Znaleziono 2 wyniki

autor: Staszek_Staszek
08 paź 2025, 10:11
Forum: Na luzie
Temat: Ciekawe, zwariowane i takie sobie. Pomysły i wynalazki.
Odpowiedzi: 354
Odsłony: 110218

Re: Ciekawe, zwariowane i takie sobie. Pomysły i wynalazki.

Ja nie przepadam za psikaczami.
Onegdaj to używane były głównie oliwiarki (taki blaszany czajniczek z dziubkiem).
Psikacz sprawdza się przy bazgrołeniu na ścianach, trzeba pomazać szybko i jeszcze szybciej uciekać.
Ja lubię podawać substancję dokładnie tam gdzie potrzeba i tyle ile potrzeba.
To mi zapewnia ekonomikę.
Nie używam WD-40 ponieważ producent nie podaje składu, a ja nie używam nieznanych substancji, więc sytuacja jest patowa.
Bywa że olej o pożądanej lepkości mieszam z naftą albo toluenem aby zmniejszyć lepkość na czas aplikacji.
W zależności od potrzeb mogę stosować pędzelki, pipety albo takie kupione drobiazgi:
Obrazek
autor: Staszek_Staszek
07 paź 2025, 16:57
Forum: Na luzie
Temat: Ciekawe, zwariowane i takie sobie. Pomysły i wynalazki.
Odpowiedzi: 354
Odsłony: 110218

Re: Ciekawe, zwariowane i takie sobie. Pomysły i wynalazki.

Bez sensu. Pracuś musi mieć topnik do lutowania amelinium chyba że trafi na puszkę stalową.
Musi mieć dętkę.
Musi mieć lutownicę.
Musi mieć coś do ucięcia zaworu.
Musi mieć strzykawkę.
Musi mieć pompkę.
I to wszystko aby 90% oleju wychlapać na boki.

Pracuś może po prostu użyć strzykawki.

Wróć do „Ciekawe, zwariowane i takie sobie. Pomysły i wynalazki.”