
Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „pomysł na wozek-zamonowanie lozysk kulkowych”
- 30 gru 2005, 15:28
- Forum: Mechanika
- Temat: pomysł na wozek-zamonowanie lozysk kulkowych
- Odpowiedzi: 7
- Odsłony: 3939
- 29 gru 2005, 23:57
- Forum: Mechanika
- Temat: pomysł na wozek-zamonowanie lozysk kulkowych
- Odpowiedzi: 7
- Odsłony: 3939
kasowanie luzu poprostu dac to samo od dolu, i skecic szpilkami po boku
ogladalem taki ploter dzisiaj ,siadaja walki
okolo fi 10 lozysko fi 13 (walki sa miekkie) a on kroji juz z 8-10 lat i walki w miejscach czestej pracy sa plaskie(wynika to ze zbyt malej powierzchni styku(rolka walek) i duzego obciazenia(belka z wrzecionem oceniam okolo 30-40kg) walek jest miekki
sa lozyska z pryzma od ukladu kierowniczego Fiat Polonez sa okolo 30-35 mm beda sie lekko toczyc po walku 10-12mm na zamkniecie ukladu starcza 2 u gory i jedno normalne (plaskie) dolem takie lozyska mozna znalezc w kat lozysk tocznych (NSK Iskra Kielce)
oni robia lozyska prowadnicowe maja tez walki hartowane do nich ,oprawy lozysk itd
wzasadzie to cale rozwiazanie jest poprawne ,ale wymaga kupe roboty i tak czy inaczej musi siasc jezeli walek jest miekki
osobiscie dalbym plaskie rolki z gory (nacisk z punktowego zamieni sie na liniowy)
okragly pret zamienilbym na ciagnony stalowy kwadrat lub szesciokat zamykajac uklad kasowania jak na rysunku )(ciagnienie jest zawsze w klasie H8)
wydaje mi sie jednak ze lepsze sa prowadnice slizgowe bo przenosza znacznie wieksze obciazenia do zmuszenia ich do lekkiej pracy potrzeba tylko troche powietrza(np ze starego agregatu od lodowki pracuje praktycznie bez szumu dajac okolo10-20 atm)
konik przy mojej tokarce CNC wazy chyba ze 200kg i trudno go popchnac ,ale na poduszce powietznej jezdzi jak zelazko!
ogladalem taki ploter dzisiaj ,siadaja walki
okolo fi 10 lozysko fi 13 (walki sa miekkie) a on kroji juz z 8-10 lat i walki w miejscach czestej pracy sa plaskie(wynika to ze zbyt malej powierzchni styku(rolka walek) i duzego obciazenia(belka z wrzecionem oceniam okolo 30-40kg) walek jest miekki
sa lozyska z pryzma od ukladu kierowniczego Fiat Polonez sa okolo 30-35 mm beda sie lekko toczyc po walku 10-12mm na zamkniecie ukladu starcza 2 u gory i jedno normalne (plaskie) dolem takie lozyska mozna znalezc w kat lozysk tocznych (NSK Iskra Kielce)
oni robia lozyska prowadnicowe maja tez walki hartowane do nich ,oprawy lozysk itd
wzasadzie to cale rozwiazanie jest poprawne ,ale wymaga kupe roboty i tak czy inaczej musi siasc jezeli walek jest miekki
osobiscie dalbym plaskie rolki z gory (nacisk z punktowego zamieni sie na liniowy)
okragly pret zamienilbym na ciagnony stalowy kwadrat lub szesciokat zamykajac uklad kasowania jak na rysunku )(ciagnienie jest zawsze w klasie H8)
wydaje mi sie jednak ze lepsze sa prowadnice slizgowe bo przenosza znacznie wieksze obciazenia do zmuszenia ich do lekkiej pracy potrzeba tylko troche powietrza(np ze starego agregatu od lodowki pracuje praktycznie bez szumu dajac okolo10-20 atm)
konik przy mojej tokarce CNC wazy chyba ze 200kg i trudno go popchnac ,ale na poduszce powietznej jezdzi jak zelazko!