Jak pilne to zapewne kilka sztuk a nie seria po 1000x.ALZ pisze:Czasami, jak jet pilna sprawa szlifuję je na tokarce.... Gorzej jak trzeba zrobić dystanse na konkretną grubość do 0,01mm. Wtedy zaczyna być pod górkę.
Zainwestuj w docieraczkę, raptem kawałek obracającego się żeliwa
Jeżeli robisz to powtarzalnie to możesz robić potrójne ilości.
Wstępnie szlif z nadmiarem pojedynczych setek a następnie detale na magnes (najlepiej okrągły bo można wtedy podeprzeć go orczykiem i sam się kręci), jego na płytę i w parę minut ustawiasz grubość na pojedyncze mikrony.
Kilka szt jednocześnie aby w czasie docierania detal się nie kiwał - łatwiej utrzymać równoległość płaszczyzn.
Zielona pasta 10um i płytka 50x50 traci na grubości 0,01 w czasie 1 min.
[ Dodano: 2016-08-30, 18:35 ]
no poparz coś jednak inaczej...IMPULS3 pisze:Docierając dam radę.