Trzeba przyznać, że obecne tłumacze komputerowe dają już całkiem nieźle radę

No to sympatycznie, już mi się podoba

A ileż to trwało od wysłania projektu do odebrania płytek?

Matko Bosko Częstochowsko.
Człowiek się jeden dzień zapracuje a tu tyle się dziej
Poszło.

No i będzie się bawił w wysyłanie, listem zwykłym, poleconym, kurierem, paczkomatem i Hellboy wie czym jeszcze. Niech śle czym mu tam wygodniej i tyle. Jakaś przesyłka priorytet i już.

True. I daj w miarę krótki deadline na wpłacanie kasy bo jak nie to się będzie ciągnęło wieki.
Jak ktoś nie wpłaci to niech sobie sam kupuje.

Pewnie, że nie ma co żałować. Zwłaszcza, że to ja płacę geniuszu.

[ Dodano: 2015-11-23, 16:15 ]
A chyba, że to nie o mnie chodziło, to sorki

Jestem w stanie stracić te parę złociszy żeby mieć o Tobie złe zdanie

Nie do wszystkich pilarek się to nada. Moja Black&Decker ma tak nisko silnik, że do stolika niczego nie da się od góry zamontować.

Zgadza się tylko, że taka prowadnica jest na gotowo. Nie można łączyć kawałków żeby była dłuższa. No i chyba mało to wygodne. Cienka i długa sklejka albo jakiś płaskownik z aluminium. W tym rowek i na pile "pręt" jeżdżący w rowku. Tak jest chyba lepiej. Przynajmniej dla mnie. Co kto lubi. Plus Twoje...