Cześć,
Chciałbym Was podpytać, czy jest jakaś dobra technologia, aby naprawić ścięty już gwint we wrzecionie pługa (załączam zdjęcie)?. Kupiłem już nową nakrętkę ale nie chcę jej zakładać bo zaraz mi ten gwint na śrubie ją uszkodzi. Jest po prostu taki jeden punkt na odcinku kilku centymetrów, gdzie ta śruba przeskakuje. To jest śruba M24. Zapewne w jakiś sposób utwardzona. Nie wydaje mi się, aby to była zwykła śruba. Ewentualnie w ostateczności można by odciąć ten gwint i wstawić nowy. Jak myślicie? Jak to najlepiej zrobić? A może znacie kogoś kto podjął by się takiej regeneracji? Rzecz jasna odpłatnie. To nie jest wielki i ciężki element i spokojnie mogę go wysłać. To też słuchajcie nie jest tak, że tego gwintu nie ma totalnie. On jest ale jest już najzwyczajniej w świecie pościnany i w połączeniu ze starą nakrętką, luz jest na tyle duży że to przeskakuje. Na nowej nakrętce jest ciaśniej i przeskakiwania nie ma ale wiecie, dam tylko nową nakrętkę a zostawię ściętą śrubę, to pójdzie w pracę i mi uszkodzi nową nakrętkę. Także muszę koniecznie zregenerować ten gwint.