Znaleziono 3 wyniki

autor: BYDGOST
01 lis 2009, 00:57
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Toczenie zębatek
Odpowiedzi: 13
Odsłony: 13085

metoda którą podał kolega BYDGOST bedzie dobra ale na frezarce i tylko do miekkich materiałów
Mi nie chodziło o to, że tak należy robić tylko, że tak można robić o ile się w ogóle da. Zamieściłem to zdjęcie także dlatego, że o to chodziło pytającemu.
Podobne rozwiązanie znalazłem w książce 700 THINGS FOR BOYS TO DO.
Zamieszczam fragment tej książki.
autor: BYDGOST
20 paź 2009, 23:27
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Toczenie zębatek
Odpowiedzi: 13
Odsłony: 13085

Takie narzędzie nazywa się wytaczadło. Takie jak to na zdjęciu wykonuje się samemu. Oczywiście istnieją wytaczadła fabryczne, bardzo precyzyjne i z dużymi możliwościami.
A jeśli chodzi o podzielnicę. Można zrobić samemu. Trochę trzeba poczytać lub popytać się. Taka malutka podzielnica była na wyposażeniu OUS-1 - ja taką mam, ale można dostosować tez inne. Można kombinować też w ten sposób: pozbierać kółka zębate z różnych maszyn, złomowanych itp, i wykorzystać je jako tarczę podziałową np. jeśli nacinamy koło o 30 zębach to do podziału używamy koła też o 30 zębach obracając oś, na której są zamocowane coraz to o jeden ząbek. Taka mini podzielnica. Znalazłem przykład podzielnicy "na winie" czyli z tego co się pod rękę nawinie.
autor: BYDGOST
18 paź 2009, 22:53
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Toczenie zębatek
Odpowiedzi: 13
Odsłony: 13085

Nie wiem czy wiesz, ale te tokarki w przekładni napędu mają koła zębate z tworzywa sztucznego i nie wyobrażam sobie, żeby dały radę pokonać opory skrawania freza modułowego chyba, że jak najmniejszy moduł to będzie. Oczywiście przy założeniu, że uda Ci się jakoś zamontować podzielnicę żeby móc frezować to koło. Można to zrobić tak jak na zamieszczonym obrazku.

Wróć do „Toczenie zębatek”