badboy_89 pisze:wiec frezowanie pewnie z 500 krzykną) )

wiecej jesli ma to byc dobrze zrobione, sterowanie UHU serwo czy elm-chan googluje sie doskonale.
jesli chodzi o gotowce to np cos takiego

BLDC
albo DC

w polskiej dystrybucji może być cieżko, u chińczyka serwa ze sterownikami są powiedzmy w porównywalnej cenie co odpowiednich krokowców.
enkodery "a la omron" też chodzą po kilkanaście dolców.
w Polsce mam wrażenie ze na hasło "serwo" sprzedawcom się znaczki dolarów w oczach przewijają.

podpiąć zasilacz i amperomierz zmierzyć ile prądu weźmie przy zablokowanym wirniku (na chwilę) -przekładnie zdjąć - to będzie wiadomo na czym się stoi.
potem ewentualnie się rozejrzeć za enkoderami 250-1000 impulsów TTL, i sterownikami serwo DC np UHU albo elm-chan i można próbować.
zaznaczam krokowce na początek są prostsze, i to dużo.

wołać można i pięćset tylko co z tego?
wszystko się upiera w to czego jest komplet.
24v na japoncu i cyfra 100 może wskazywać że jest to silnik stuwatowy.
jakby był takich komplet 3-4 to można się pokusić na cnc na serwach.

te minibea astrosyn to krokowce bipolarne, na początek do prostej maszynki byłyby nawet, jest ich akurat trzy z tego co widzę.
vexta tez krokowiec i też na prostą maszynke mógłby być.
dunkermotoren sa silnikami DC jeden (większy) chyba nawet z zamachem na serwo
mniejszy to ewentualnie na miniwiertareczke po zdjęciu przekładni
na czarnego japońca trzeba szukać dokumentacje