Często gęsto lubą paść, a zwłaszcza ta część niskonapięciowa, która jest w nim.
Jak byś szukał serwisu do naprawy to daj znać, mam kolegę, który zęby na tych zasilaczach zjadł.

Przypadłość tych zasilaczy. Prawdopodobnie padła część niskonapięciowa w samym zasilaczu. Przez to nie masz zezwolenia na załączenie napędów i alarm, który opisałeś.
Ogólnie jest to do naprawy.

Najprościej żeby to zrobić to poprostu wrzuć do szafy przekaźnik bezpieczeństwa. W jego obwody wpinasz stycznik przez którego puszczasz zasilanie na falownik a sterowanie cewką stycznia puszczasz przez przekaźnik bezpieczeństwa. Dodatkowo przez przekaźnik puszczasz sygnał E-stop z twojej płyty główn...

Czemu analogiem chcesz to sterować ?

Przecież to Yaskawa, ma możliwość sterowania krok/kierunek.

Odezwij się na priv to Ci pomogę.

O taki Ci chodzi?

Jaka długa ta śruba musi być?

bartuss1 pisze: ↑

31 mar 2021, 15:32

o obrus, ciekawe czy ta firma jeszcze istnieje.

Już chyba nie, ale mam kontakt z człowiekiem, który to sterowanie wymyślił.

GrzegorzWojtaszek pisze: ↑

31 mar 2021, 14:34

Czy ktoś jest w stanie pomoc mi ....

maszyna znajduje sie pod Krakowem - Balice

Odezwij się do mnie na priv, pomogę Ci to ogarnąć.

Tu masz wszystko czego potrzebujesz

Mam już go od jakiegoś czasu, zainstalowany i śmiga.Używam go do sterowania po sieci sscnet, czyli sterowanie oparte o kartę Dmitry Yurtaev. Linux w wersji 2.8.1 . Póki co śmiga wszystko jak należy.

Dało by się to zrobić. Karta Mesa 7i95 plus do tego dorzucić konwerter sygnału step/dir na cw/ccw a sprzężenie zwrotne z serwa bezpośrednio na mese