Tutaj musze się nie zgodzić. Przez ostatnie 6 lat przewinęło się u nas w firmie około 30 uczniów, tak naprawde szkoła ich nic nie nauczyła. Jak by u nas im do głowy się nie wbijało wiedzy to by dalej nic nie wiedzieli tylko guziki naciskali. To co szkoła od nich wymagała to jakiś żart. Już pomijam fakt ze primary i high school nie nauczyły ich myśleć. Z tej całej grupy mamy 3 teraz jeden jest frezerem jeden tokarzem i do czegoś się nadają reszta już zwolniona została.Katahatak pisze: ↑17 maja 2024, 16:54Widzę ze co niektórzy są biegli w temacie.
Cos wyjasnie w UK jest bardzo wysoki poziom nauczania jesli chodzi o uczniów juz zatrudnionych na kontraktach w firmmach, i naszym zadaniem jest dostosowac ich wiedze do wymagan zakladu pracy ktory placi za ich edukacje. Tu nie ma po 18 roku zycia edukacji za darmo.
Tak swoja droga w jakim mieście uczysz?