Nie wiem od jakiego dilera kupujecie łożyska ale tak poważna firma jak FAG ma swoją kadrę techniczną, może warto się z nimi skontaktować by coś doradzili? Nie wiem ile łożysk szef kupuje tygodniowo, miesięcznie, rocznie, ale jeśli są to jakieś większe ilości to dobry diler mógłby nawet zaproponować ...

Ile kosztowała Cię taka głowica i czy ewentualnie podjął byś się wykonania na handel a jeśli nie to czy udostępnisz jakieś szkice którymi się posiłkowałeś przy produkcji swojej? Korzystałeś z jakiś półproduktów (np. stara głowica od czegośtam) czy rzeźbiłeś całość od podstaw?

Właśnie z tego co mi się obiło o uszy to duże zmiany kształtu powinny być robione powoli. Inaczej materiał się uszkadza. Nie wiem jak czas operacji tłoczenia wpływa na uszkodzenia, ale odkształcenia powodują spadek właściwości plastycznych i może być potrzebne wyżarzanie międzyoperacyjne. (str 13) ...

Może zdradzisz co chcesz tłoczyć, czy to tajemnica handlowa? Naparstki czy wiaderka? W jakiej skali i w jakiej jakości? Bo jeden powie, że 20 tysięcy to będzie kosztował stempel-matryca a ja powiem, że na swoje potrzeby, niskoseryjnie małe elementy tłoczyłem na matrycy pospawanej z blachy 8 i płasko...

A tak z ciekawości, bez żadnych uszczypliwości - czy dołek pod frezarkę był kopany Twoją koparką?

a koniecznie musisz wiercić z konia? Zobacz na tokarkę Naszego Maszynotwora - może to Cię zainspiruje?

Może i ktoś by Ci pomógł jak by rozczytał co tam jest napisane. Nie dość że bazgrzesz to jeszcze do góry nogami, 5 minut próbuję odczytać co tam jest w tym drugim wierszu "Obliczono pole .... (powierzchni??) śruby" ? i co tam dalej jest? że to pole to 2,5m2 ??

Szkoda że autor tematu nie określił czego chce od naszych forumowiczów. Mogę się jedynie domyślać, ze chodzi o znalezienie potencjalnego inwestora który wyłoży kasę na dalsze badania ale chyba nie do końca tylko o to, autor pisze, że szuka ludzi myślących nieszablonowo... może gdyby bliżej przedstaw...

Biorąc pod uwagę, że prawdopodobnie kiedyś będziesz jadł razem z żoną i dziećmi kiełbaski z tego paleniska to warto było by ten cynk usunąć dobrze.
Może odżałować trochę kasy i dać do piaskowania?
Chemicznie.... a co potem zrobić z takim "brudnym" wodorotlenkiem sodu czy inną chemią?

Odgrzeję kotleta. -Teoretycznie do ponownego ustawiania zera jest stożkowy kołeczek ustalający. -Rzeczywiście maszyna podobna do TOS FNK 25 a czy ktoś z Was ma instrukcję do takiego TOS-a? Frezarka już u mnie ale niestety nadal nie rozgryzłem do końca jej kinematyki. Mimo kręcenia korbkami w różne s...