silnik

Dyskusje dotyczące budowy i działania modeli silników
Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 20
Posty: 8457
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#31

Post napisał: bartuss1 » 14 lut 2011, 09:43

dziwne te wyniki
przy założeniu np 300 ccm, temp ogrzewania 300 stopni, temp zimnej przestrzeni 280 stopni przy cisnieniu 0,98 MPa wychodzi prawie 3kW przy 900obr/min
warunki normalne to 1,013 MPa, czyli trzeba by troche wyssać bo przy nadcisnieniu jest coraz gorzej przy powietrzu i moc około 3 kW wychodzi przy cisnieniu około 10MPa, chyba łatwiej wyssać niz nawalić
oczywiście trzeba wziąc pod uwagę straty, ale przy podcisnieniu wyraźnie wychodzi więcej niz przy nadcisnieniu czy tez normalnym
oczywiscie wskazniki temp tak na oko - delta temperatury 20 stopni hehe, w praktyce może być wieksza


https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


skoczek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1095
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:04
Lokalizacja: Cieszyn/Kraków

#32

Post napisał: skoczek » 14 lut 2011, 15:13

Witam serdecznie.
Dzięki Kolego BYDGOST. O takie wytłumaczenie mi chodziło. Generalnie zawsze zwracałem uwagę na zwykłe silniki Stirlinga, a tego typu rozwiązanie umknęło mojej uwadze. Wydaje mi się że tego typu silnik pozostanie raczej ciekawostką, a do zastosowań praktycznych (ze względu na wydajność) nadają się raczej klasyczne typy tego silnika (choć może jestem w błędzie). Założyciela tematu prosiłbym o wciśnięcie Koledze BYDGOST punkcika "pomógł" w moim imieniu.

Bartuś - moim skromnym zdaniem masz sporo za małą różnicę temperatur źródła gorącego i zimnego.
Ciśnienie w przestrzeni roboczej z tego co wiem jest stale utrzymywane na wysokim poziomie, a ewentualne ubytki gazu (najlepiej w tym wypadku helu) są stale uzupełniane. Trzeba jeszcze pamiętać że podgrzewając gaz w stałej objętości ciśnienie też nam "troszkę" idzie w górę...

Tak jak wspomniał Kolega creative1agh też jestem zdania że rozkład wody na wodór można uznać na obecną chwilę za ciekawostkę naukową, a lepiej skupić się na ogrzewaniu silnika biomasą oraz promieniami słonecznymi.
Pozdrawiam, skoczek.
Podstawą materialną narodu jest ziemia, przemysł i handel. Kto ziemię, przemysł i handel oddaje w ręce cudzoziemców, ten sprzedaje narodowość swoją, ten zdradza swój naród. - Hipolit Cegielski

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 20
Posty: 8457
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#33

Post napisał: bartuss1 » 14 lut 2011, 16:55

skoczek pisze:moim skromnym zdaniem masz sporo za małą różnicę temperatur źródła gorącego i zimnego.
a jaka jest realna ?
20 stopni do 300 ? moze 20 stopni będzie miał cylinder nieogrzewany, ale luft w srodku chyba troche więcej
a, i wpadłem jak wykorzystać tego kaszlaka, wystarczy wyjąc zestaw z kadluba i osobno go ulozyskować, jeden cylinder w poziomie a drugi w pionie i już jest przesuniecie fazy o 90 stopni, reszta dość oczywista, to jeżeli w srodku ma byc hel, to wystarczy tylko zawór dorobić na jednym cylindrze do uzupelniania.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


skoczek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1095
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:04
Lokalizacja: Cieszyn/Kraków

#34

Post napisał: skoczek » 14 lut 2011, 18:42

Myślę że 300 stopni jest odpowiednie. Profesjonalne rozwiązania (o ile mnie pamięć nie myli) mają chyba różnicę temperatur pomiędzy 500 a 700 stopni (informacja do sprawdzenia, nie pamiętam teraz źródła ale poszukam by nie wprowadzać ludzi w błąd). Ciśnienia też mają bardzo wysokie. Stąd wynika że mały silniczek który jest oświetlany lustrem parabolicznym ma bez problemu kilka kW mocy. Niestety zastosowane rozwiązania i materiały konstrukcyjne są Hi-Tech :/ więc zapomnijmy o takich parametrach. Zapomniałem Ci dopisać - hel jest drogim gazem (wodór jako czynnik roboczy byłby jeszcze lepszy od helu ale nawet profesjonalne rozwiązania go nie używają - zbyt problematyczny jest, choćby ze względu na chęć do dyfuzji przez metale). Jeżeli chcesz robić próby doświadczalne to trzeba zacząć od zwykłego powietrza. Mi sporo czasu chodziło po głowie przystosowanie silnika z kaszlaka - a dokładniej dwóch silników, by zapewnić to przesunięcie fazowe. Zastanawiałem się jakie ciśnienie jest wytrzymać korpus takiego silnika - wychodzi że raczej niewielkie. Dodatkowy problem to uszczelnienie na tłokach (zależnie od przyjętego rozwiązania powiedzmy że tam możemy mieć dużo większe ciśnienie niż w korpusie). Rozwiązanie problemu tego uszczelnienia podał cytowany przeze mnie Kolega z forum "drewno zamiast benzyny".
Jeszcze jedno - kwestia objętości cylindrów - w książkach do termodynamiki nie znalazłem (gdzieś ponoć jest, chyba przeoczyłem) idealnego stosunku objętości pomiędzy cylindrami.
Jak mi się coś jeszcze ważnego przypomni to dopiszę.
Pozdrawiam.

[ Dodano: 2011-02-14, 18:48 ]
Chwilowo bez odbioru. Będzie format dysku.
Podstawą materialną narodu jest ziemia, przemysł i handel. Kto ziemię, przemysł i handel oddaje w ręce cudzoziemców, ten sprzedaje narodowość swoją, ten zdradza swój naród. - Hipolit Cegielski

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#35

Post napisał: BYDGOST » 14 lut 2011, 19:00

bartuss1 pisze:wpadłem jak wykorzystać tego kaszlaka, wystarczy wyjąc zestaw z kadluba i osobno go ulozyskować, jeden cylinder w poziomie a drugi w pionie i już jest przesuniecie fazy o 90 stopni
To może wykorzystać taki silnik w układzie V? To jest praktycznie to samo o czym piszesz, ale by już było gotowe.
Załączniki
Animaalpha.gif
Animaalpha.gif (23.96 KiB) Przejrzano 4642 razy
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 20
Posty: 8457
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#36

Post napisał: bartuss1 » 14 lut 2011, 21:14

no nie do konca, bo jeden cylinder trzeba wsadzic do pieca w poziomie, czyli trzeba by przekrecic układ o 45 stopni, predzej kompresor V, ale ... kaszlak już jest a to by trzeba znalezc i kupic, dodatkowe koszta


hel jest na allegro w butli na "30 baloników" za 135 zł, majątek to nie jest


dobra, szkicne sobie
Załączniki
stirling z kaszaka.JPG
stirling z kaszaka.JPG (15.14 KiB) Przejrzano 1839 razy
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


Autor tematu
poldekp
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 6
Rejestracja: 17 gru 2010, 22:49
Lokalizacja: Busko-Zdrój

#37

Post napisał: poldekp » 14 lut 2011, 23:00

Bartuś , ty masz to łeb ,nie widziałem jak lejesz ale go masz . Bardzo dobry szkic ,tu naszkicowałeś styrlinga typu ALFA i chyba jest to najlepsze rozwiązanie , być może najwygodniejszy byłby tu typ BETA ,ale jak czytając niekture informacje , ten rodzaj wymaga odpowiedniego uszczelnienia i najlepiej nie dużym kosztem, bo jak myśle, gdyby nam nie chdziło o zminimalizowanie kosztów i wymyślenie czegoś pozytywnego i fufkcjonalnego , to nie byłoby tego forum .
Poruszając ten temat nie sądziłem że napotkam taką dyskusję , ale to dobrze , wszyscy się czegoś uczymy .
Poruszając ten temat chciałem wiedzieć czy z pieca c.o i tak musimy się grzać można by jeszcz uzyskac energię elektryczną ,jak widzę teoretycznie tak , z praktyką może być nieco trudniej, ale przy pomocy i radach zapaleńców jak wy coś można wymodzić .
Dzięki wszystkim za wasz czas poświęcony i za wasze wskazówki , liczę na jeszcze inne spostrzeżenia i pozdrawiam .

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 20
Posty: 8457
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#38

Post napisał: bartuss1 » 14 lut 2011, 23:27

może opisze swój szkic
no więc wyjąwszy z kaszlaka zestaw wal i tloki z korbowodami i cylindrami
cylindry montujemy na plytach np z formatek alu z otworkiem w srodku i calośc skręcamy w skrzynkę, od czoła gdzie mamy panewki moznaby zalozyć łosyska w obudowie zeliwnej tylko nie wiem jaka jjest srednica czopow, od strony kola zamachowego można dorobić przykręcaną tuleję i spasować z czopem mocowania koła i łozyskiem o jakiejś tam srednicy, np fi 40
i calosc skrecamy w szczelną szkrzynkęz silikonem, obok cylindrow robimy otwory gwintowane na szpilki, ktore oryginalnie w kaszlaku trzymają glowicę, można się pokusić w skrzynce o smoka i smarowanko, albo nawalić oleju zeby było smarowanko rozbryzgowe, bo smarujemy tylko tloki i panewki korbowodowe.
na zewnatrz mamy te cylindry, do jednego tloka przykręcamy przedłużkę - walek np z PA6 a nad przedlużką kapelusz który na uszczelkę przykręcamy wraz z cylindrem do nowego bloku, do zimnego cylindra od gory przykręcamy blachę na uszczelkę
blacha z zimnego ma wyjscie od gory gwintowane np na zawor 3 drozny - przejsciowka do gorącego cylindra i przy okazji wejscie na doładowanie helem czy coś.
nasz dlugi kapelusz nad gorącym cylindrem wkaldamy do źrodla ciepla.
do kola zamachowego dołączamy prądnice, i tyle.
generalnie kosztem będzie wykonanie nowego kadluba i kapelusza i przedlouzki, zeby to siejakoś kupy trzymalo, a reszta wyjdzie w praniu, koszt niewielki, 2 tys zł góra
a i jeszcze, do zimnego cylindra możemy dorobić węzownicę z rury miedzianej, na jednym czopie od frontu zalozyc wiatrak z pompą wodną i chłodnicę, generalnie im wieksze obroty tym lepsze chlodzenie.
z programiku do obliczania zazwyczaj prędkosc wychodziła w granicach 750obr/min, zmieniała sie tylko wartośc mocy
poza tym, jak koledzy zauwazyli jestem praktykiem, więc zapewne za jakis czas pojawią sie fotki tego co wymodzilem :D
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


creative1agh
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 264
Rejestracja: 25 sty 2009, 21:11
Lokalizacja: Kraków

#39

Post napisał: creative1agh » 15 lut 2011, 00:38

Chyba jeszcze tego linku tutaj nie było : http://chomikuj.pl/rafal24s/Silniki+Sti ... 089048.pdf
Książka Żmudzkiego " Silniki Stirlinga ". Podstawy teoretyczne jak i rozwiązania konstrukcyjne. Jak narazie tylko przejrzałem ale zamierzam przeczytać w najbliższym czasie.
Kolega bartuss1 bardzo dobrze kombinuje :) Obawiam się tylko sprawności przy ciśnieniu jakie wytrzyma konstrukcja, a konkretnie pierścienie tłokowe - chodzi mi o " przedmuchy " i związaną z tym stratę na objętości gazu. Ciekawe na ile jest to istotny problem, bo obawiam się, że zadowalające efekty wymagają zastosowania " sporego " ciśnienia. Celowo piszę tak ogólnikowo ( choć bardzo tego nie lubię ) bo muszę się doszkolić teoretycznie z tego ciekawego tematu. Miałem kiedyś zamiar uczynić sobie coś takiego w kategoriach zabawki, a tutaj coraz bardziej ciekawi mnie rodząca się właśnie konstrukcja na poważnie.
Bynajmniej nie zaliczać się to będzie to działu " Modelarstwo " ;)
Obrazek
Takie coś ma na myśli kolega bartuss1 - tutaj chyba lepiej widać, bo kolorki są ..


Przeglądam dokładniej :) Strona 149 - Silnik SEPS 1uzyskiwał 3- 5 kW -> hel 3MPa, temp 753/325 K. W nim wykorzystano handlowe wykorbienia i korbowód jednocylindrowego silnika spalinowego. Jednym słowem - chcieć to móc ;) " Nasi tu byli ..." - akurat mi przyszło na myśl właśnie teraz

Niestety nie mogę coś znaleźć wyników z prób na stanowisku pomiarowym tego silnika.


skoczek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1095
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:04
Lokalizacja: Cieszyn/Kraków

#40

Post napisał: skoczek » 20 lut 2011, 00:13

Witam serdecznie.
I jak tam Bartuś Twoje patenty z tym silnikiem? Coś do przodu? Ja jednak pozostanę przy pomyśle zastosowania dwóch silników z kaszlaka i sposobu uszczelniania opisanego na stronie drewno zamiast benzyny.
Daj znać jak będziesz miał jakieś wnioski.
Pozdrawiam, skoczek.
Podstawą materialną narodu jest ziemia, przemysł i handel. Kto ziemię, przemysł i handel oddaje w ręce cudzoziemców, ten sprzedaje narodowość swoją, ten zdradza swój naród. - Hipolit Cegielski

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Silniki Parowe / Styrlinga / Odrzutowe”