kamar pisze: To samo co dla tokarki z tematu - powolutku w proch się obraca

A to dlatego ze ta tokarka jest w manualu..
Człowiek to CNC a dokładniej to taki program który może istnieć bez komputera... Komputer się popsuje więc trzeba go wyrzucić a program wgrywamy do innego i dalej działa...

że życie to obecne to tylko fragment wielkiej całości. :smile: Gorzej jak się okaże ,że ktoś Cię robi w konia :D Nie zawsze jest hepi end Nie ma takiej możliwości, :smile: ja jestem praktykiem a nie teoretykiem, więc przyjmuję za pewnik to co mogę sam obserwować, doświadczyć itd. Już dawno wyleczył...

Czyżby byli tu tacy co jakoś tak niepewnie spoglądają na ten inny, wieczny świat? Jak Was to uspokoi to powiem że życie to obecne to tylko fragment wielkiej całości. Może czasem szkoda czegoś tu zostawić, ale to tylko tak wygląda z naszego punktu widzenia...

Chyba większość ustawia na oko, kwestia doświadczenia, ale i uwagi, bo jeżeli jest żle to będzie widać w trakcie pracy noża.... No i ta nieszczęsna wysokość o której już było, więc przecinak albo w osi albo lekko powyżej, im większa średnica materiału tym większy błąd dopuszczalny. Zależy co chcesz ...

Sayrus pisze:Najlepiej aby był ustawiony idealnie ale jak już miałbyś się mylić to tak aby był niżej niż wyżej

Tu bym się nie zgodził...

MlKl pisze:Sfotografowałem fabrycznie zaszlifowaną stalkę .

Wiem, ale warto zawsze dodać że fabryczne szlify nie są przeznaczone bezpośrednio do pracy, wbrew pozorom.
I wiem że Ty o tym wiesz,bo było o tym już na forum, więc się nie tłumacz, a piszę to dla innych...

Jedna uwaga, Ważna jest prędkość OBWODOWA a nie OBROTOWA, więc jeśli ktoś zaczyna przecinać na 200 obr/ min to warto w trakcie przecinania mniej więcej po połowie zwiększyć obroty na 400 obr/ min. Wbrew pozorom na zbyt niskich obrotach na ostrzy tworzy się narośl , wiór nie spływa z noża a wtedy łat...

chcę przerobić właśnie mocowanie tego wałka z łożyska jedno rzędowego na dwurzędowe i na wyjściu mniejsze łożysko dwurzędowe w obudowie mimośrodowej. Nie jest to dobry pomysł, bo będzie inaczej układał się wałek a inaczej tarczka podzialowa. Albo regulacja jest wszystkiego czyli ślimaka razem z moc...

Dzieje się troche poza tym, bo mam małą migrację innych maszyn i trochę zaległości, ale powinienem odświeżyć ten temat po niedzieli...Chyba tej co nadejdzie...

Dobre, dobre, ale nie chcę nawet wiedzieć ile te śrubki warte...