A to jest dobre pytanie. Bardzo rzadko poruszano, nawet w książkach, takie zagadnienie: w połączeniu śrubowym najwięcej siły przenosi jeden zwój (juz nie pamiętam czy pierwszy). Kolejny już mniej, trzeci trochę a czwarty chyba z 5%. Jeśli znajdę książkę to podam dokładnie. Wychodzi na to, że nie ma sensu stosować długich gwintów. Decydować mogą o tym inne względy. Po przemyśleniach na ten temat stwierdzam, że w/w sytuacja dotyczy przypadku jednokrotnego (lub w małej ilości przypadków) zastosowania gwintu czyli wkręcania śruby i jej obciążania. Wraz z ilością wkręceń dojdzie do zdeformowania lub zużycia zwoju najbardziej obciążonego i siły rozłożą się na większej ilości zwojów. Najlepiej widać to na nakrętkach, które są o wiele krótsze od śrub, z wiadomych względów, ale wytrzymują określoną ilość przykręcania i odkręcania. Po pewnym czasie zużyją się i dlatego w przypadkach gdzie nakrętki wykonują wiele cykli zakręć-odkręć , zalecam nakrętki długie np. śruba ściągająca w głowicy frezarki.sofix997 pisze:czy głębokość na jaką jest nacięty gwint w otworze ma znaczenie przy siłach dokręcania?
Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „Moment dokręcania śrub, lekkie obliczenia”
- 23 lis 2011, 17:11
- Forum: Mechanika
- Temat: Moment dokręcania śrub, lekkie obliczenia
- Odpowiedzi: 6
- Odsłony: 33404
- 22 lis 2011, 21:30
- Forum: Mechanika
- Temat: Moment dokręcania śrub, lekkie obliczenia
- Odpowiedzi: 6
- Odsłony: 33404
Z tego co się orientuję to dostępne są tabele z podanym momentem maksymalnym jaki dana śruba przenosi czyli, żeby jej nie ukręcić. Spotykałem się z przypadkami, że ktoś robił szum, że za słabo były śruby dokręcane, no bo tabelka itd. a konstrukcja skręcana już się odkształcała.
Nie wiem, czy ktoś poda Ci te wartości. Podejrzewam, że zupełnie wystarczające będzie jeśli zrobisz kilka prób i dobierzesz potrzebny moment dokręcenia.
Nie wiem, czy ktoś poda Ci te wartości. Podejrzewam, że zupełnie wystarczające będzie jeśli zrobisz kilka prób i dobierzesz potrzebny moment dokręcenia.