Draco pisze:bez problemu kupie takie wiertlo z mocowaniem cylindrycznym...

No nie wiem czy bez problemu. O ile mi wiadomo, to wiertła z chwytem walcowym są wykonywane do 20 mm średnicy. Stożkowy chwyt wiertła można przetoczyć na walec, ale w przypadku średnicy 27, siły działające na uchwyt wiertarski będą bardzo duże. Skutecznym i chyba najrozsądniejszym sposobem rozwiązania problemu będzie udanie się do kogoś, kto ma odpowiedni sprzęt i zrobi to bez większych kosztów a i my wszyscy zaoszczędzimy na pisaninie. W ostateczności można to wykonać u mnie na moim KUSONIE.

Skoro są to krążki to najlepiej na tokarce wiertłem fi 27 o ile ma się dostęp do tokarki, która da radę uchwycić zarówno ten krążek jak i to wiertło. Wiertło takie ma stożek Morse'a nr 3 i z kolei zamocowanie go w wiertarce stołowej stanowi problem. Ostatnio wykonywałem na WS15 otwory fi 25 z wykorzystaniem przedłużacza do narzędzi z trzpieniem nr 2 z jednej strony i tuleją nr 3 z drugiej. Wcześniej rozwierciłem detal na fi 16. Wiercenie przebiegło bez problemów głównie dlatego, że w mojej WS15 mam zamontowany silnik wolnoobrotowy 250W i 950 obr./ min. Normalnie wiertarka ta ma minimalną prędkość 400obr./min i wiercenie takiej średnicy z tą prędkością to makabra.