Czy możemy wrócić do wątka z CE.
Jak to jest? Czy jeśli załóżmy prowadzę małą firmę i zmajstrowałem sobie "coś" np. wypalarkę, to jakie kryteria muszę spełniać aby móc sprzedać taką maszynę zgodnie z prawem?
pozdr.
Znaleziono 7 wyników
Wróć do „Ploter do cięcia plazmą 1250x2500”
- 25 gru 2007, 21:34
- Forum: Przecinarka Plazmowa CNC, Gazowa
- Temat: Ploter do cięcia plazmą 1250x2500
- Odpowiedzi: 64
- Odsłony: 48727
- 15 paź 2007, 19:28
- Forum: Przecinarka Plazmowa CNC, Gazowa
- Temat: Ploter do cięcia plazmą 1250x2500
- Odpowiedzi: 64
- Odsłony: 48727
- 14 paź 2007, 20:20
- Forum: Przecinarka Plazmowa CNC, Gazowa
- Temat: Ploter do cięcia plazmą 1250x2500
- Odpowiedzi: 64
- Odsłony: 48727
Wycinarkę plazmowa wykonałem jako monolit - wszystko w jednym. Oznacza to, że zarówno agregat plazmowy oraz PC ulokowane są w jednej skrzynce ( przedzielone jedynie cienką blachą. Jak powszechnie wiadomo agregat oraz łuk plazmowy jest źródłem sporego promieniowania elektromagnetycznego, więc we wszystkich przewodach indukują się prądy, skutecznie zakłócające wszystko co się da. Bywało że komputer sam sobie otwierał aplikacje, próbował sie wyłączyć itp. Na koniec spalił się twardziel i wszystkie porty USB (do których podpięty jest PAD). Dopiero jak ekranowałem większość przewodów, a kable załączające plazmę oraz wyjście z agregatu informujące PC o przeniesieniu łuku plazmowego na blachę połączyłem przez przekaźniki, cuda ustały.
Przy każdym prototypie wychodzi na jaw cała masa niespodzianek.
Przy każdym prototypie wychodzi na jaw cała masa niespodzianek.
- 14 paź 2007, 14:13
- Forum: Przecinarka Plazmowa CNC, Gazowa
- Temat: Ploter do cięcia plazmą 1250x2500
- Odpowiedzi: 64
- Odsłony: 48727
Testowałem te ustawienia także i nic. Raczej wolałbym używać mach2 - nigdy nie sprawiał kłopotów (zwłaszcza sterując frezarką).
Co do sprzężenia macha i plazmy, to agregat powinien posiadać wyjście przekaźnikowe, załączane w momencie przejścia łuku pilotującego na materiał cięty. Tu mała uwaga, zanim oddzieliłem galwanicznie wejście do kompa, to cuda sie działy. Może to oczywiste, więc tak tylko piszę.
Co do sprzężenia macha i plazmy, to agregat powinien posiadać wyjście przekaźnikowe, załączane w momencie przejścia łuku pilotującego na materiał cięty. Tu mała uwaga, zanim oddzieliłem galwanicznie wejście do kompa, to cuda sie działy. Może to oczywiste, więc tak tylko piszę.
- 14 paź 2007, 00:22
- Forum: Przecinarka Plazmowa CNC, Gazowa
- Temat: Ploter do cięcia plazmą 1250x2500
- Odpowiedzi: 64
- Odsłony: 48727
Spędziłem dzisiaj trochę czasu nad "okrągłymi rogami". Owszem udało się nieco zminimalizować, można rzec, że nawet jest dobrze. Ale i tak Mach3 podwyższa mi poziom adrenaliny. Nie wiem czemu, ale wyjścia sterujące załączaniem palnika jest niestabilne. Z niewiadomych mi przyczyn MACH3 załącza palnik wedle własnego uznania. Co prawda zrobiłem zabezpieczenie, ale sam fakt jest co najmniej niepokojący. Wcześniejsza wersja programy (mach2) działa dużo lepiej (oprócz THC). THC w mach2, na moim komputerze, działa z opóźnieniem, tak jakby sygnały "do góry " i "na dół" były widziane dopiero po 1 - 2 sek. To wystarczy by palnik rył dyszą po blasze. Wady tej nie posiada mach3 i wyłącznie dlatego go używam na wypalarce.
Ma ktoś dobry pomysł co z tym zrobić?
Ma ktoś dobry pomysł co z tym zrobić?
- 13 paź 2007, 10:42
- Forum: Przecinarka Plazmowa CNC, Gazowa
- Temat: Ploter do cięcia plazmą 1250x2500
- Odpowiedzi: 64
- Odsłony: 48727
Się gorąca dyskusja zrobiła:)
Co do CV. Przy włączonej opcji stałej prędkości, MACH zaokrągla naroża, po to by nie było zatrzymania na końcu każdej linii ( a tym samym przepaleń w palonej blasze i/lub ograniczyć strefę przegrzanego materiału). W moim przypadku, przy paleniu np. prostokąta z prędkością 4m/min to naroża były zaokrąglone ~R10. Nie zawsze jest to akceptowalne i wtedy trzeba ustawiać prędkość na 1,5m/min. Tylko kto tnie blachę #1 z taką prędkością? Z punktu widzenia możliwości palnika to należało by ustawić 6 - 8 m/min (wtedy jest ładna krawędź, brak przepaleń, prawie nieodkształcony cieplnie materiał itd.) Cóż pierwsza maszyna jest zazwyczaj prototypem i czasem należy ją wyrzucić na złom (po to by inni nie widzieli jak bardzo spieprzyliśmy robotę). Wracając do CV, to znalazłem że efekt ten można ograniczyć przez zwiększenie liczby impulsów na jednostkę przemieszczenia. Tu akurat są dwie drogi: albo zwiększyć przełożenie między silnikiem a zębatką (ew. śrubą), lub na drodze elektrycznej przez gęstszy podział kroków na sterowniku.
To tyle.
Marek.
Co do CV. Przy włączonej opcji stałej prędkości, MACH zaokrągla naroża, po to by nie było zatrzymania na końcu każdej linii ( a tym samym przepaleń w palonej blasze i/lub ograniczyć strefę przegrzanego materiału). W moim przypadku, przy paleniu np. prostokąta z prędkością 4m/min to naroża były zaokrąglone ~R10. Nie zawsze jest to akceptowalne i wtedy trzeba ustawiać prędkość na 1,5m/min. Tylko kto tnie blachę #1 z taką prędkością? Z punktu widzenia możliwości palnika to należało by ustawić 6 - 8 m/min (wtedy jest ładna krawędź, brak przepaleń, prawie nieodkształcony cieplnie materiał itd.) Cóż pierwsza maszyna jest zazwyczaj prototypem i czasem należy ją wyrzucić na złom (po to by inni nie widzieli jak bardzo spieprzyliśmy robotę). Wracając do CV, to znalazłem że efekt ten można ograniczyć przez zwiększenie liczby impulsów na jednostkę przemieszczenia. Tu akurat są dwie drogi: albo zwiększyć przełożenie między silnikiem a zębatką (ew. śrubą), lub na drodze elektrycznej przez gęstszy podział kroków na sterowniku.
To tyle.
Marek.
- 11 paź 2007, 23:30
- Forum: Przecinarka Plazmowa CNC, Gazowa
- Temat: Ploter do cięcia plazmą 1250x2500
- Odpowiedzi: 64
- Odsłony: 48727
Kolega Termit - to chyba jest złośliwy. Ze schematu jaki jest załączony wynika, że przesuwy będą w granicach 50m/min.
Moje 5 groszy - Przychylam sie do opinii o osłonach na zębatkę i prowadnice. "Syf" z plazmy zamorduje wszystko. Ponadto gorąco polecam odchudzić konstrukcję. To ma być szybkie i sztywne, w przeciwnym razie wyjdzie "dygotek" i otworki zamiast okrągłych będą kanciate.
Skoro pozwoliłem sobie na "mondralowanie", to jeśli kolega wysteruje układ z MACH'a to może być kłopot z trybem CV. Tak mi się wydaje, ale może się mylę. Wiem na pewno, że w mojej maszynce do mięsa miałem z tym kłopoty.
Nie mniej jednak życzę powodzenia.
Moje 5 groszy - Przychylam sie do opinii o osłonach na zębatkę i prowadnice. "Syf" z plazmy zamorduje wszystko. Ponadto gorąco polecam odchudzić konstrukcję. To ma być szybkie i sztywne, w przeciwnym razie wyjdzie "dygotek" i otworki zamiast okrągłych będą kanciate.
Skoro pozwoliłem sobie na "mondralowanie", to jeśli kolega wysteruje układ z MACH'a to może być kłopot z trybem CV. Tak mi się wydaje, ale może się mylę. Wiem na pewno, że w mojej maszynce do mięsa miałem z tym kłopoty.
Nie mniej jednak życzę powodzenia.