serwomotor jako napęd wrzeciona.
-
lepi
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 1449
- Rejestracja: 09 lip 2012, 20:34
- Lokalizacja: Poznań
Re: serwomotor jako napęd wrzeciona.
Nie wiem czego oczekujesz. Ale proste gwintowanie jest do ogarniecia na porcie LPT i jednym czujniku na wrzecionie. Sponsor sprzedaje płyke z rozszerzeniem do sterowania analogowego wrzecionem. Testowałem tydzień temu. Działa. Łączny koszt jakieś 160 PLN.
-
dance1
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 3094
- Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
- Lokalizacja: G-G
Re: serwomotor jako napęd wrzeciona.
z tego co ja zrozumiałem w temacie chodziło o wykorzystanie enkodera serwomotoru do gwintowania a nie dodatkowych czujników na wrzecionie, stąd też było pytanie jak to wysterować.
Ale ja się tylko domyślam co twórca tematu miał na myśli bo jak widać zniknął gdzieś po drodze.
Ale ja się tylko domyślam co twórca tematu miał na myśli bo jak widać zniknął gdzieś po drodze.
I don't like principles, I prefer prejudices
-
kamar
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 16236
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Re: serwomotor jako napęd wrzeciona.
A szkoda bo temat zaczyna mnie interesować
Wala mi się 3 kW kompletne serwo i mam ochotę wsadzić go w rewolwerkę.
Może mniej na gwinty a bardziej na uzyskanie mocniejszych niskich obrotów.
Brak odboczki jest kłopotliwy przy falowniku.
-
Robert_K
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1113
- Rejestracja: 15 sie 2017, 08:03
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: serwomotor jako napęd wrzeciona.
Mnie również temat zaciekawił, zwłaszcza post kolegi lepi. Czy wspomniany kolega mógłby nieco rozwinąć temat? Jakiś schemat, albo chociaż opis?
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
-
kamar
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 16236
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Re: serwomotor jako napęd wrzeciona.
Ale te opisy to proszę trochę rozszerzone Skoro już zakładać serwo to już niech ma podział obrotu i takie tam
Mimośród czy prostą krzywkę też powinien dać wytoczyć
Skoro już zakładać serwo to już niech ma podział obrotu i takie tam Mimośród czy prostą krzywkę też powinien dać wytoczyć
-
atlc
- Posty w temacie: 5
Re: serwomotor jako napęd wrzeciona.
@kamar Servopack powinien mieć wyjście enkoderowe - czyli możesz sygnały enkodera serwa użyć jako sygnał wrzeciona (przy przełożeniu 1:1).
Wiele driverów posiada możliwość skalowania tego sygnału o określoną wartość (czyli np zmniejszenie ilości impulsów tak żeby nie zadławić portu lpt, przy mesie tego problemu nie powinno być).
Ciężko coś więcej powiedzieć bo nie napisałeś co to za serwo.
Jak chcesz poprawić pracę na niskich obrotach kup falownik z wejściem enkoderowym (np. liteon), albo chociaż impulsowym i załóż enkoder do silnika. Da się zejść w ten sposób do stabilnych obrotów przy 7-11Hz. Piszę z praktyki, zestaw falownik Schneider i silnik stary, krajowy, marka nieznana, moc 15kW.
Jak do takiego falownika podłączysz silnik serwo (z magnesami) praca będzie jeszcze lepsza na niskich obrotach.
Wiele driverów posiada możliwość skalowania tego sygnału o określoną wartość (czyli np zmniejszenie ilości impulsów tak żeby nie zadławić portu lpt, przy mesie tego problemu nie powinno być).
Ciężko coś więcej powiedzieć bo nie napisałeś co to za serwo.
Jak chcesz poprawić pracę na niskich obrotach kup falownik z wejściem enkoderowym (np. liteon), albo chociaż impulsowym i załóż enkoder do silnika. Da się zejść w ten sposób do stabilnych obrotów przy 7-11Hz. Piszę z praktyki, zestaw falownik Schneider i silnik stary, krajowy, marka nieznana, moc 15kW.
Jak do takiego falownika podłączysz silnik serwo (z magnesami) praca będzie jeszcze lepsza na niskich obrotach.
-
kamar
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 16236
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Re: serwomotor jako napęd wrzeciona.
Bardziej się skłaniam do zdefiniowania wrzeciona jako oś obrotową 0 - 360 w pętli. gdzieś coś takiego widzieliśmy, trzeba znaleźć i obczaić.
Raczej się boję mechanicznego przekazania napędu, coby głośno nie było na pasie zębatym, 3000 to już jakieś obroty.
Dodane 13 minuty 42 sekundy: praktykuję non stop na 1.5 - 3 kW i poniżej 15Hz to same stają
Raczej się boję mechanicznego przekazania napędu, coby głośno nie było na pasie zębatym, 3000 to już jakieś obroty.
Dodane 13 minuty 42 sekundy:
15 kW to się samą bezwładnością kręci
praktykuję non stop na 1.5 - 3 kW i poniżej 15Hz to same stają -
atlc
- Posty w temacie: 5
-
atlc
- Posty w temacie: 5
Re: serwomotor jako napęd wrzeciona.
Tak, a wystarczy w falowniku wyłączyć obsługę enkodera i przy 18-20Hz kończy się użyteczny zakres obrotów.
To zwykły silnik, do osi od strony wiatraka jest przykręcone sprzęgło i enkoder.
Enkoder bodajże 2048 pls/obr. ale tu już dokładnie nie pamiętam, jutro będę przy maszynie to mogę sprawdzić.
Co istotne przy enkoderze znacznie szybciej napęd nadrabia obroty np. przy wejściu noża w materiał. Reakcja na zmienne obciążenia jest zdecydowanie "żywsza".
Pasa zębatego bym się nie bał, mam trauba tnd 360, tam w oryginale siedział silnik DC 42kW, napęd był przekazywany 3 paskami T10, 25mm szerokości każdy, nie pracowało to głośno mimo że silnik kręcił do 4500 obr./min.
Głośniejszy był chyba w sumie silnik wentylatora chłodzenia tego silnika DC.
To zwykły silnik, do osi od strony wiatraka jest przykręcone sprzęgło i enkoder.
Enkoder bodajże 2048 pls/obr. ale tu już dokładnie nie pamiętam, jutro będę przy maszynie to mogę sprawdzić.
Co istotne przy enkoderze znacznie szybciej napęd nadrabia obroty np. przy wejściu noża w materiał. Reakcja na zmienne obciążenia jest zdecydowanie "żywsza".
Pasa zębatego bym się nie bał, mam trauba tnd 360, tam w oryginale siedział silnik DC 42kW, napęd był przekazywany 3 paskami T10, 25mm szerokości każdy, nie pracowało to głośno mimo że silnik kręcił do 4500 obr./min.
Głośniejszy był chyba w sumie silnik wentylatora chłodzenia tego silnika DC.
