Znaleziono 1 wynik

autor: Magnusgwyneth
05 lut 2025, 09:26
Forum: WARSZTAT
Temat: Małe CNC, za to mocne? Rynek 2024
Odpowiedzi: 9
Odsłony: 1275

Re: Małe CNC, za to mocne? Rynek 2024

FTW pisze:
24 lis 2024, 14:33
Sensowne wrzeciono ATC razem z zestawem oprawek to moim zdaniem już jest 20k (Teknomotor lub HSD), najlepiej koło 9kW tak jak poprzednik napisał. Chińczyków jest sporo, ceny są o wiele niższe niż kilka lat temu, ale trzeba pamiętać, że chińskie kilowaty nie odpowiadają tym europejskim. Zależy co chcesz robić, mocy i momentu nigdy za wiele, szczególnie jeśli wchodzi w grę wiercenie, frezowanie głowicami i wytaczanie. Większość tych wrzecion ma moc znamionową przy 12-18k RPM, proporcjonalnie ze spadkiem obrotów spada moc, więc przy 1200 rpm zostaje tej mocy 10% lub mniej.

Dla takiego wrzeciona konstrukcja też musi być solidna (minimum kilkaset kilogramów), inaczej przy szybkich ruchach cała maszyna będzie wpadać w wibracje.

Na 1 fazę najmocniejsze wrzeciona mają 3,3kW, sam używam 1,8kW Teknomotora (dla 12k RPM) na 1 fazie, wiertła powyżej fi6,5 w miedzi zatrzymują wrzeciono, trzeba schodzić z posuwem, nie da się złamać wióra itd. - ogólnie zaczyna się rzeźba.

Na frezowanie pasowań pod łożyska bym nie liczył, wszędzie ładują te same najtańsze śruby i nakrętki Hiwina w klasie C7, gdzie same w sobie mają kilka setek luzu nawrotnego już na starcie. Żeby to miało większy sens, musiałaby być minimum podwójna nakrętka z kasowaniem luzu na każdej osi, a to już znacznie podnosi koszty.

Generalnie na takich maszynkach ciężko jest robić coś w tolerancji niższej niż 0,1mm Sprunki
Zgadzam się, że moc i moment obrotowy są ważnymi czynnikami podczas pracy z wiertarkami, frezarkami i wytaczarkami, a rzeczywista moc przy niskich prędkościach z pewnością będzie znacznie ograniczona, co może mieć duży wpływ na wydajność pracy.

Wróć do „Małe CNC, za to mocne? Rynek 2024”