiarką czyli wiadomo raz lepiej raz gorzej ale nigdy dobrze. trzypunktowa nie moja ligaMajster70 pisze:Dorzucę swoje 3 grosze: najwygodniej mierzy mi się średnicówkami 3-punktowymi. Wadą tego rozwiązania jest cena i niezbyt duży zakres ~ ok. 25 mm przy dużych wymiarach i pojedyńcze mm przy mniejszych, ale jeśli masz seryjnie mierzyć tylko konkretny zakres to nie znam lepszego rozwiązania.
Do 300 zł to musisz upolować np na aaledrogo.
Średnicówka
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 530
- Rejestracja: 04 sty 2009, 18:32
- Lokalizacja: zakopane podhale
- Kontakt:
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1679
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
- Lokalizacja: Wrocław
Też uważam średnicówkę trójpunktową za najwygodniejszą i ma dużą zgodność ze sprawdzianem, ale trzeba kontrolować np owal innym sprzętem. Akurat owal na tokarce rzadziej się trafia, ale to też wada tego rozwiązania. Amatorowi raczej dwupunktowa powinna wystarczyć. Dla niego największym problemem będzie ustawienie, bo pewnie nie ma płytek.Majster70 pisze:Dorzucę swoje 3 grosze: najwygodniej mierzy mi się średnicówkami 3-punktowymi. Wadą tego rozwiązania jest cena i niezbyt duży zakres ~ ok. 25 mm przy dużych wymiarach i pojedyńcze mm przy mniejszych
(ustawienie z mikromierza to kolejne błędy)
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 530
- Rejestracja: 04 sty 2009, 18:32
- Lokalizacja: zakopane podhale
- Kontakt:
W dokładności ? na pewno dokładniej niż swmiaraCFA pisze:a wystarczyć. Dla niego największym problemem będzie ustawienie, bo pewnie nie ma płytek.
(ustawienie z mikromierza to kolejne błędy)
Tu gościu pokazuje jak to robi i raczej jest dokładny bo robi naprawdę dobrą robotę.
https://youtu.be/R6YLK0F3ytc?t=9m51s
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1679
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
- Lokalizacja: Wrocław
Ale nie porównujmy pomiaru wymiaru setkowego (ustalanego średnicówką, mikromierzem) z wymiarem mierzonym suwmiarką (jakiej by ta suwmiarka nie miała podziałki)rdarek pisze:No ale mniejsze niż przy pomiarze suwmiarką.CFA pisze:(ustawienie z mikromierza to kolejne błędy)
A jakiś wzorzec za rozsądną kasę zawsze można skombinować
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 2135
- Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
- Lokalizacja: 3miasto
Nie nie porównuję tego. Tylko nawiązuję do wpisu kolegi rysmen który jak pisze robił dotychczas takie pomiary suwmiarką.CFA pisze:Ale nie porównujmy pomiaru wymiaru setkowego (ustalanego średnicówką, mikromierzem) z wymiarem mierzonym suwmiarką (jakiej by ta suwmiarka nie miała podziałki)
Więc średnicówka jaka by nie była dwu trzy punktowa czy teleskopowa kalibrowana mikrometrem czy wzorcem zawsze będzie lepsza.
Po prostu rozważamy co lepsze a jestem tym również żywo zainteresowany.
Ja do chwili obecnej otwory mogę mierzyć tylko na dwa sposoby suwmiarka i mikrometr wewnętrzny a to ma jednak swoje ograniczenia. I zamierzam dokonać jakiejś "inwestycji" a jak wspomniałem skłaniam się w kierunki średnicówki zegarowej.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 530
- Rejestracja: 04 sty 2009, 18:32
- Lokalizacja: zakopane podhale
- Kontakt:
W moim budżecie do 300 zł nie zaszaleje ale też cuda nie wymagam, wolał bym zegarową bo raz ustawiam i nie muszę za każdym razem lecieć do mikromierza.
http://allegro.pl/srednicowka-dwupunkto ... 83456.html
http://allegro.pl/srednicowka-zegarowa- ... 73512.html
http://allegro.pl/srednicowka-zegarowa- ... 99846.html
w sumie to jeden czort ale nic lepszego mi nie potrzebne gdyż może ja użyje 10 razy w roku
http://allegro.pl/srednicowka-dwupunkto ... 83456.html
http://allegro.pl/srednicowka-zegarowa- ... 73512.html
http://allegro.pl/srednicowka-zegarowa- ... 99846.html
w sumie to jeden czort ale nic lepszego mi nie potrzebne gdyż może ja użyje 10 razy w roku
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2379
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
- Lokalizacja: Poznań
Miałem na myśli typowe sytuacje i mój montaż. Raczej unikam sytuacji, że ja robię gniazda pod łożyska, a ktoś inny je montuje, bo w "razie W" nie ma winnych. A ludzie ujawniają różne talenty przy takich pracach, można się zdziwićpiotrfire pisze:J
Tylko czasami dostajesz element do dorobienia który zleceniodawca sam montuje , co wtedy dajesz klej czy jedziesz na montaż ?Łożyska po prostu wklejam i jak dotąd nie mam reklamacji
Nie wszystkie łożyska kleję, ale ta technologia bardzo mi się podoba i zawsze polecam ją kolegom po fachu. Niektórzy mechanicy są zdziwieni i początkowo sceptyczni, ale po zdobyciu własnych doświadczeń z reguły są "za". Podobnie, kiedyś pokazałem starszemu hydraulikowi, jak się klei połączenia gwintowane w instalacji wodnej, do dziś mi dziękuje przy każdej okazji.
To nie ulega wątpliwości, ale te cenyMajster70 pisze:najwygodniej mierzy mi się średnicówkami 3-punktowymi.
Wybrałem zakup średnicówek z "zapasów magazynowych" ale markowych. Jedną musiałem trochę dopieścić (stwardniały smar), reszta była OK. Dobre robił "Milanówek", niezłe były produkcji DDR. Tylko polskie czujniki zegarowe były kiepskie... Do dużych otworów i ustawień odległości, rozstawu itp. używam średnicówki mikrometrycznej.rysmen pisze:w sumie to jeden czort ale nic lepszego mi nie potrzebne gdyż może ja użyje 10 razy w roku
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ