Cześć,
jeśli planujesz głównie grawerować plastiki z farbą i sklejkę, to SCULPFUN S30 faktycznie da radę – to całkiem niezła opcja jak na start. Sam miałem podobny i jak się ogarnie ustawienia, to potrafi zrobić fajną robotę. Tylko trzeba mieć świadomość, że to diodówka, więc cięcie grubszego materiału (np. sklejka 5–6 mm) to już sporo przejść i cierpliwości.

Do hobbystycznego grzebania – jak najbardziej OK. Ale jak planujesz coś więcej, np. większe formaty, szybszą pracę albo cięcie grubszych materiałów, to warto pomyśleć o CO₂ – zupełnie inna liga. No i jeszcze zależy, ile chcesz na to przeznaczyć.

Jak nie boisz się pobawić i jesteś świadomy ograniczeń – SCULPFUN będzie w porządku.

ZAKŁADAJ OKULARY OCHRONNE, TEN LASER NIE MA OSŁONY, 1 RAZ I PO OCZACH