tak jak poprzednicy Ci napisali, ofrezuj co będziesz mógł i jak najbliżej wymiaru a pózniej wykończ rozwiertakiem ręcznym stałym najlepiej ze skrętnymi ostrzami. W warunkach amatorskich lepiej niczym innym nie zrobisz.

Czym będzie nacinany wieloklin?

MlKl pisze:tuxcnc - ortodoksja nie jest najlepszą metodą na życie.

Bo nasz tux to informatyk, i jest albo zero albo jeden, albo stan niski albo wysoki, pośrednich stanów nie ma.
Ale żeby nie było tak żle, to dobrze że i taki Tuxcnc jest.

kamar pisze:Trzeba zmobilizować dostawcę sterowań jak wróci z urlopu

Z urlopu i od razu do roboty? Chyba zadowolony to nie będzie...

Wysłany: Dzisiaj 4:33

Żona kocyk z pleców ściaga że o tej porze czy co ?

Też stereotyp. Miałem kiedyś TP45 na panewkach smarowanych pod ciśnieniem. Maszyna z silnikiem dwubiegowym bez reduktora ,z max. 4000 obr/min Może i tak, ale jednak większość maszyn z panewkami to granica 1000 z hakiem, a to ze się da to nawet silnik w samochodzie też panewki i kilka tyś, ja jednak...

Panewka to tez łożysko :) i często, gęsto lepsze od tocznych . Przyznam że nie miałem okazji sprawdzić, mam je we wrzecionie szlifierki do wałków ale to inna filozofia, natomiast słyszę czasem że to sztywniejsze itd. choć osobiście nie tęsknię za nimi. Choćby z powodu niskich prędkości obr. I niby ...

wspólnymi siłami zbudować coś co będzie miało sens techniczny i ekonomiczny. Jakby nie ta rdza na prowadnicach widoczna pod uchwytem to może chociaż by można pomyśleć, a tak jak ktoś ma zrobić szlif i kupić to za kilka tyś. to chyba lepiej szukać czegoś sprawnego, i z wrzecionem na łożyskach. :smile:

Mateusz-M pisze:0.02 dla łożyska z luzem c3?

Szczerze? Nie wiem jakie to było.

skrzat pisze: ja mogę odkupić sam wrzeciennik

Ale ten wrzeciennik jest na panewkach.

Zanixi pisze:Bez żadnych np P4 C2 > P42 za 600zł netto?

Też mam zwykłe, i nie widzę aby wrzeciono latało. Zresztą jak pamietam to pasowanie pd łożysko mam 0.02 na plusie więc trochę luzy się zmniejszyły...