Znaleziono 2 wyniki

autor: abel
26 lut 2005, 00:05
Forum: Mechanika
Temat: Wyeliminowanie prowadnic
Odpowiedzi: 10
Odsłony: 5752

Prowadnice to prowadnice a śruby to śruby. To a propos pentapodów i hexapodów. W przypadku tych urządzeń manipulatorami są siłowniki śrubowe, które raczej trudno nazywać prowadnicami. Konstrukcja tych maszyn pokazuje jak mało odporne na zginanie są śruby toczne. Małe wrzeciono zawieszone na czterech lub pięciu potężnych śrubach.
autor: abel
25 lut 2005, 11:24
Forum: Mechanika
Temat: Wyeliminowanie prowadnic
Odpowiedzi: 10
Odsłony: 5752

Absolutnie i bezwzględnie prowadnice muszą być. Śruby pociągowe, jak sama nazwa sugeruje, służą do przenoszenia dużych sił wzdłużnych (działających wzdłuż osi śruby) i niewielkich sił poprzecznych.
Przy Twoim rozwiązaniu. pierwsze przejście ruchomych elementów maszyny (bramy, wózka z wrzecionem) pięknie wygnie śruby i tylko od ich długości i średnicy będzie zależało jak mocno. Jak delikatne są śruby pociągowe przekonał się niejeden, kto nieostrożnie i za energiczne położył taką na czymś nierównym. Nawet z dobrymi prowadnicami ale ze złym ułożyskowaniem można spotkać się ze zjawiskiem wyginania śrub, spowodowane rozszerzalnością cieplną.
Osobiście nie jestem zwolennikiem stosowania dwóch śrub na jedną oś. Szczególnie przy napędach paskowych może nastąpić zakłócenie współbieżności obrotów śrub i wystąpią dodatkowe opory przyspieszające ich zużycie.

abel

Wróć do „Wyeliminowanie prowadnic”