Zewnętrzną śrubę pociągową można dorobić do osi Z w formie precyzyjnego posuwu ale do X i Y jakoś tego nie widzę w tym stoliku. Pewnie by się dało ale czy jest sens się tak bardzo gimnastykować? Z "zośkowatymi" należy pamiętać o jednej podstawowej rzeczy: nie lecimy w kosmos!
Co do oryginalnych nakrętek - poruszony był temat materiału z którego są wykonane. Co to w ogóle jest? Żeliwo?
Podoba mi się rozwiązanie z nacięciem umożliwiające ściskanie/rozciąganie gwintu po jego osi. Można by też spróbować użyć solidne stalowe obejmy do ściskania zamiast śrub. Oczywiście eliminuje to możliwość rozciągania.
Nie wiem tylko czy taka obejma jest wystarczająco mocna i czy po rozcięciu nakrętka nie pęknie.
