piromarek pisze: ↑21 cze 2020, 22:08
Tylko właśnie o to chodzi, aby znaleźć metodę na zdejmowanie dokładnych wymiarów, bo narysowanie tego z łapy dla dowolnych wymiarów nie jest aż takie trudne.
Natomiast znajdowanie środków łuków, ich promieni, położenie, długość, początki i końce ... to jest jakieś wyzwanie.
No to pochwal się jak to narysowałeś ?
Zmierzyłeś i kreśliłeś ?
W tym wątku nie chodzi o metodę zdejmowania dokładnych wymiarów poprzez robienie zdjęć czy skanowanie. Tu chodzi o metodę "żeby przenieść kontur skomplikowanego przedmiotu do CAD" ale dokładny kontur. A tu trzeba wziąć pod uwagę dokładność metody fotografowania czy skanowania. Niestety lepszej i dokładniejszej metody jak rysowanie nie ma. A pisanie o tym, że "
znajdowanie środków łuków, ich promieni, położenie, długość, początki i końce to jest słabe stwierdzenie. Tak na marginesie jeżeli narysujesz koło to program sam wskaże Ci środek tego koła nie trzeba go szukać.
Z racji tego, że autor wskazał jako przykład tę właśnie uszczelkę to ją po prostu obrysowałem. W tym przypadku nie chodziło o konkretne wymiary- bo to przecież przykład - tylko o to, że bardzo szybko można narysować różne dziwne kształty czy to banan, owal, itd. A żeby narysować taką uszczelkę/podkładkę nie potrzeba mieć zdjęcia, wystarczy element do z wymiarowania mikrometr zewnętrzny i wewnętrzny i można narysować dokładnie taką samą pod względem kształtu jak i wymiarów. Czego przy użyciu aparatu czy skanera będzie bardzo trudne i z dużym prawdopodobieństwem mało dokładne. W metodzie skanowania czy fotografowania problemem są granice barw.
robertar pisze: ↑21 cze 2020, 22:08
Owszem widziałem. A o tym usuwaniu gumy wyrażałem się w trybie przypuszczającym. Być może jakaś chemia na tę gumę by się znalazła. Nie wnikałem w to, bo nigdy nie miałem takiej potrzeby. Po mojej sugestii okazało się, że metalową podkładkę można pozyskać z oryginalnej uszczelki, poprzez jej rozwarstwienie. Bez żadnego drapania gumy. Gospodarz wątku nie podaje jak gruba ma to być podkładka. Może problem dałby się rozwiązać poprzez kilka takich podkładek pozyskanych ze zużytych uszczelek? Tego nie wiem, bo ten wątek nie został tu pociągnięty.
Uszczelki pod głowicę robi się z kilku warstw stali połączonych ze sobą nakładkami stalowymi w miejscach np otworów na płyn chłodniczy, olej czy komory spalania. Z racji środowiska w jakim pracuje taka uszczelka czyli temperatura, ciśnienie, gorący olej to guma ani żaden klej nie maja racji bytu. A konkretne wymiary rzeczywiście można pozyskać z nowej uszczelki. Z uszczelki zdjętej już dokładnych wymiarów nie uzyskasz, ponieważ taka uszczelka została "zgnieciona" dociskiem głowicy i oddziaływaniem temperatury. Więc próby rozwarstwienia zdjętej uszczelki są pozbawione sensu - a tym bardziej jeżeli takie uszczelki zostały zdjęte jako uszkodzone.
Autor tematu już w swojej pierwszej wypowiedzi wskazał, że to ma być podkładka pod uszczelkę pod głowicę. Więc już każdemu kto doradza powinna się zapalić "czerwona lampka", że ten element bez warunkowo musi zachować kształt i wymiary. Czyli miejsca na płaszcz wodny, olejowy czy śruby muszą być w tym miejscu gdzie umieścił je projektant głowicy i nie mogą być przesunięte w którąkolwiek stronę choćby o setki milimetra.
A najbardziej dokładną metodą zdejmowania wymiarów nie jest robienie zdjęć czy skanowanie tylko zwykłe najpospolitsze zmierzenie.odpowiednim narzędziem pomiarowym a nie komputerem z oprogramowaniem CAD.
robert
Dodane 10 minuty 15 sekundy:
robertar pisze: ↑21 cze 2020, 23:43
Brezniew pisze:Przekładka w zależności od potrzeb ma mieć od 2 do 3mm grubości.
To szkoda, że tej informacji nie podałeś na wstępie. Obyłoby się bez zbędnych domysłów.
A jaki w tym problem, że nie podał grubości? Jak będzie miał narysowany element to sobie ustawi grubość w CAD-zie lub CAM-ie przy tworzeniu pliku do obróbki. Mając plik 2d może z nim zrobić wszystko co mu jest potrzebne. Jak okaże się, że jest potrzebna podkładka nie 3mm tylko grubsza to sobie zrobi nową np 6mm z tego samego pliku. Więc w czym tu problem?
robert