Skrawarka tarczowa?

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

#11

Post napisał: strikexp » 28 maja 2017, 21:10

Avalyah pisze:A on nie jest hartowany? To trochę utrudni sprawę.
Tak, jest powierzchniowo hartowany. Materiał niełatwy ale mam dwie paczki płytek mitsubishi (a raczej podróbek) po 2,5zł sztuka. Tak więc wytoczę spokojnie, najwyżej trochę się zejdzie.
Gorzej z tym gwintem, to jest faktycznie wyzwanie. Raz że nigdy nie robiłem a jedynie oglądałem film instruktażowy. A dwa że przy takiej twardości to nie jest łatwe zadanie. Na szczęście to będzie już po przetoczeniu hartowanej warstwy.

Ogólnie to kupiłem paletę tzw "narzędzi ze zwrotów" i jest tam 5 ukośnic. Więc problem może sam się rozwiązać jak któraś będzie działać :mrgreen: Może nawet niektóre odsprzedam potrzebującym.
Jednak nie ma co ukrywać, taka skrawarka z przekładnią, byłaby nieporównywalnie lepsza. Jedyny problem w tym że ten wałek musi wystawać na długość ciętego płaskownika. Nie bardzo widzę możliwość zamontowania w taki sposób aby pod łożyskowaniem dało się przesuwać cięty element.
Wspomnę że chcę dać dla bezpieczeństwa i solidności, 2cm stali od krawędzi łożyska. A frezy kupiłem 6 i 8 cm :D
Blady pisze:Nie łatwiej wytoczyć cały wałek jaki potrzeba od podstaw ??
No właśnie mam ten problem że tokarka ma pole robocze 350mm. Troche mało na wałki.
Do tego taki wałek musiałby być z jakiejś lepszej stali. A toczyć w niej na takiej długości to już chyba łatwiej przetoczyć samą końcówkę wałka liniowego.
Przynajmniej taki wałek będzie naprawdę solidny.



Tagi:


Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2364
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

#12

Post napisał: Avalyah » 28 maja 2017, 21:36

strikexp pisze:Tak więc wytoczę spokojnie, najwyżej trochę się zejdzie.
Nie byłbym tego taki pewny, ale mam nadzieję, że się mylę. Tylko, że jeżeli Kolega blady na nutoolu (większej maszynce z mocniejszym silnikiem) ledwie zbierał już po rozhartowaniu, to nie wiem, czy Twoja tokarka to w ogóle łyknie.


Blady
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 527
Rejestracja: 16 mar 2013, 14:59
Lokalizacja: Łódź

#13

Post napisał: Blady » 28 maja 2017, 23:22

łyknie ale nożyk pod materiał ;) i coś pynknie w tej wiotkiej tokareczce ;) paczka płytek mitsubishi niestety sprawy nie załatwi. Łatwo nie będzie o ile kolega się wogóle za to zabierze, bo plany były i to ambitne już... ;) Dziwi mnie tylko fakt że kol strikexp komplikuje sobie życie prostymi sprawami na które są już sprawdzone rozwiązania. Szkoda czasu po prostu
Profesjonalnie zajmuję się amatorstwem...


Autor tematu
strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

#14

Post napisał: strikexp » 28 maja 2017, 23:39

A jakie to sprawdzone rozwiązania już są?


Natan5064
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 373
Rejestracja: 06 sty 2015, 00:45
Lokalizacja: Konin

#15

Post napisał: Natan5064 » 29 maja 2017, 16:47

Pierwsza sprawa to taka ze tarczę z węglikami sa normalnie dostępne do stali. Druga taka ze węgliki wymyślił jeden z drugim po to żeby skrawały przy dużych prędkościach.
Wymyślasz koło na nowo..


Autor tematu
strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

#16

Post napisał: strikexp » 29 maja 2017, 19:46

Szukam właśnie jakiejkolwiek tarczy HSS/węglikowej do metalu fi 250mm z otworem 25mm (do ukośnicy). W ludzkich pieniądzach jak na razie nie znalazłem. Pewnie dlatego że do takiej średnicy to ryzykowne.
Ale mi chodzi po głowie dodanie regulatora obrotów dla bezpieczeństwa :wink:
No nic, mam 3 ukośnice 200mm z otworem 30mm, to taką tarczę zamówię i wypróbuję. A z tej skrawarki to może na razie zrezygnuję. Bynajmniej do czasu jak zgodnie z radą, zaopatrzę się w coś miększego niż wałek liniowy.
Chociaż sam pomysł prostej skrawarki tarczowej jest bardzo ciekawy. To jednak bardziej sensownie bedzie na niej frezować rowki niż przecinać płaskowniki. Średnica frezu i długość wałka są tutaj dużą przeszkodą.

A tak przy okazji znalazłem za 30zł tarczę do takiego urządzenia:

Może to jest odpowiedź czym zastapić piłę taśmową do okazyjnego wykorzystania. Zamiast kombinować jak koń pod górę i wymyślać skrawarki tarczowe.
Ewentualnie pilarka szablasta lub wyrzynarka, chociaż to drugie to pewnie zaraz zdechnie.


A wracając jeszcze do wałka liniowego, jaką twardość poninno mieć wiertło/nóż aby obrabiać wydajnie taki materiał o 64HRC?


Natan5064
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 373
Rejestracja: 06 sty 2015, 00:45
Lokalizacja: Konin

#17

Post napisał: Natan5064 » 29 maja 2017, 22:21



Blady
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 527
Rejestracja: 16 mar 2013, 14:59
Lokalizacja: Łódź

#18

Post napisał: Blady » 29 maja 2017, 22:51

Kij z najlepszymi narzędziami na rynku jak zamontujesz je do byle jakiej maszyny... Szkoda pieniędzy.Zniszczysz i narzędzie i materiał i byle jaką maszyne jak się postarasz. A jak potrzebujesz dobrych wierteł to pisz do producentów jakie parametry Cię interesują i dostaniesz odpowiednią wycenę. Do 60hrc tanio nie będzie ;)
Profesjonalnie zajmuję się amatorstwem...


Autor tematu
strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

#19

Post napisał: strikexp » 29 maja 2017, 23:16

Płytki z CBN jednoostrzowe, kosztują na aliexpress około 25zł sztuka. Więc tak drogo nie jest.
Gorzej z wiertłami bo np proszkowe 5mm kosztuje jakieś 100-150zł. Ale te utwardzane są już tańsze. Mój brat do rozwiercenia gwintownika kupował takie za kilkadziesiąt złotych.

Co do maszyny, w swoim czasie dorobię sobie tokarkę do obróbki zgrubnej. Wtedy będzie można się pobawić i w staczanie końcówek wałka liniowego.
Z drugiej strony po kiego się męczyć przy tak dużym przetaczaniu. Lepiej wsadzić taki wałek na szlifierkę i zedrzeć korundem powierzchnię.


andrzey520
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 107
Rejestracja: 28 cze 2011, 19:41
Lokalizacja: wp

#20

Post napisał: andrzey520 » 30 maja 2017, 20:17

Wierciłem kiedyś bardzo dużo kulek od łożysk zwykłym wiertłem do betonu z marketu za 30 zł odpowiednio naostrzone szło jak ta lala 1 przeostrzenie starczało na około 10 kulek niewiem ile kulka ma twardości ale miekka nie jest :) tak ze powodzenia zycze

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”