Silnik do napędu małej tokarki

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Antekz
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 9
Posty: 13
Rejestracja: 22 sie 2009, 08:20
Lokalizacja: południe

#11

Post napisał: Antekz » 10 sty 2010, 22:23

Andrzej 40 pisze:Nie zmieniał bym napędu ( silnika) na indukcyjny. Kolektorowy DC ma swoje zalety, m.in. szeroki zakres regulacji, dużą sprawność i małe gabaryty. Poza tym masz już gotowy układ regulacji obrotów. Warto zobaczyć silniki od urządzeń AGD - odkurzacze, miksery, młynki do kawy i.t.p., na pewno się coś znajdzie w serwisach, sklepach lub u znajomych. Może trzeba poprawić chłodzenie, jeśli poprzedni się przepalił.
Pozdrawiam
Andrzej
Poprzedni był wyjątkowo delikatnie traktowany i dlatego obawiam się wydawania kasy na coś, co znowu odmówi
posłuszeństwa bo jest źle zaprojektowane albo wykonane.
Jest to 270W zamknięte w - chyba zbyt małej - obudowie.
Przyznaję, nie wziąłem pod uwagę AGD jako kierunku poszukiwań.
Falownik i silnik już właśnie kupiłem (razem ca. 450,-). Jeszcze dodatkowa przekładnia będzie kosztować kilkadziesiąt zł.
Gdy rozwiązanie z falownikiem nie będzie dobre, mam już chętnego na odkupienie ode mnie.
Przeróbkę chcę zrobić tak, żeby móc wrócić do wersji poprzedniej, wtedy gdy znajdę silnik DC 230V.


Pozdrawiam!

Tagi:


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#12

Post napisał: Andrzej 40 » 11 sty 2010, 11:34

Każdy silnik kolektorowy jest silnikiem na prąd stały i zmienny, lepsze parametry osiąga przy zasilaniu prądem stałym.
Pozdrawiam
Andrzej

Awatar użytkownika

Autor tematu
Antekz
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 9
Posty: 13
Rejestracja: 22 sie 2009, 08:20
Lokalizacja: południe

#13

Post napisał: Antekz » 11 sty 2010, 13:40

Andrzej 40 pisze:... Warto zobaczyć silniki od urządzeń AGD - odkurzacze, miksery, młynki do kawy i.t.p., ... Andrzej
Przydałaby się jakaś recepta, mówiąca w którą stronę się skierować, aby nie trafić na silnik, który z zasady może
pracować 5 lub 10 minut (potem przerwa 30 min.), lub ma zafałszowaną moc.
Będę szukał czegoś takiego (najlepiej o średnicy mniejszej niż 90 mm).
Dzięki Andrzej 40.
Pozdrawiam!


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#14

Post napisał: Andrzej 40 » 11 sty 2010, 20:27

Najlepiej chyba do serwisu AGD, wiedzą które silniki sie sypią a które nie. poza tym mogą mieć w złomie takie w których poszły tylko łożyska i można je dorobić. Warto wziąć silnik który ma łożyska toczne lub którego obudowa umożliwia zmianę ślizgowych na toczne. I uwaga są to przeważnie silniki szeregowe prądu zmiennego na 220-230V. Przy prądzie stałym z impedancji stojana zostaje rezystancja i prąd może przekroczyć max. dopuszczalną wartość. Tu wszystko zależy od układu sterowania. Trzeba dla bezpieczństwa ograniczyć napięcie wyjściowe dając szeregowo z potencjometrem dobrany opornik. Należy ze względu na impulsowy charakter sterowania (tyrystor) albo mierzyć prąd miernikiem mierzącym rzeczywistą wartość skuteczną (True RMS) albo włączyć w szereg żarówkę o prądzie niewiele większym od nominalnego silnika n.p. 1,5V/100 mA dla silnika ok. 200 W, "dociągnąć" sterowanie do normalnego świecenia żarówki i dobrać opornik ograniczjący
Jest jeszcze pytanie, czy tyrystor jest po mostku prostowniczym - wtedy mamy prąd "stały" impulsowy, czy w przekątnej mostka, bo wtedy będzie zmienny. A może jest triak bez prostownika, bo sterowania tyrystorowe wyszły z mody ? Wtedy na pewno będzie zmienny.
Ale zanudziłem :wink:
pozdrawiam
Andrzej

Awatar użytkownika

Autor tematu
Antekz
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 9
Posty: 13
Rejestracja: 22 sie 2009, 08:20
Lokalizacja: południe

#15

Post napisał: Antekz » 11 sty 2010, 22:50

Andrzej 40 pisze:... Jest jeszcze pytanie, czy tyrystor jest po mostku prostowniczym - wtedy mamy prąd "stały" impulsowy, czy w przekątnej mostka, bo wtedy będzie zmienny. A może jest triak bez prostownika, bo sterowania tyrystorowe wyszły z mody ? Wtedy na pewno będzie zmienny. ...
Obrazek

3 diody BY329 1200: 1200V 8A.
2 tyrystory BT151 500R: 500V 7,5A.

Da się bez szczegółowej analizy układu określić która to konfiguracja z wyżej wymienionych?
Pozdrawiam!


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#16

Post napisał: Andrzej 40 » 12 sty 2010, 00:07

Jeszcze inna - tyrystory z diodami jako prostownik mostkowy ze sterowaniem przez opóźnienie załączania obu tyrystorów w przeciwnych fazach. Silnik otrzymuje napięcie impulsowe jednobiegunowe ("stałe") . Scalony widoczny od spodu pozwala chyba na wyzwalanie z opóźnieniem do 10 msek , wtedy regulacja jest od 0V (oczywiście obie te wartości są teoretycznie skrajne). Sądząc po potencjometrach w układzie można wyregulować max i min opóźnienia wyzwalania ( napięcia ). Być może jest jeszcze jakieś sprzężenie prądowe ograniczające albo stabilizujące (ten mały scalony to chyba wzmacniacz operacyjny), ale to już wymaga zdjęcia schematu. Zakres regulacji można mierzyć dając jako obciążenie 2-3 żarówki 100W równolegle. Jeśli będzie regulował poniżej 100 V to da sie dobrać parametry do innego silnika przez regulację potencjometrami. Jeżeli ścieżki wytrzymają, to prostowniki mogą "pociągnąć" silnik nawet powyżej 1 kW. Ale wtedy trzeba by im poprawić chłodzenie (duże radiatory) a tokarka może się rozlecieć :grin:.
Jakie są oznaczenia scalonych? To by pozwoliło powiedzieć coś więcej o układzie.
Pozdrawiam
Andrzej

Awatar użytkownika

Autor tematu
Antekz
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 9
Posty: 13
Rejestracja: 22 sie 2009, 08:20
Lokalizacja: południe

#17

Post napisał: Antekz » 12 sty 2010, 13:19

Andrzej 40 pisze:...Jakie są oznaczenia scalonych? To by pozwoliło powiedzieć coś więcej o układzie...
Poniżej:
Obrazek

A tutaj bliżej:
Obrazek
Pozdrawiam!


wmichale
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 1
Posty: 21
Rejestracja: 04 gru 2009, 04:56
Lokalizacja: Police

#18

Post napisał: wmichale » 12 sty 2010, 15:48

Strasznie komplikujecie sprawę. Podaj jaki to typ tokarki. "Mała chińska tokarka" to żadne oznaczenie. Zwykle ta sama maszynka występuje pod 10 różnymi nazwami od różnych dostawców, ale producentem jest na 99% firma SIEG z Szanghaju (masz nawet nazwę tego producenta wydrukowaną na swojej płytce sterownika).
http://www.siegind.com/products.php?sid=1

Oryginalne części zamienne do tych tokarek można kupić na LittleMachineShop.com.
Firma jest z USA, ale wysyłają na cały świat. Można tam kupić wszystko, od kulek łożyskowych do oryginalnego łoża tokarki. Także np. metalowe zamienniki plastikowych kół zębatych, wirniki silników, lub całe silniki, czy sterowniki silników.
Sądząc po płytce sterownika masz tokarkę C2.
Obrazek
Silnik 250W 230V do tej tokarki

W oznaczeniu sterownika XMT-2325, 23 oznacza 230V, a 25 moc 250W
Jeśli wybierasz podzespoły elektryczne, zwracaj uwagę na napięcie. 110V to wersja amerykańska, 230V europejska.
Ostatnio zmieniony 12 sty 2010, 17:02 przez wmichale, łącznie zmieniany 8 razy.


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#19

Post napisał: Andrzej 40 » 12 sty 2010, 16:26

To chińczyki przekomplikowały. Podwójny i poczwórny wzmacniacze operacyjne. na tym można zrobić wszystko. Jest najprawdopodobniej również układ ograniczenia maksymalnego prądu. Myślę, że nie ma co filozofować i ściągać schematu z płytek tylko sprawdzić działanie na żarówkach dobierając ich moc zbliżoną do silnika. Przy okazji sprawdzić co regulują poszczególne potencjometry przedtem mierząc ich ustawienia, żeby w razie czego móc do nich wrócić.
Jeśli chodzi o silniki, to może od robotów kuchennych - mają odczepy na stojanie i łatwiej coś dobrać. Jedynie trzeba zadbać o dobre chłodzenie. Nie wiem co prawda czy znajdzie się jakiś o mocy ok. 300W, może w profesjonalnych. Od odkurzaczy też, na pewno muszą wytrzymać godzinę ciągłej pracy. POWODZENIA
Andrzej

Awatar użytkownika

Autor tematu
Antekz
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 9
Posty: 13
Rejestracja: 22 sie 2009, 08:20
Lokalizacja: południe

#20

Post napisał: Antekz » 12 sty 2010, 20:37

Andrzej 40 pisze:...Jeśli chodzi o silniki, to może od robotów kuchennych - mają odczepy na stojanie i łatwiej coś dobrać. Jedynie trzeba zadbać o dobre chłodzenie. Nie wiem co prawda czy znajdzie się jakiś o mocy ok. 300W, może w profesjonalnych. Od odkurzaczy też, na pewno muszą wytrzymać godzinę ciągłej pracy. POWODZENIA
Andrzej
Te od odkurzaczy są chyba wyśmienicie chłodzone.
Dzięki Andrzeju. Napracowałeś się nie mało. Wiele skorzystałem z Twoich uwag.

@wmichale Moja tokarka różni się całkowicie od tej z Twojego zdjęcia.
Jest zielona, nie czerwona. ;-)
Poważnie teraz: właśnie tak wygląda. Firma Kinzo, model: 8E373.
Namiar na amerykańską firmę miałem wcześniej, ale nie zdecydowałem się kupować u nich z dwóch powodów.
Po pierwsze obawiam się podobnych kłopotów w przyszłości, a po drugie (pomijając cenę powyżej 600,- pln) jest
sprzeczność pomiędzy tym co mam, a tym co przedstawia ten amerykański sprzedawca.
Poniżej spróbuję zobrazować o co mi chodzi.

Tutaj mój silnik 230V, 270W:

Obrazek

Tutaj 'amerykański' silnik 110V, 250W (wygląda jak mój):

Obrazek

Tutaj 'amerykański' silnik 230V, 250W (za długi do komory w mojej tokarce):

Obrazek

A tutaj jako ciekawostka 'amerykański' sterownik 230V, 350W (z przesyłką to jakieś 600,- pln).
Byłby identyczny z moim, ale umnie LED ma średnicę 3mm, a u nich chyba 10mm: ;-)

Obrazek

[ Dodano: 2010-01-30, 17:05 ]
Jest finał.
Zgodnie z sugestią Andrzej 40, dałem silnik do przezwojenia.
Po przezwojeniu silnik - niestety - nie obracał się, stawiając coraz większy opór w miarę wzrostu napięcia zasilania.
Przezwajający pomylił się. Po konsultacjach z Andrzej 40, silnik zmodyfikowałem tak, żeby bez kolejnego przezwajania
mógł pracować poprawnie.

Dziękuję wszystkim za pomoc.
Pozdrawiam!

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”