Avalyah pisze:Ich wyróżnia tylko to, że nie zdążyli się jeszcze skompromitować,

Zdążyli i to wielokrotnie. Nawet jeśli ja nie słucham polityków żadnych a potrafię wyłapywać głupoty i brak jakichkolwiek przewidywań to co by było gdyby oni rządzili i te swoje odloty zaczęli stosować na gospodarce?

tylko ciekawe czy każdy naród lubi ciebie Nie ma to dla mnie znaczenia, znaczenie ma to dla tych co nie lubią (nie mnie tylko np. polaków) bo to oni muszą z tym żyć. A zycie w jakiejś chorej ideologicznej nienawiści to co to za życie? pogadaj z kierowcami i rolnikami co to nie tak dawno nawiązywali...

Gorzej, spowolnisz obieg pieniądza, spowolnisz wzrost gospodarczy, spowolnisz... Nie chodziło tam o oszczędzanie w nieskończoność ale o kupowanie za tyle ile Cię stać a nie na kredyt. Nie lubisz Węgrów, że nie chcesz dać Wizzairowi zarobić? Ja lubie każdy naród, tylko nie lubię polityków w każdym n...

kamar pisze:I założyć kółko różańcowe ?

Jeśli by miało pomóc to czemu nie.

kamar pisze:Ja jeszcze nie rządziłem więc na pewno nie oszukam

Nie wszyscy ludzie sa tak prymitywni jak politycy. Jest wielu porządnych ludzi tylko trzeba spojrzeć w inną strone.

A te dziesiątki starych cerkwi czy drewnianych kościółków po drodze ? To zależy jaka to podróż. Czy tylko do celu czy zwiedzanie wszystkiego po drodze. Zawsze mozna sobie robic przerwy i wysiadać na jakimś dworcu po drodze a dla tych co chcą sobie lepiej zwiedzić okolicę to mogą ze sobą wziąć rower...

Ale po co do Zakopanego? Bo tego wymagał przykład podany przeze mnie. Nawiasem mówiąc trochę podstępny. :P A Zakopane dlatego ze ja mam powiedzmy do tego miasteczka okolo 500km wiec już jadąc samochodem można się zmeczyć. Normalny człowiek dostrzeże piękno własnej ojczyzny. Bogaty ślepiec musi prze...

To popatrz jak się bujają emeryci. Jak ktoś lubi to ja komuś żałował nie będę. :) Ale... Tak sobie kiedyś myslałem że jakbym miał się z kimś bogatym mierzyć to ów bogaty miałby powiedzmy Mercedesa za milion i jechałby nim np. do Zakopanego. A ja mógłbym kupić sobie bilet kolejowy i też bym pojechał...

Słowo klucz, przez pryzmat którego niektórzy innym próbują świat układać i mówić im co będzie dla nich lepsze.. 😀 Ale jest różnica jeśli piszę tu o sobie a to co proponuję dla ogółu. :P Z takim podejściem do biznesu to faktycznie "masz głowę " że nie bierzesz kredytu czy leasingu. Nie mam głowy biz...

Kredyt jest normalną operacją. Jest, ale jeżeli jest brany z głową. Natomiast jeśli ktoś ma wspomniane 30 lat i nie zaoszczędził nic i rwie sie na kredyt do końca życia (bo teraz będzie miał na raty) to coś jest tu nie tak z tą edukacją ekonomiczną. Co nie znaczy, że mam dupę wozić autem za gotówkę...