Znaleziono 3 wyniki

autor: wielkolud
11 paź 2007, 21:57
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Jaką tokarkę precyzyjną kupić??
Odpowiedzi: 81
Odsłony: 35269

Kolego, CNC jest dobre do produkcji wieloseryjnej. Kwestia starego tokarza jest zawsze aktualna. Poczytaj co na forum wypisują młodzi inżynierowie. Wiem, że obecność na wykładach nie jest obowiązkowa, ale czasami aż wstyd czytać. Ktoś zabiera się za budowę amatorskiego CNC, a nie ma zielonego pojęcia o podstawach obróbki skrawaniem. Nie mówię już o wszechobecnym lenistwie. Na porządku dziennym są sprawy "ma ktoś coś?" bo przecież nie chce się poszukać samemu. Przykre, ale w epoce komputerów ludzie przestają myśleć. Przykład detalu na CNC (mowa o konkretnej maszynie, HAAS) podałem. Ten model ma niesterowany konik. Może to ułatwi ocenę? Jesteś w stanie na CNC wykonać elektrodę fi 2 o długości 50 mm z kątem 2 stopnie? Mowa cały czas o konkretnej maszynie. CNC w pełni sterowane, wieloosiowe to koszt setek tysięcy. Jaki jest sens takiego zakupu do jednostkowej produkcji?

[ Dodano: 2007-10-11, 21:58 ]
CNC też ma luzy, i to duże, zapewniam. Przykład naszego polskiego CNC jestem w stanie pokazać na oczy :razz:
autor: wielkolud
11 paź 2007, 20:31
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Jaką tokarkę precyzyjną kupić??
Odpowiedzi: 81
Odsłony: 35269

Tak, mowa o skrawaniu. Tylko do takich ustawień suportu używa się czujnika zegarowego umocowanego na suporcie poprzecznym lub wzdłużnym, w zależności czy mowa o średnicy czy długości detalu.
Przecież tokarstwo to nie tylko podstawowe wyposażenie maszyny. Istnieją tysiące przyrządów pomocniczych. Pomyślcie jak wykonywano precyzyjne detale gdy nie było CNC.
W chwili obecnej każdy chciałby osiągnąć jak największą precyzję (chociaż nie zawsze jest to konieczne) jak najmniejszym kosztem pracy i czasu.
Niestety, wielu rzeczy CNC nie zrobi, lub koszt wykonania jest przeogromny. Mówiąc koszt mam na myśli także przygotowanie materiału wyjściowego, napisanie programu itp. sprawy.

[ Dodano: 2007-10-11, 20:34 ]
I jeszcze jedna sprawa. Ilu Panowie z Was, pokusiło się o dokładne ustawienie maszyny w miejscu pracy. O jej precyzyjne wypoziomowanie, ustawienie konika względem wrzeciona, wykasowanie luzów suportów, przekładni i tak dalej. Nie można mówić o dokładności, pomijając podstawy. Zabierak uchwytu, tulejki zaciskowe, uchwyty wiertarskie, to wszystko musi być na zero. Wymaga to pracy i wysiłku ale się opłaci.
autor: wielkolud
11 paź 2007, 16:01
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Jaką tokarkę precyzyjną kupić??
Odpowiedzi: 81
Odsłony: 35269

Panowie, od dłuższego czasu czytam Wasze wypowiedzi na temat obróbki skrawaniem. Szczerze przyznaję, że wielu rzeczy nie rozumiem. Od 28 lat pracuję przy obróbce metali, mam na swoim koncie wykonanie elementów do form wtryskowych, wykrojników (wielostopniowych, bezluzowych), narzędzi (sprawdziany gwintowe, narzynki, gwintowniki, frezy) itp. rzeczy. Było nie było pracuję w narzędziowni. Maszyny, które wykorzystujemy są różne. Ale gdy czytam, że nie można uzyskać na ręcznej tokarce dokładności 0,01 mm to się zastanawiam co ta osoba robi, czy wie co mówi. Czujników zegarowych nie macie czy nie używacie? Każda tokarka jest dobra gdy umie się na niej pracować i wykorzystać jej możliwości. Mam w domu frezarkę stołową produkcji dawnej NRD i frezuję na niej detale z tolerancją 0,01 mm. Kwestia doświadczenia.
Maszynę można kupić używaną, też będzie dobra, a ponadto cena wielokrotnie niższa.
Odnośnie CNC. W zeszłym tygodniu przedstawiciel firmy Abplanalp na pytanie czy na HAAs-ie LS-1 HE (takie chyba oznaczenie miała maszyna) da się wytoczyć elektrodę fi 2 o długości 50 mm, stwierdził, że nie da się. Nie wie co mówi, ale to już inna sprawa.
Odnośnie firmy Abplanalp i umiejętności jej przedstawicieli mam osobne zdanie, to samo tyczy oddziału firmy Charmilles w Polsce.
Reasumując. Nie piszcie panowie rzeczy pochopnych, gdyż wielokrotnie wprowadzają one zamieszanie i moim zdaniem niewiele mają wspólnego z rzeczywistością.

Wróć do „Jaką tokarkę precyzyjną kupić??”