Dziękuję za informacje. Faktycznie tokarki wyglądają na podobne. Chyba tą moją ktoś mi sprzątnął sprzed nosa... albo ogłoszenie wygasło. Szukam powoli sobie dalej.

Idą zimne i długie jesienne wieczory. Można by się czymś zająć. Na olx znalazłem litewskiej produkcji tokarkę (wygląda produkcję z końca lat 80, początku lat 90.). Tokarka została wyprodukowana przez firmę BITE. Jedyne informacje jakie o niej znalazłem to jak wpisałem w google: BITE lathe. Za dużo się nie dowiedziałem, tym bardziej, że mam zerowe pojęcie o tokarkach. Maksymalna długość "obrabianych" wałków to 25 cm. Wszystko jak na swoje miniaturowe wymiary wygląda solidnie. Sprzęt kosztuje 1500 zł. W zestawie są jakieś noże itd. Pewnie coś bym utargował. Ja nigdy z tokarkami nie miałem do czynienia. Najlepiej jak bym pojechał na miejsce i przetoczył kilka wałków, czegoś się nauczył. Pytanie czy będę zadowolony z tego sprzętu jeżeli może oczekiwania to: toczenie wałków, robienie gwintów (ma to posuw automatyczny, mogę tym robić gwinty?), nauka. Może ktoś z Was zna tą tokarkę lub wie jakiego urządzenia to kopia?