Mam dostępną prędkość enkodera2 (czyli obroty freza), i mam prędkość z enkodera serwa (czyli obroty stołu).
No i na tym się rzeba oprzeć.
Jeżeli nie chcesz zmieniać nastaw bezpośrednio w servie - Modbasem czy inaczej to steruj servem w trybie pozycji step/dir. Przecież inne napedy w takim trybie się Wam nie rozjeżdżają!. Jak ma iść to idzie a gdy stać to stoi.
Weź strumień z enkodera2 i podziel go do oczekiwanej proporcji którą ma wykonać servo na swoim enkoderze. To wszystko.
Kwiatki wysapią tylko gdy trafisz z proporcją impulsów grubo poza sensowny zakres.
W Twoim przypadku szukałbym dużej ilości impulsów dla enkodera2 - np 10000/obr lub dodatkowo jeszcze je zmultiplikował aby do serva wysyłać tylko dzielenie, bo dużo łatwiej. - nie wytsępuje problem z częstotliwością nadmiarowych impulsów w przypadku mnożenia.
Co tu ma nie działać?
Jeszcze lepszym rozwiazaniem byłoby wpisywanie podziału bezpośrednio w sterowniku serva a impulsy serujace brać bezpośrednio z enkodera.
Jeżeli w takim przypadku coś się rozjeżdża to tylko po stronie żródła impulsów.