Znaleziono 3 wyniki

autor: Blep
16 lis 2023, 20:25
Forum: WARSZTAT
Temat: Rozsądne warunki pod warsztat
Odpowiedzi: 19
Odsłony: 1697

Re: Rozsądne warunki pod warsztat

szopenn pisze:W szkołach zawodowych brakuje nauczycieli.

Dzięki za radę, chociaż to ma te same wady co inne stosunkowo łatwe sposoby na dorwanie się do sprzętu - trzeba się zobowiązać do wykonywania tej pracy, nawet jakbym 50% czasu robił tam to, co mnie interesuje, to nie zawsze miałbym na to ochotę. Nie wchodząc w szczegóły, by się od razu nie zdoxxować, już się dałem nabrać na takie coś i teraz uczę studentów tego, czym się zajmuję zawodowo. Też miało być połączenie przyjemnego z pożytecznym a wyszło jak zwykle.

Rafalgl pisze:Możesz wydzierżawić za grosze działkę ROD, tak ja zrobiłem. Domek z płyty warstwowej stawiają w jeden dzień, koszt niewysoki a idzie to szybko ogrzać. W tygodniu działki są puste i masz totalny spokój, tylko radzę zamontować alarm.
Dzięki, to brzmi jak solidna opcja na początek. To rozwiązuje problem z hałasowaniem przy domu i ogólnie w okolicy mieszkalnej, ale coś za coś, trzeba się tam przetransportować oraz dochodzi problem z pilnowaniem warsztatu.

grafmetal pisze:Ile miejsca trzeba przeznaczyć, to tylko Ty możesz powiedzieć, bo my nie wiemy co konkretnie byś tam chciał mieć.
Na początek tokarka, frezarka, by nauczyć się podstawowych technik pracy z metalem, płyta czy stół pomiarowy by nauczyć się to robić precyzyjnie. Prawdę mówiąc, osiągnięcie dobrej precyzji obróbki jest głównym celem na początek, oraz perspektywa zdobycia umiejętności i możliwości wytwarzania dobrze spasowanych metalowych elementów jest główną motywacją.

Do tego przynajmniej jeden solidny stół warsztatowy, solidny stół pod ZX7016, szafki i szuflady na narzędzia i osprzęt, miejsce na materiał do obróbki. Jak już opanuję obróbkę ręczną, pewnie utopię trochę pieniędzy w chińską zabawkę CNC typu 3020, czy 6040, by zobaczyć jak to wygląda w praktyce. Dalej to chyba nie ma sensu robić planów ponad to, że jeżeli się nie zniechęcę, to pewnie będę chciał wstawić tam jakąś większą maszynę, możliwe że na tym etapie już z intencją rozpoczęcia działalności.

grafmetal pisze:Uciążliwość zależy od tego ile czasu zamierzasz tam robić i w jakich godzinach.
Zatem rozumiem, że warsztat przy domu to co najwyżej krótkoterminowe rozwiązanie, bo jakby hobby przerodziło się w działalność, albo zwyczajnie się zintensyfikowało, to i tak musiałbym szukać czegoś dalej od ludzi.

grafmetal pisze:możesz wynająć sobie lub dokupić jakiś lokal roboczy w okolicy

Dzięki za radę, czy mogę prosić o sugestie jak czegoś takiego szukać? W popularnych portalach z ofertami nieruchomości raczej cienko z takimi ogłoszeniami, wszystko co choćby wygląda na zdatne na warsztat jest strasznie drogie. Ale to pewnie kwestia tego, że nie wiem gdzie szukać, kogo pytać.

tristar0 pisze:jakiś deweloper nie wykupi tych działek hurtem z całą spółdzielnią i w tedy dowiadujesz cię że za pół roku teren ma być pusty
Miałem kiedyś taką działkę i wtedy też krążyły takie głosy, że to przecież nie jest własność i mogą zabrać. Nie powstrzymywało to sąsiadów przed stawianiem murowanych domów i inwestowaniem sporych kwot w te tereny. Działki chyba nadal tam są.

jasiu... pisze:No chyba, że to hobby i ma przynosić straty, a nie jakiś zysk.
Na początek zakładam, że ma być do zabawy i nauki, potem może przy okazji się coś zmajstruje do domu. Chyba taki plan brzmi mniej absurdalnie, niż gdybym pytał, jak z zerowym doświadczeniem wystartować z dochodową manufakturą przy domu?

Dostrzegam możliwość późniejszego wykorzystania takiego warsztatu w celach zarobkowych, ale obecnie nie jest to motywacją. Chwilowo zadowolę się możliwością zdobycia nowych umiejętności, oraz zaspokojeniem ciekawości co do tego, jak w praktyce wygląda takie zajęcie. Nie ukrywam, że gdzieś pośród wszystkich powodów rozwinięcia się u mnie takich zainteresowań, znajdzie się też możliwość dywersyfikacji umiejętności, ale do póki nie osiągnę jakiejkolwiek wprawy, nie pozwolę sobie poważnie rozważać takiej opcji.

Bagunio pisze:Mam lokal usługowy na wsi, budynek starego budownictwa połączony z innym mieszkalnym (który w planie zagospodarowania też jest usługowy) , dwa pomieszczenia od sąsiadów (każde pomieszczenie ma ściany z cegły 60cm) mam sprzęt frezarkę , tokarkę , piłę taśmowa itd nic nie słychać , na dworze też nic nie słychać -kolejny sąsiad z drugiej strony około 10 metrów od budynku ma swój dom i też nic nie słyszy , niekiedy zostawiam frezarkę przy bezpiecznych obróbkach na całą noc i nie mam żadnych skarg.

Dzięki za odpowiedź! Spodziewałem się takiego wachlarza opinii, od Twojej sytuacji, gdzie generalnie można spokojnie używać maszyn i nikomu to nie przeszkadza, po okoliczności, gdzie trzeba pilnować by akurat nikogo w okolicy nie było, a hałas i tak się niesie. Rozumiem, że to głownie za sprawą grubych murów, oraz stosunkowo nieuciążliwych maszyn - zgaduję, że np. praca szlifierką kątową jest słyszalna w okolicy, ale nie trwa dość długo by komukolwiek istotnie przeszkadzać.
autor: Blep
09 lis 2023, 23:22
Forum: WARSZTAT
Temat: Rozsądne warunki pod warsztat
Odpowiedzi: 19
Odsłony: 1697

Re: Rozsądne warunki pod warsztat

Wiktor57 pisze:Ty chcesz prowadzić działalność hobbystycznie? W takim razie powyższe Ciebie nie dotyczy. Tylko kto gromadzi tyle sprzętu i nie ma zamiaru chociaż na pół etatu prowadzić DG.

Planuję zacząć jako hobby a jak się to dalej potoczy to zobaczymy. O ile listę zakupów mam ambitną, to nie jest tak że zamierzam od razu kupić wszystko, i jeszcze nowe ze sklepu :D, skompletowanie tego to jest bardziej plan na następne lata, ale chcę wcześniej się upewnić, że będę miał warunki do takiej zabawy.

Rozumiem, że potencjalnie łatwiej będzie sąsiadom uciszyć domorosłego fanatyka tokarstwa, niż zarejestrowaną działalność prowadzoną w miejscu, które na to pozwala. Chociaż skargi oczywiście i tak mogą pisać i wtedy to kwestia uporu obu stron, ale zasadniczo po to założyłem ten wątek, by się dowiedzieć jak takich sytuacji uniknąć.

WZÓR pisze:To g**no wiesz.
Na przecież piszę że takie postępowanie nie jest rozsądne. Nie rozumiem, powiesz mi, że nie istnieją wariaci, którzy usiłują upchnąć maszyny w piwnicy w bloku, czy innych niepraktycznych miejscach? Czy bardziej chcesz mi zakomunikować, że nasze służby natychmiast usuwają uciążliwych sąsiadów?

Czy źle sformułowałem tamten akapit? Miałem na myśli, że nie interesują mnie porady odnośnie tego gdzie "na upartego" da się postawić kilka małych maszyn i balansując na granicy wytrzymałości sąsiadów, czasami coś porobić.

Może powinienem dodać że ten etap poniekąd mam za sobą, tylko z pominięciem bycia utrapieniem dla innych. Pobawiłem się trochę ZX7016 i temat mi się spodobał, ale po przeanalizowaniu czego mi brakuje, co musiałbym dokupić, i wyobrażeniu, jak by to wyglądało, uznałem że nie ma sensu tego ciągnąć w obecnych warunkach. Teraz pojawiła się możliwość stworzenia sobie warunków, stąd ten wątek.
autor: Blep
09 lis 2023, 02:28
Forum: WARSZTAT
Temat: Rozsądne warunki pod warsztat
Odpowiedzi: 19
Odsłony: 1697

Rozsądne warunki pod warsztat

Cześć,

rozglądam się za jakimś domem do kupienia, w pierwszej kolejności do zamieszkania, ale chciałbym mieć na uwadze potencjał do zrobienia sobie przy nim małego, ale możliwie kompletnego hobbystycznego warsztatu, typu frezarka, tokarka, spawarka, pewnie tona dodatkowego osprzętu jak szlifierki, kompresor, butle etc.

Z tego co rozumiem, najmniej uciążliwe dla domowników byłoby zrobienie warsztatu w osobnym budynku, oraz najbardziej praktyczne by było zorganizować to na parterze, by dało się łatwo wstawić tam maszyny. Jak bardzo niesie się hałas z takiego budynku? Czy może to być problem, jeżeli dzieli ścianę z wolnostojącym garażem u sąsiada?

Jakby jednak się nie dało wygospodarować osobnego budynku, jak praktyczne jest zrobienie warsztatu w garażu czy w piwnicy? Ile miejsca trzeba przeznaczyć? Jak bardzo w domu będzie przeszkadzał hałas? Jeżeli ktoś tutaj poszedł tą drogą, jak to wyglądało w praktyce? Jakie ograniczenia napotkaliście?

Oczywiście wiem, że na upartego można wtargać sprzęt wszędzie oraz ignorować skargi sąsiadów i domowników na hałas czy inne niedogodności, ale taki scenariusz nie uważam za "rozsądny". Zatem pytam o okoliczności, w których można przyjąć, że jest sens zaczynać takie hobby - da się skompletować dość maszyn, by nie łapać się co chwilę na braku sprzętu do jakiejś czynności, zostanie dość miejsca by dało się tam wygodnie działać i utrzymać czystość, oraz hałas i zapachy nie będą zbytnio uciążliwe dla innych.

Wróć do „Rozsądne warunki pod warsztat”