Znaleziono 3 wyniki

autor: BYDGOST
27 cze 2011, 23:33
Forum: WARSZTAT
Temat: Ostrzalka do wierteł
Odpowiedzi: 19
Odsłony: 19120

Też taką ostrzyłem dawno temu. Po naostrzeniu wiertła bardzo krótko pracowały i ponownie musiałem ostrzyć. Być może nie opanowałem prawidłowej pracy na tym sprzęcie. Ze dwie sztuki tej przystawki powinny gdzieś w domu leżeć jeszcze bo kiedyś łatwiej było kupić wiertarkę w zestawie w drewnianym pudełku.
autor: BYDGOST
26 cze 2011, 16:58
Forum: WARSZTAT
Temat: Ostrzalka do wierteł
Odpowiedzi: 19
Odsłony: 19120

Możliwości wg mnie jest więcej:

1. To co wyżej kolega napisał: nauczyć się ostrzyć z ręki.

2. Prowadzić poszukiwania sprzętu do ostrzenia i może trafi się coś taniego i dobrego (okazja).

3. Rozpoznać dobrze temat i zrobić ostrzałkę samemu.

4. Czekać aż ktoś podaruje.

5. Dać sobie spokój z majsterkowaniem.

Odnośnie pkt. 1 można poczytać tu: http://www.mt.com.pl/archiwum/62-MT-12- ... _krete.pdf
autor: BYDGOST
26 cze 2011, 00:26
Forum: WARSZTAT
Temat: Ostrzalka do wierteł
Odpowiedzi: 19
Odsłony: 19120

Skoro 400 zł jest drogo, to za ile chcesz tak naprawdę kupić? I żeby jeszcze było wysokiej jakości, wydajne i trwałe. Za dwadzieścia złotych nie da się tego rozwiązać. Skoro są duże wymagania do precyzji otworów to muszą być też wymagania do jakości wierteł. A tego nie da się załatwić używaną przystawką do Celmy kupioną na allegro. Niestety jakość kosztuje. Jest zawsze jakaś granica, poniżej której nie da się zejść. Trzeba wtedy rozważyć czy to naprawdę potrzebne. Umiejętność ostrzenia z ręki zaprowadzi nas dość daleko. Dalej trzeba sięgać po rozwiązania dla profesjonalistów i trzeba liczyć się z kosztami. I nie ma czego żałować bo to się zwróci.

Wróć do „Ostrzalka do wierteł”