praca paska zębatego polega na "wkładaniu" klocków w wybrania koła a przy kole zębatym i zębatce takie "wkładanie" okupione jest poślizgiem po powierzchni zęba. Stopień poślizgu zależy od ilości zębów zazębionych z zębatką. W pasku jest ich na tyle dużo że sprawa jest nezauważalna ale przy pokrycci zazębienia z max 2 zęby tarcie na gumowej "zębatce" stworzy duży problem ze sprawnością takiego napędu jak również z trwałością. W efekcie nie dość że przekładnia bedzie typu palcowego czy jakaś inna z czasów średniowiecznych to dojdzie jeszcze problem z własciwym wklejeniem paska w laminat
Kup odpowiednią listwę zębatą metalową i wykorzystaj ją jako matrycę do uformowania własnej z tworzywa która byłaby dopiero właściwie wykorzystywana.
Lub wieniec koła zębatego osadż na tulejce z tworzywa uzyskując izolację elektryczną co wydaje mi się najlepszym sposobem.