Jasne, śrubka w wózku jest mocniejsza niż w osi - magiczna zmiana wytrzymalości złacza zależnie jak nazwać element w który jest wkręcany.
10mm alu przenosi pełną nośność gwintu M5 - predzej łeb się ukreci niż wyrwie gwint. Zresztą był coś o wpuszczonych nakretkach ( zapewne dlatego że łatwiej wykonać i nie ma ryzyka wykonania bubla przez pozostawienie wadliwego gwintu)
A co do pinu - tylko 0,7A - max1A? Bo katalogi kłamią? A złocenie "pomaga" - czy raczej jest warunkiem koniecznym niż pomocnym?
Sądzę że jest 9 pinów bo mniej miejsca zajmuje i wystarczy - po co więc wieksze?
[ Dodano: 2008-06-01, 10:35 ]
bartuss1 pisze:ładnie wyglądający badziew
- przynajmniej ładnie wygląda bo gdzie indziej to taka sama konstrukcja bez wygladu.
A to gadanie o momentach, złożonych obciażeniach naprężeniach stycznych i normalnych - jakie jeszcze fachowe słowa zna kolega? I rozumie ich znaczenie? Bo wystarczy popatrzeć w album.