Gdy widzę takie wymiarowanie to się we mnie gotuje. Wszystkie wymiary są to niby o co chodzi? Postaw się jednak w sytuacji człowieka, który ma to wykonać. Powiedzcie mi jak ma zmierzyć powierzchnie walcowe tuż za stożkami o wymiarach 15 i 10 (rys.3). Interesujące wymiary będzie musiał sobie wyliczyć. Na szczęście to jest bardzo prosty przykład. Jestem zwolennikiem takiego wymiarowania, gdzie wykonujący detal niczego nie musi wyliczać, dochodzić czy przerysowywać. Zgadzam się z tym ,że nie zawsze to się uda, ale ile tylko można to trzeba do tego dążyć. Jak można powierzchnię walcową wymiarować od końca fazy?? Podczas kreślenia wymiarów czujcie się technologami. Ktoś kto opanuje zasady konstruowania i technologi to jest GOŚĆ. Z życia zawodowego mam przykłady, gdzie dostarczony rysunek trzeba przerysować, żeby do czegokolwiek się nadawał. A kreśli go gość będący tuż przed emeryturą. Wychodzi na to, że przez całe życie zawodowe część jego roboty odwalał kto inny poprawiając jego wypociny.czajkaa666 pisze:3 rysunek chyba dobrze
Znaleziono 1 wynik
Wróć do „Wymiarawanie półprzekroju, przedmiotów obrotowych i płaskich”
- 21 lis 2010, 21:37
- Forum: Rysunek techniczny
- Temat: Wymiarawanie półprzekroju, przedmiotów obrotowych i płaskich
- Odpowiedzi: 3
- Odsłony: 2245