Spalone dwa falowniki!!!

Dyskusje na temat elektrowrzecion do napędu narzędzi skrawających

Autor tematu
peezeet
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 8
Posty: 155
Rejestracja: 07 lut 2013, 18:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Spalone dwa falowniki!!!

#21

Post napisał: peezeet » 06 sty 2020, 18:39

Oczywiście nie mam absolutnej pewności co do 100% winy mojego znaleziska. Po drugiej stronie gniazdo jest czyściutkie i luty perfect. Na pewno nie poprzestanę na tym. Również poszukam takiego testera izolacji. Niestety nie mam nikogo znajomego z takowym i może nie być łatwo. Z pewnością nie podłączę kolejnego falownika jak nie będę miał pewności co do ew. przyczyny. Jak zajdzie potrzeba to wymienię okablowanie, choć to które jest teraz nie jest fabryczne i kiedy kilka lat temu robiłem upgrade maszyny to całkowicie zmieniłem okablowanie na lepsze. Peszel służy tylko do zabezpieczenia samego przewodu przed uszkodzeniem mechanicznym, kabel w nim ukryty posiada podwójne ekranowanie. Opiłki nie mogły się dostać tamtędy bo jest to ciasno skręcone. Natomiast sama wtyczka i gniazdo są dosyć luźne i nie ma żadnej uszczelki zabezpieczającej. Często używam odkurzacza do sprzątania i może się zassały przypadkowo jakieś drobniutkie opiłki do środka?


Dodane 27 minuty 18 sekundy:
Obrazek

Wtyczka wewnątrz na porcelance też posiada jakby ślady przypominające okopcenie ale nie znalazłem tam opiłków, połączenia lutowane wyglądają na ładne i solidne.

Ps. Może ktoś z okolic Wawy posiada taki tester i pomógł by w rozwikłaniu zagadki?



Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

Re: Spalone dwa falowniki!!!

#22

Post napisał: adam Fx » 06 sty 2020, 19:20

w małym kółku- czy to jest wypalenie? wygląda jak by w tym miejscu iskrzyło miedzy obudową.
na miejsca lutowań powinny być termokurczki https://youtu.be/01Bt1IEKMTo?t=56
Załączniki
spal.png
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


lepi
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1437
Rejestracja: 09 lip 2012, 20:34
Lokalizacja: Poznań

Re: Spalone dwa falowniki!!!

#23

Post napisał: lepi » 06 sty 2020, 19:50

Z tego bąbla cyny iskrzyło.


Grzegorz53
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 570
Rejestracja: 30 gru 2009, 23:21
Lokalizacja: W-wa

Re: Spalone dwa falowniki!!!

#24

Post napisał: Grzegorz53 » 06 sty 2020, 20:23

Podejdź do zakładu przezwajania silników, pomiar rezystancji izolacji zrobią Ci od ręki.


Autor tematu
peezeet
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 8
Posty: 155
Rejestracja: 07 lut 2013, 18:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Spalone dwa falowniki!!!

#25

Post napisał: peezeet » 06 sty 2020, 22:03

Dobry pomysł z tym sprawdzeniem wrzeciona w zakładzie.
Termokurczek faktycznie nie dałem ale była izolacja na każdym kabelku.
To miejsce w małym kółku jest chropowate, jako jedyne miejsce na całym metalowym rancie. Mogła tam przeskakiwać iskra.

Obejrzałem jak jest zbudowana taka wtyczka i gniazdo nowego wrzeciona. Normalnie jest wszystko wykonane tak jak by już spotkali się z podobnymi problemami i to zabezpieczyli.

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Re: Spalone dwa falowniki!!!

#26

Post napisał: ALZ » 07 sty 2020, 20:19

Nie ma opcji aby zwarcie między uzwojeniem a falownikiem zniszczyło falownik. Falowniki są zabezpieczone i nawet na "krótko" zwarcie nie jest w stanie ich uszkodzić. Po prostu miałeś pecha że 2 gówniane falowniki poszły, zwłaszcza egzemplarz który leżał w zapasie cholera wie jak długo. Kondensatory w tych falownikach to straszne badziewie więc nie ma się czemu dziwić.

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

Re: Spalone dwa falowniki!!!

#27

Post napisał: adam Fx » 07 sty 2020, 20:39

ALZ pisze:Falowniki są zabezpieczone
niby tak ale to chińskie zabezpieczanie ( w moim wypadku nie zdążyło rozpiąć wrzeciona na wolny wybieg podczas zbyt szybkiego hamowania) , dodatkowo widać że tam się jednak coś działo we wtyczce, ale fakt możesz mieć racje że to pech biorąc pod uwagę co sam napisałem że to chińska technologia
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Re: Spalone dwa falowniki!!!

#28

Post napisał: ALZ » 07 sty 2020, 20:50

Mam kilka różnych falowników i czasami w ciągu dnia kilka wrzecion w różnym stanie zdarza mi się podłączać. Są wrzeciona zatarte, z przebiciami do masy i ze zwartymi uzwojeniami i jeszcze mi się nie zdarzyło aby falownik załatwić. Falownik najczęściej szlag trafi jak leży nieużywany dłuższy czas i rozformowały się kondensatory. Dlatego warto przed używaniem podłączyć go na kilkadziesięt minut.


Autor tematu
peezeet
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 8
Posty: 155
Rejestracja: 07 lut 2013, 18:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Spalone dwa falowniki!!!

#29

Post napisał: peezeet » 09 sty 2020, 18:46

Jeden z Falowników, ten nowszy i mocniejszy udało mi się naprawić. Właśnie trwa próbne kręcenie na pusto. Wcześniej Została sprawdzona cała instalacja na nowo zarobione kable do wtyku wrzeciona ( koszulki termo-kurczki i całość zalana tworzywem).
Wrzeciono zostało sprawdzone testerem izolacji na 700V- jest OK.
Po tym wszystkim największe prawdopodobieństwo usterki zostaje przypisane zwarciu fazy do masy wrzeciona za pośrednictwem mikro-opiłków i kurzu metalowego, który nagromadził się w gnieździe wrzeciona. To po nim przeskakiwała iskra tworząc czarne okopcenie na wtyku.
Wrzeciono kręci się już z godzinę i jest ok.

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

Re: Spalone dwa falowniki!!!

#30

Post napisał: adam Fx » 09 sty 2020, 19:06

peezeet pisze:Wrzeciono kręci się już z godzinę i jest ok.
brawo mistrzu :D Wymieniłeś tylko IGBT czy cos jeszcze poleciało?
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektrowrzeciono”