Jakie macie ciekawe patenty na szybkie wyciągnięcie uchwytu frezarskiego ze stożka wrzeciona? Może jakieś przyrządy samoróbki, albo kupne? Takie maszyny jak BF25, zx7032, zx7045 i klony.

Dzięki Romanie. O to właśnie mi chodziło. Problem jest taki że może mi się to do kanciapy nie zmieścić. A maszyna mi się bardzo podoba...

Mak ktoś z Was DTR do 360x1000 ?

360 jest fajna ,ale to już cena razy dwa Natomiast 310 względem 330 jest tylko 20% droższa a ma camlocka, hartowane łoże i skrzynkę posuwów. Zauważyłem że są wersje 310 z dwubiegową skrzynką wrzeciona.

Jasne. Ale oprócz przekładni wrzeciona ta 360x1000 ma jakieś dalsze przewagi nad 310? Skrzynkę posuwu mają chyba obie. Camlocka też obie.

Romanie a jak wypada ta 600g w porównaniu do tytana 310x900 vario ? Jest mniejsza.. to wiadomo.

Polecieli z jakością tej 310x900 ? Różnica w cenie to tak z dycha.

Zapytam tak z ciekawości. Czy ta 330x700 ma hartowane prowadnice łoża? Bo skrzynki nortona to widzę, że nie ma.
Zapytam Was jeszcze o 310x900 vario. Widzę że ma jakąś skrzynię biegów do posuwu i mocowanie camlock. No i DRO w standardzie, chociaż to ostatnie łatwo samemu zamontować. Warto dopłacać?

Robie takie coś bardzo często w aluminium PA11. Jaki jest Twój gatunek aluminium? Frez węglikowy 1-piórowy z powłoką DLC (ważne). Dzięki powłoce DLC obędzie się bez chłodziwa. Jeśli zrobisz to na dwie raty najpierw 4mm ferzem 1-piórowy a potem 5mm 3-piórowym to otwory będą śliczne. Jak wpiszesz na a...

Jeśli równoległe to bez problemu na frezarce analogowej ze stołem obrotowym.