Ja pospawałem specjalny stolik, z otworem, żeby zastosować dłuższą rurę (kupiłem fi 70 grubą na 10mm długą na 70 cm https://www.cnc.info.pl/frezarko-wiertarka-zx7016-zosia-t21199-1340.html?hilit=zosia%20rura%2070#p748684). Żeby podnieść wyżej niż pozwala listwa zębata, blokuję rułę na dole i opuszcz...

Odkąd zacząłem używać chłodzenia mgłą olejową, zbiera się tego niewiele i wystarczy mi kilka ręczników papierowych żeby to osuszyć i wyczyścić. Pod Zosię wykonałem stół z wanną i jak się przelewa to na ten stół. Łatwo to zebrać szmatami. Wanna to płaska blacha z boczkami z płaskownika 20 mm przyłapa...

Na pewno trza wycofać przyczepkę do garażu, bo na żurawiu ciężko będzie to wypchać z tego zjazdu.

Jako ogólna reguła, to bez sensu trochę. Dla różnych odległości między kołami, ta sama siła skręcania palcami da całkiem inne naprężenia paska...

Koszty ścian to żadne koszty w takiej inwestycji...

Elektrodę wsadzam do wkrętarki akumulatorowej i na szlifierce taśmowej w kilka sekund mam zaostrzone. Potem tylko stępiam pilnikiem czubek i gotowe.

Jak się nauczysz TiG-a, będziesz przeszczęśliwy. To jest idealna metoda robienia pięknych spawów.
Wbrew pozorom nie jest to takie trudne.

Ja wolę napiąć ciut za lekko niż ciut za mocno. Paski są tańsze i łatwiejsze w wymianie od łożysk.
Jak nie będzie się ślizgał pod obciążeniem, to mocniej nie napinam.

Czekam zatem na efekty tej zabawy i na relację. Życzę sukcesu!

A myślałeś o laniu chłodziwem w dużej ilości? Wtedy w powietrzu nie ma pyłu i wózki nie potrzebują specjalnych osłon. Na sucho pył ze szlifowania wlezie wszędzie. Trzeba tylko zaprojektować gdzie to ma ściekać.